Ukryj komentarze(69)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż

Łowca
ChocolateSpoon
Ocena: 6 (glosow:10)


2014-04-21 21:46:58
@free-Tu jest to samo ,co w realu.Pozerzy,narcyzi,dewotki ,furiaci,erotomani,despoci,normalni,nienormalni,ładni,brzydcy.. tylko wszyscy zebrani w jednym miejscu :)
Raz na zawsze, szkoła pracy nie daje!FuZk!
Pracy to jest od ch.ja tylko socjaliści ją tak opodatkowali, że już mało co się opłaca produkować, nie mówiąc już o ogromnym opodatkowaniu energii i paliw co też przyczynia się w znacznym stopniu do bezrobocia.
LUDZIE OTWÓRZCIE OCZY Gdybym był żydowskim okupantem podszywającym się pod Polaka pod bardziej lub mniej zmienionymi nazwiskami i chciał zniszczyć naród polski to wyganiałbym młodych ,mądrych ludzi zagranicę za chlebem na emigrację, podnosiłbym podatki i wprowadzałbym nowe, dawał podwyżki i kolejne przywileje resortom siłowym, stawiałbym 500 nowych radarów, wzmacniałbym inwigilację obywateli, likwidowałbym państwowe szkolnictwo i służbę zdrowia oraz ograniczałbym do nich dostęp, oddałbym banki, media i handel obcym i wrogom Polski, wyśmiewałbym ich wartości i religię, skłócałbym młodych ze sta
na co mi zapasowe gacie jak jedne mam na sobie. Autorze tego gniota - a może gdybyś chodził do szkoły to miałbyś kasę, dziewczynę, zwiedziłbyś świata kawałek, wiedziałbyś coś tam o życiu - a tak siedzisz przy komputerze i marudzisz
Jeśli ktoś jest bystry to i bez papierka sobie poradzi. Tak samo jak nieudacznikowi tony dyplomów nie pomogą.
dzisiejsza młodzież - to co drugi magister lub student, tylko na chłopski rozum jeśli załóżmy że normalny zakład pracy lub fabryka mająca stu pracowników 10 lub 20% ludzi dostanie prace biurową lub inne stanowisko typu lider, kierownik to warto zadać sobie pytanie czy warto poświęcać czas na na naukę gdy szansa na dostanie pracy w swojej dziedzinie jest niewielka , czy lepiej jest być wykształconym bezrobotnym siedzącym na garnuszku już mocno spracowanych rodziców , czy lepiej jest być po zawodówce(tępakiem) i mieć zawód i prace.
Problem w tym ze tych fabryk brak. Moda na studiowanie wziela sie z potrzeby a nie nudy. Tego sie od ludzi wymagalo to nie mozna miec teraz pretensji ze posluchali i sie wyksztalcili.
No cóż panie premierze, mamy tylko nadzieję, że jak odklei się pan od stołka to poczuje pan to samo co pańscy "poddani"
Niestety taka prawda uczymy sie z mysla o lepszej przyszlosci w naszym kraju a tym czasem musimy jej szukac za granica...
Najgorsze jest to,że mimo iż chcesz pracowac to o pracę cięzko,bo na jedno miejsce ubiega sie duzo osob.
Wiadomo,że zawsze kazdy wkreca znajomych chcac mu pomoc i nie ma w tym nic dziwnego.
Tymbardziej ciezko mieszkajac w mniejszej miejscowosci gdzie miejsc pracy niewiele.
Studenci zero pojecia o jakiejkolwiek robicie,ale chcieliby odrazu 5-10 tys bo Oni sa po studiach,ktore dzisiaj moze zrobic KAZDY nie bedac wybitnie uzdolnionym naukowo.
A drugi po gimnazjum czy zawodowce pojdzie i dostanie robote bo ma doswiadczenie a robota nie jest mu obca.
