Klerykalizm- dążenie do uzyskania instytucjonalnego wpływu duchowieństwa na życie społeczne, polityczne oraz kulturalne aż do podporządkowania go duchowieństwu- nie widzę związku z tradycją

Ja właśnie pracuję w święta. W pełnym wymiarze godzin.

kosciol + podatki = brak dziury w budzecie !!! klechy do roboty a nie tylko dzieci obrabiac !!

A wówczas , gdyby tak - tych co nie przyszli do pracy wybierając świętowanie - potraktować jako nieobecnych nieusprawiedliwionych , to ok. idę do pracy w święta

bardzo chętnie,ten jeden dzień mnie nie zbawi, ale żeby było sprawiedliwie, to zabierzcie z mediów i z ulic te wszystkie tandetne świecidełka i cały ten komercyjny szał. Aha i przestań tankować auto w niedziele i robić zakupy;-)

Niedługo jeszcze jedno święto 10 kwietnia.

A gdyby tak opodatkować wiernych na rzecz kościoła? A państwo uwolnić od obciążeń na rzecz kleru? Jak już obieramy taki tok rozumowania.

Pewnie napisał ten Katolik który tylko w te święta do kościoła chodzi, a biblii w życiu nie przeczytał , pokłóci się z rodziną na wigilii a od rana w święta ( jakiekolwiek ) będzie pił wódkę , typowe....... Po za tym jak dla kogo, dla jednych to święta, dla innych dzień ustawowo wolny.

Gdyby tak zrobić to by więcej zarabiali i katole by się buntowały, że dyskryminacja kościoła i świętokradztwo.

Gdyby iść tym tokiem myślenia, to ateiści idą do pracy w święta, a katolicy rezygnują z prezentów, choinki, dwunastu potraw, jemioły, kolęd i dodatkowego nakrycia - bo, podobnie, jak u ateistów, te wszystkie zwyczaje także nie wywodzą się z religii, w którą wierzą. Więc wypominanie świąt ateistom, to hipokryzja w wydaniu wierzących.

hehe, (mimo mojej kulejącej wiary)święta mogłyby być co miesiąc...

w zamian za zerwanie konkordatu i nałożenie podatku na klechy z radością pójdę do pracy w święta.

Narzekasz, bo masz za dużo dni wolnych? Takie rzeczy tylko w Nowoczesnej PO-lsce...

Pamiętaj, że święta kościelne są świętami wolnymi USTAWOWO - także przy takiej zmianie jak proponuje autor wiochy, każdy poszedł by do pracy, niezależnie czy wierzący,czy nie.

A myślisz Organistus, że wszyscy mają wolne w święta? Powiedz to tym, którzy pracują w trybie zmianowym. Ja nie mam nic przeciwko pracy w święta, pod oczywistym warunkiem, że ilość dni wolnych w roku pozostałaby taka sama, jak u obchodzących święta. Inaczej byłaby to dyskryminacja z powodów religijnych.

A gdyby tak wszystkich wierzących przestać leczyć... Ja mogę pracować w święta, a czy wierzący przeżyją bez leków i lekarzy?

a jakby tak nakazac Katolikom wierzacym w mitologie chrzecscijanska placic na swoich idoli a Fundusz Koscielny przemienic w Fundusz Zdrowia ??

I jednocześnie zabronić każdemu katolikowi robienia zakupów w niedziele. Oczywiście kino, knajpa i inne takie rozrywki tez powinny być dla nich zakazane. W końcu katolik nie moze pracować w niedzielę i jak zmuszać innych katolików żeby pracowali w dzień święty. Super pomysł!

Ja pracuje w domu dziecka i świątek piątek czy niedziela tak jak mi wypadnie grafik to idę do roboty...

ja marzę tylko żeby wszyscy katolicy przestrzegali dekalogu

Hej, kościelni! Zabierajcie sobie swoje święta, ale też swoje wartości i przekonania ze sfery publicznej. Niczego od was nie chcemy. To wy siłą prawa narzucacie wszystkim swoje zwyczaje. Ostatnim tego typu zachowaniem było zrobienie z trzech króli dnia wolnego ustawowo.

fajnie jest w święta pooglądać tv ale mało kto pomyśli ile osób pracuje w owej tv w elektrowniach ,gazowniach kierowców i chociażby ja dwa lata temu w Wigilię jak inni siedzieli przy stole wycinałem człowieka z samochodu bo strażacy też pracują w święta

w większość świąt kościelnych pracujemy...

Są jeszcze święta państwowe, a nie sorry, to przecież jedno i to samo.

Najpierw sobie własne święta wymyślcie, a potem szczekajcie, faryzeusze.

Państwo wyznaniowe – państwo w którym zasady religii przekłada się na struktury państwowe. Dochodzi wówczas do fuzji struktur państwa ze strukturami danego wyznania. Wikipedia. Konkordat i religia w publicznych szkolach...wszystko w temacie.

No ale chwila, z jakiej to racji katolicy mają mieć większe przywileje w państwie świeckim niż wyznawcy innych religii? Dlaczego WAM katolikom się należy coś a innym nie? Może nie-katolicy to "ludzie gorszego sortu"???

Weź cwaniaku spójrz na tv, światełko, kaloryfer a potem zapomnisz gówniarzu co to jest nie pracować w święta, jesteś głupszy od tego co go nie internowali ale to trzeba myśleć debilu.

Głupia gadka.Niech każdy sobie będzie kim chce,ale niech się nie narzuca innym z swoim wyznaniem.Jak ten księżulo co właśnie napi...ł z kolendą do moich drzwi

Polacy i tak zapierdzielaja ponad normę średnio po 10-12 h 5-6 dni w tygodniu za maren grosze to chociaż niech odpoczną sobie parę dni

a tych co deklarują się że są katolikami sprawdzić czy pracowali!jeśli pracowali do więzienia!

Niedługo dni świątecznych będzie więcej jak roboczych. Przecież pani prezydentowa sama nie będzie świętować.

Wierzącym prawdziwie i szczerze przypominam, że w niedzielę i święta idzie się do kościoła a nie do marketu na zakupy oraz to, że jeśli należysz do takiego czy innego związku wyznaniowego i deklarujesz się jego członkiem to należy przestrzegać jego "regulaminu" i zasad w nim panujących.

Pięknie ujęte. Ba! Wszystkich niewierzących zostawić w pracy bez dodatków świątecznych.

Gdyby każdy wyznawca innej religii mógł mieć wolne na takich samych zasadach jak my, katolicy, to wtedy można by było mówić, że nie jesteśmy klerykalni. Ale póki co np moja koleżanka prawosławna jest zmuszona do bezczynnego siedzenia w domu podczas katolickiego Bożego Narodzenia a 2 tygodnie później musi brać urlop(!), żeby spędzić swoje święta. No niech mi ktoś to wytłumaczy i nie przyzna racji, że jest to chore, niesprawiedliwe i dzielące obywateli. Także jesteśmy krajem klerykalnym. Bo na Święta kościelne (każdej religii oficjalnie uznawanej przez PL) powinni być zwalniani tylko jej wyznawc

A gdyby tak katolicy zamiast leczyć się u lekarza modlili się o zdrowie?

Jestem za. To samo Trzech Króli i wszystkie inne święta w które mamy ustawowo wolne. Wszyscy zapaleni ateusze powinni wtedy zapieprzać tylko gwizd. Niedziel też nie powinni mieć wolnych.