I tak o sobie mówią same kobiety a potem ździwko, że niektórzy faceci traktują je przedmiotowo albo jako zachłanne suki.

Takie zycie byloby prawie idealne. Chociaz tygrysa w lozku nie potrzebowalabym, seks sie nudzi po jakims czasie niby mozna to urozmaicic ale szczerze powiedziawszy to tylko dla mezczyzny jest niezbedne a dla kobiety raz na pare mies wystarczy w zupelnosci a jak za czesto sie to robi to az sie odechciewa na bardzo dlugi czas. Osiol.. No coz jesli bylby kochany to traktowalabym go z szacunkiem ale zazwyczaj faceci z kasa to podle chamy ktore wcale nie staraja sie o przyjemnosc partnerki, caly czas cos za cos i nie sa tacy milutcy, moze tylko z poczatku.. Super byloby miec niewymagajacego osla..

Ta, farmazony... a facetowi wystarczy suka ( samica psa, nie szmata ): wierna, robi co każe i zawsze się cieszy na jego widok.

Jakieś dziwne te kobity spotykacie. U nas to prędzej chyba można spotkać yeti. Tak zwyczajnie to kobiecie potrzebne są takie rzeczy: szacunek do pracy jaki wykonuje na rzecz rodziny, ciepły uśmiech, przytulenie. Dodatkowo, wiele kobiet marzy aby mąż/syn nie traktowali jej jako służącej. Wiele też marzy aby facet tyle nie chlał, nie klął, i żeby częściej się kąpał. Niby proste rzeczy, ale jakoś trudno osiągalne.