Nie mozna sie dziwic absolwentom ze chca dobrze zarabiac bo kosszt zycia w Polsce wcale nie jest adekwatny do dosw.zawodowego. Ceny wysokie dla wszystkich, mlody czlowiek chce zalozyc rodzine i jakies warunki im zapewnic nie moze zarabiac mniej niz ten co juz jest w zyciu ustawiony. O awanse niech sie stara i czeka ale rachunki te same do placenia co wszyscy stad wymagania.
pamietam czasy kiedy ludzie kupowali dyplomy wyzszych uczelni. dzis magistrowie kupuja doplomy stolaza, czy zbrojaza zeby dostac sie do roboty za granica
Ten w poczcie sztandarowym chyba ma kłopoty z nauką.
chyba ze masz w rodzinie donalda ale to praca będzie tylko szkoła już nie potrzebna
pracy jest pełno tylko dla tych którzy cos potrafią :) a ze 90 % spoleczenstwa to tępe zombie napedzane piwkiem i MTV to juz inna sprawa - niewolnicy zawsze byli potrzebni zeby pracowac na swoich Panów.
Przyjdzie "Kaczor" z worem pieniedzy i wszystkich zatrudni.
Dla wiedzy? Nawet gdy nie ma pracy to mozna sie uczyc dla samego siebie. Przynajmniej bedziesz mial sie czym zajac na bezrobociu. Pasja jest najwazniejsza.
Szkoły nie gwarantują pracy, szkoły mają kształcić Panie maxicoveri. Zadaniem szkoły jest to by ludzie którzy do niej trafiają opanowali umiejętność posługiwania się wiedzą. Wiedzą z różnych dziedzin nauki. Chyba się starzeje ale pamiętam jeszcze że szkoła była w celach edukacyjnych, a nie w celu gwarantu zatrudnienia. Powszechny obowiązek szkolny został wprowadzony by przeciwdziałać analfabetyzmowi i ciemnocie i by zagwarantować w miarę równy start każdemu dziecku. Natomiast to że ludzie zaraz po maturze chcą zarabiać po kilka tysięcy siedząc z biurkiem to już inna bajka.....
I to jest prawda.Wykształcenie można sobie wsadzić do .... szuflady.Wmawia się młodym że mają kończyć LO,potem bić się o studia...nie ważne jakie,ważne aby zostać studentem.I uczy się taki na filozofa/socjologa/psychologa kilka lat,potem dumny opuszcza akademik jako magister,albo inny doktor..i idzie do pośredniaka zarejestrować się jako bezrobotny i wielkie urażony ze nawet do Biedry go nie chcą.Z kolei jego kolega który poszedł do zawodówki,od kilku lat pracuje - zdobywa doświadczenie i zarabia na siebie.Jest z niego pożytek - zarówno dla gospodarki,jak i społeczeństwa.
Co za bzdura. Wyslij wszystkich do zawodowek i zobaczysz kto bedzie zasilac te kolejki w posredniaku i do biedry sie starac. Dla wladz oczywiscie lepiej zeby narod byl ciemny to latwiej takimi kierowac. Pracy nie ma, to fakt, ale wina nie lezy po stronie narodu. W latach 90-tych gdy byla ogromna fala bezrobocia zarzucano wszystkim brak wyksztalcenia, kwalifikacji do czegokolwiek bo poprzednie wladze promowaly robotnika fizycznego. No to sie narod wzial do nauki i co wladza na to?Dalej nie spelnia swojego obowiazku wobec narodu, nie wazne czy ludzie sie ksztalca czy nie.
Masz racje "Putin", miedzy nami nieukami. Nie matura lecz chec szczera.....
Im wyższe IQ tym bardziej upośledzona jednostka. Sukces zawodowy osiąga się dzięki EQ.
