lub  Dołącz
Wiocha.pl - Absurdy polskiego Internetu
Solidnych samochodów. Dzisiaj zarabiają na serwisie.
główna
Dodano: 03.09.2015, 13:55:16   przez: ClintEastwood
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 229  Zgłoś nadużycie
Ukryj komentarze(50)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
 Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
vacarius
2015-09-03 14:09:30
Ocena: 16(glosow:22)-+
Urządzenia elektryczne produkowane za komuny działają do dziś. A dzisiejsze kapitalistyczne sprzęty w sklepach są wyliczone na działanie tak długo jak trwa gwarancja.

hasterer
2015-09-13 21:32:22
Ocena: 3(glosow:3)-+
ktoś kto to stworzył nie ma racji... od początku motoryzacji koncerny zarabialy przede wszystkim na częściach i serwisach... prosty przykład to ten z obrazka. Chyba nie jest tajemnicą, że firma mało nie upadła, bo auta się nie psuły... zatem serwisy świeciły pustkami

wiocha1984
2015-09-12 21:29:14
Ocena: 0(glosow:0)-+
Zejdźmy na ziemię. Producent samochodów zarabia na sprzedazy samochodów. Rynek części i usług naprawczych nie jest zmonopolizowany. Dajmy na to Mercedes nie produkuje ani sworzni, ani wahaczy, ani szyb, ani amortyzatorów, ani filtrów, ani układów ABS , ani tłumików , ani szyb, ani płynów. On składa z tego auta w montowni. Klient może kupić dedykowaną część zamienną od producenta częsci - np. Lemfoerder , Sachs - a nie od Mercedesa. Uslugę naprawczą moze wykonać klient sam. Jak można wysuwac tezę, że producenci aut zarabiają na częściach i naprawach, a nie na produkcji aut????

tomi2000
2015-09-13 12:25:21
Ocena: 0(glosow:0)-+
Producenci zarabiają na sprzedaży aut, ale dilerzy zarabiają na serwisie. Co z tego, że wyprodukuję samochód, skoro nie będę miał gdzie go sprzedać

wiocha1984
2015-09-13 18:23:57
Ocena: 0(glosow:0)-+
Doskonale Tomi , widzę że trafnie to napisałeś. Producent auta zarabia na sprzedazy aut własnej marki. Autoryzowany serwis zarabia na serwisowaniu tych aut. Elektrownia zarabia na prądzie sprzedanym serwisom naprawczym. Sieć automatów z kawą zarabia na sprzedanej kawie wypitej przez klientów tychże serwisów. Można tak bez końca. Ale zgodzisz się, że producenci aut zarabiają na sprzedaży swoich produktów - czyli aut , a nie części. Bo producenci aut nie produkują części, tylko używają ich do montażu w montowni. Więc na czym zarabia koncern? Właśnie na spzredaży aut :)

tomi2000
2015-09-13 19:27:00
Ocena: 0(glosow:0)-+
To oczywista oczywistość, jakby powiedział klasyk. Tylko koncern samochodowy sprzedaje swój produkt poprzez sieć dilerów. Dilerzy to indywidualni przedsiębiorcy, którzy dostają autoryzację od koncernu. I ci dilerzy kupują/zamawiają auta od koncernu i wtedy ten zarabia. Robią to najczęściej dopiero gdy klient indywidualny zamówi auto u nich. Mają jakąś tam marżę, ale jeśli widziałeś salon samochodowy, to możesz sobie wyobrazić jaki to są koszty. Stąd diler zarabia na ASO. Więc jeśli auto nie przyjeżdża, to diler stara się o autoryzację innej marki. Wozy stoją na parkingu koncernu, ale klient ku

tomi2000
2015-09-13 19:31:02
Ocena: 0(glosow:0)-+
kupuje od dilera i z placu w Stuttgarcie nie kupi. Więc konkluzja jest taka, że Mercedes, czy każdy inny koncern samochodowy zarabia wtedy, kiedy autoryzowany diler sprzeda wóz klientowi, a dilerowi będzie się to opłacać, jeśli będzie mieć pewność, że część klientów wróci na serwis. Zresztą zobacz sam. Jak pojedziesz do ASO to się okazuje, że masz pół auta do wymiany, a ceny są jak z kosmosu

wiocha1984
2015-09-13 21:21:47
Ocena: 0(glosow:0)-+
Tomi , mylisz się ogromnie. A gdybym Ciebie przekonał, że Mercedes, BMW, Volkswagen , Opel, Ford sprzedają swe auta poza dealerami? Czy wtedy zastanowiłbys się, że być może nie masz racji, bo swe przekonania opierasz na fałszywych założeniach? Tysiące pracowników zakładów motoryzacyjnych w Niemczech kupuje auta bezpośrednio od producenta , pomijają dealerów i mają 25% zniżki. Zakładów Mercedesa czy VW jest wiele w Niemczech. VW to nie tylko Wolfsburg, ale tez Kassel Baunatal. MB to nie tylko Stuttgart , ale też Bremen itd. To jest złożony temat, a Ty się mocno mylisz.

tomi2000
2015-09-13 22:19:14
Ocena: 0(glosow:0)-+
Jeśli mnie przekonasz to zmienię zdanie. Pamiętaj jednak, że te koncerny sprzedają na całym świecie. VW miał lub ma fabrykę w Polsce, może nawet Polacy mogą kupić wprost z Poznania, ale nie mów mi, że Hiszpan czy Irlandczyk przyjedzie po furę do Polski. A te firmy żyją wtedy, jeśli sprzedają wszędzie. A im droższe samochody, tym dywersyfikacja rynków zbytu ważniejsza.

