Kobiety są mniej odporne na ból i go gorzej odczuwają. Poczytajcie sobie o badaniach przeprowadzonych na Uniwersytecie Stanforda, gdzie poddanym badaniom zostało ponad 70 000 kobiet i mężczyzn. Badania jasno wskazują o gorszej tolerancji na ból u kobiet niż u mężczyzn. Badania Kenneth przeprowadzane w Psychosomatic Medicine również wskazują na znacznie wyższy próg tolerancji na ból u mężczyzn. Jest wiele badań i artykułów na ten temat. Nie trzeba zresztą badań by to zaobserwować w codziennym życiu. Absurd z dupy.

przeziębienie nie boli tylko czasami, w nocy nie można oddychać, bo organizm "zaciska" nos w środku aby uniemożliwić dostanie się większej ilości bakterii(można spróbować spać na boku ale to niewiele daje). Oddychać ustami się nie da bo gardło wysycha i boli strasznie;/ Na szczęście są żele do nosa;D Polecam. Ból podczas porodu zależy od budowy ciała kobiety i jej odporności na ból; no i od rozmiarów dziecka;p Chyba nie jest aż tak tragiczny skoro mam wiele koleżanek z trojgiem i więcej dzieci;)

Żałosne jak to, że facetki są bardziej odporne na ból niż mężczyźni.

Nie tak silny jak ból kiedy widzę tu te kwejki

Każda kobieta inaczej to przeżywa i im większa HIPOCHONDRYCZKA tym bardziej koloruje . Dla tego polecam porody rodzinne !!

Chyba debil podczas przeziębienia...

HAHAJAHAHAHJAJAJAHAHAHHhahahahahjajajahahjhaAJAJHAHAHAHHAHHAHAHAHJAHAJAHAHA HAA

Czyli nie jest to jakiś szczególny ból.

oco chodzi? O zatkany nos? Przecież to Pikuś

Co to za głupia propaganda? Zadko zdarza się żeby faceci narzekali, że ich coś boli, a kobiety bez przerwy jęczę i stękają.

Chyba u rurkowców!