Napisz to do @pablo - on jest innego zdania - ja jestem mniej inteligentna - przed nazwiskiem mam jedynie mgr a on dr hab. :(
On naprawdę ma, a ja mam nędzne mgr dlatego jestem mniej inteligentna od niego :( i widzisz, nie mam pracy chociaż mam :(
Dedelinka jest profesurem :)
a ja myślę, że inteligencja nie ma nic wspólnego z wykształceniem i mocno powątpiewam w tego dr hab. Jedno jest pewne - nie jest pracownikiem naukowym. Takim znacznie trudniej robić kolejne stopnie. O habilitacji już nie wspominając.
Dee, a może @pablo ma na Ciebie chrapkę tylko nie wie,jak zagadać ;))
@free pablo czepia się mnie, że siedzę tutaj non stop = nie mam pracy (wiesz, Częstochowa to czarna dziura i tutaj prawie nikt nie ma pracy). @Spoon zapytaj - póki byłam miła, to ponoć byłam fajna, dzisiaj się czepiłam i ot co - dodana do wrogów, zranił mnie na wskroś :(
didi, no cóż... ja wg niektórych na wiosce mieszkam :) zawsze znajdzie się ktoś kto wie lepiej co robisz i jak często to robisz. Dodawanie do wrogów, blokowanie itp to wyjątkowo dziecinne zagrania. Jak widać nie każdy dorósł by korzystać z neta.
DDL Ty masz same problemy na wiosce, czy to jakis dar
@ferdal o mnie żadne ploty tutaj nie krążą :) jeszcze nie zasłużyłam sobie na taką sławę jaką Ty się cieszysz :) przepraszam ferdal, że się zbuntowałam, jak mi wybaczysz, podniosę spódniczkę :( :D
@free-może nie każdy ma możliwość,żeby po ludzku zepchnąć ze schodów ;)
Free jak widzać DDL tez należy do tych co lepiej wiedzą
Pani Łyżeczko ( przypomniało mi się ta cudna bajka z dzieciństwa ), spychanie ze schodów jest z kolei zachowaniem gówniarskim. Dziwne, że takie emocje możne wywołać ktoś z neta, ktoś zupełnie obcy. Nigdy tego nie ogarnę.
@foytaz, to o EQ to jest dowcip, nie? Dobry - uśmiałem się z niego, jak zawsze, gdy widzę coś o EQ.
@Deedee, nie będę się wypowiadał o inteligencji pablo, ale on na pewno jest szkolony i to intensywnie, bo nie wierzę, że można być urodzić się aż tak otępiałym.
@ferdalku kochany, odnoszę się do tego co piszesz Ty i co piszą o Tobie, podobnie jak Ty robisz ze mną w tym momencie :) No jakie ja mam same problemy na wiosce? Że zdesperowana pokrzywdzona żona zwyzywana wcześniej przez męża się mnie uczepiła? Albo teraz pablo, któremu nie spodobały się moje słowa? I Ty to problemami nazywasz? :)
JM, ja nie wiem czy EQ to dowcip czy tylko nowomowa na coś co istniało od zarania ludzkości.
Ferdek, DiDi - sio na priva się dogadać. Oboje jesteście w porządku a czepiacie się siebie przez jedno nieporozumienie. Nie mogę patrzeć, jak się nakręcacie wzajemnie.
@freedka:) Cieszę się ,że wywołałam u Ciebie tak piękne wspomnienia. Wez jednak pod uwagę ,że większość moich wypowiedzi jest sarkastyczna ;)
P.S Nie ma takiej opcji,żeby net miał nie wywoływać emocji.Tu też są ludzie.Jedni mniej inni bardziej interesujący dla mnie ,czy dla Ciebie. Gdyby tak nie było ,nie było by tu ani Ciebie ani wielu innych... od lat :)
NIE SZKODA WAM CZASU NA PISANIE TYCH GŁUPOT? SPOTKAJMY SIĘ W CZĘSTOCHOWIE... WSZYSCY MAJĄ BLISKO... TO ŚRODEK POLSKI... POGADAMY PRZY PIWIE... CO WY NA TO?
Spoon, emocje to bardzo dobra rzecz i fajnie kiedy są. Każdy z nas ma jakiś wkład w tą stronę i tęskniłabym nawet za tymi za którymi nie przepadam. Ale zdarzają się też userzy, którzy te wioskowo-netowe uniesienia przerzucają na real. I tego nie ogarniam właśnie.
W realu niedługo skończy się.....
@ferdal ale co się skończy? :)
@free-Tu jest to samo ,co w realu.Pozerzy,narcyzi,dewotki ,furiaci,erotomani,despoci,normalni,nienormalni,ładni,brzydcy.. tylko wszyscy zebrani w jednym miejscu :)
Pokrzywdzona to jesteś ty Dee, przez życie..wyobraz sobie jedno Dee ..mój środkowy palec i niech ci się ze mną już kojarzy:)
Aż dałam Ci plusa Spoon, bo masz rację. Wiocha to miejsce spotkań przeróżnych "dziwaków" i to urok tej strony. Tyle, że tych ludzi nie zna się w realnym świecie. Ja mam tak, że ktoś obcy nie jest w stanie wywołać we mnie tak mocnych emocji jak nienawiść czy miłość, dlatego ciężko mi zrozumieć, że u innych tak czasem bywa.
Plusy ,minusy-jeden ch*j. Futra za to nie kupię ;)Ile ludzi,tyle charakterów. Każdy ma swój odbiór wiata. Nie przeskoczysz. Koniec filozofowywania na dzisiaj ;)
DEDEINKA BYŁA MOJĄ STUDENTKĄ... NIE WIE TEGO...
Spooneczko w realu długo nie da się udawać innego niż się jest, tutaj mozna prawie w nieskończoność.
@ferdal,rozumiem,że Ty też udajesz tu kogoś innego?! A wszystkim ,którzy stosują takie triki zalecam psychiatrę ,bo to chyba rozdwojenie jazni się nazywa.
To prawda, tutaj to jest zabawa, dzisiaj można być biskupem, wczoraj złodziejem, jutro świętym... I to jest najfajniejsze w tym wszystkim...
@pablo1122334455, możesz sobie zmieniać awatar dwa razy dziennie, możesz nawet zakładać nowe konta, ale mnie nie nabierzesz, że jesteś kimś innym niż jesteś, a jesteś po prostu żałosnym pajacem. I to jest najfajniejsze w tym wszystkim.
Donald tusk żegna kolejna partie ludzi na zmywak do europy zachodniej.
DZISIAJ INŻYNIER TO BYLE JAKI ROBOL, MAGISTER SPRZEDAJE W SKLEPIE, DOKTOR ZMYWA TALERZE NA ZACHODZIE
Ale musisz przyznać, że dr z publikacjami naukowymi to już inna bajka - sam po sobie wiesz, jak to zwiększa Twoje IQ, przy jednoczesnym obniżeniu poziomu inteligencji innych. @maxi - ja studnia kończyłam dla własnej satysfakcji a pracę mam.
komentarz usunięty przez użytkownika
Jesteś ostatnią osobą, która musi mi wierzyć w to czy mam pracę, czy nie.
DEDELINKA SIEDZI CAŁY CZAS NA WIOCHA, NIE MOŻE PRACOWAĆ... :)
@free Ty oszustko, w czasie pracy siedzisz na wiosce! Nie pracujesz! @pablo, wiem że boli Cię to, że mam niższy stopień naukowy od Ciebie i ja mam pracę a Ty nie, ale nie przejmuj się :) Dodanie mnie do wrogów podniosło Ci samoocenę tak więc cieszę się, że chociaż tak mogłam Ci pomóc :D
NIE MAM ZAMIARU Z TOBĄ PISAĆ DEDELINKA... BO NIE WIESZ CO PISZESZ...
Ludzie, dr przed nazwiskiem i poprawnie loginu nie umie przepisać! I do tego jeszcze nie zgódź się z nim to Cię do wrogów doda :D
DR HAB.
Przepraszam, ubliżyłam innym dr hab. :(
Absurdy polecane przez Wiocha.pl