Sebo30
2015-09-12 15:18:30
Ocena: 0(glosow:0)-+
Noa ale ile można sprzedawać takich super nie psujących sie samochodów?? Nika po kilka sztuk nie bedzie kupował.

waho1
2015-09-12 12:46:56
Ocena: -2(glosow:2)-+
tyle że przez W123 i W124 Mercedes stanął na skraju bankructwa w latach 90-tych. po czym za rządy wzięli się księgowi a nie inżynierowie i powstaje to co teraz mamy. Inni producenci zresztą podążyli tą samą drogą .

wiocha1984
2015-09-12 14:21:55
Ocena: 1(glosow:1)-+
Waho - Ty nawet nie zdajesz sobie sprawy jaki Ty głupi jesteś, i jakie brednie wypisujesz. Mercedes przez w123 i w124 stanął na skraju bankructwa , tak samo jak Twoja matka stała na skraju samobójstwa , kiedy chodziła z Tobą w ciąży. Poczytaj o wynikach ekonomicznych Mercedesa z lat 90-tych. Zanim wysrasz jakiś komentarz publicznie, zadaj sobie trud i wyszukaj w google parę wykresów ze statystyk Mercedesa. Jest to powszechnie dostępne. Pomóc Ci znaleźć?

szatanoslaw
2015-09-12 10:09:50
Ocena: -3(glosow:3)-+
To kupujcie porządne rzeczy, a nie najtańsze. Ludzie chcą kupować, rzeczy fajne, tanie i co chwilę, więc trwałe i drogie do tego nie pasuje.

bierut1
2015-09-12 08:59:32
Ocena: 0(glosow:2)-+
komentarz usunięty przez moderatora

malgolina
2015-09-12 09:03:57
Ocena: 2(glosow:2)-+
Na samochodach też w takim razie się zarabia, bo więcej ludzi kupuje.

bierut1
2015-09-12 09:37:59
Ocena: -1(glosow:3)-+
komentarz usunięty przez moderatora

wiocha1984
2015-09-12 14:36:29
Ocena: -1(glosow:1)-+
chyba Matchboxy z Tesco. Rynek się nasycił ??? Poza Tobą w rodzinie wszyscy zdrowi??? Póki co koncerny samochodowe mają swoje zyski , Volkswagen , BMW , Audi , Toyota , Fiat ... jakoś nikt nie zmniejsza produkcji, nie likwiduje montowni. W bogato rozwiniętych krajach ludzie zmieniają auta na korzystnych warunkach, firmy leasingują , popyt na auta jak był - tak i jest. Chyba, że u Ciebie na wsi w Piździejewie Górnym rynek się już nasycił. Spirytusem z przemytu chyba.

bierut1
2015-09-14 14:46:39
Ocena: 1(glosow:1)-+
komentarz usunięty przez moderatora

xavier100
2015-09-12 03:01:58
Ocena: 1(glosow:1)-+
To niestety prawda. Nazywa sie to postarzanie produktu. Dajmy na to pompa wody ma wytrzymac 150 tys i wyswietlic na komputerze awarie choc mogla by chodzic i 250-300. Niestety ludzie z ksiegowosci juz dawno odkryli ze nie warto produkowac czegos na lata bo to nie daje zysku.Ma sie zepsuc zaraz po koncu gwarancji by dac nam 2 opcje naprawa za gruba kase lub kupno nowego. Ksiegowi dowodza w tych czasach.

wiocha1984
2015-09-12 14:41:59
Ocena: 0(glosow:0)-+
Masz 95% racji. Ale zadam Ci pytanie: powiedzmy, że padła pompa wody. Kupujesz nową, masz do wyboru pompę wody za 40 zł , za 50 zł , za 80 zł , za 150 zł , za 340 zl , za 400 zł. Ta najdroższa jest wykonana na łożyskach SKF lub FAQ , ma ogromne dokładności wykonania. Taka pompa przezyje 20 lat i więcej. Ale burak kupi tani zamiennik za 80 zł , i wypisuje brednie, ze celowo tak robią, zeby dana częśc psuła się po krótkim czasie. Kupuj części najlepszych producentów, w cenie jest jakość. Lemfoerder , Rouvile , FAQ , SKF , Bosch ...etc.

tomi2000
2015-09-11 23:58:57
Ocena: -2(glosow:2)-+
Mercedes kiedyś o mało nie zbankrutował, bo wypuścił auto, które się nie psuło. Nie pamiętam czy to był W123, czy W124, a może jeszcze inny. Dość powiedzieć, że auto się sprzedawało do czasu, bo wycofała się sieć dilerska, ponieważ diler zarabia głównie na serwisie ASO, a nie na sprzedaży. Następny był okular, który miał pojedynczy ocynk i rdzewiał jak się na niego popatrzyło załzawionymi oczami. Taki świat, biznes jest biznes

wiosenka0
2015-09-12 09:23:25
Ocena: 0(glosow:2)-+
Niestety powielasz stereotypy i mity. Wyszukaj info pod hasłem "mit o bankructwie mercedesa".

tomi2000
2015-09-12 19:22:54
Ocena: -1(glosow:1)-+
Wyszukaj hasło "mądrości z internetów". Ja wiem o tym z audycji radiowej, w której rozmawiali uznani polscy dziennikarze motoryzacyjni

wiocha1984
2015-09-12 21:20:14
Ocena: -1(glosow:1)-+
Tomi , jak Ci Wiosenka wskazała dokładnie co masz wyszukać w google i przeczytać , to nie minusuj tylko rusz dupsko i przynajmniej tam zajrzyj. Powoływanie się na jakąś audycję radiową, z jakimiś pseudo-autorytetami dziennikarskimi (których nawet nazwisk nie znasz) jest żalosne. "Uznani polscy dziennikarze" ...tzn. uznani we własnym gronie, takie towarzystwo wzajemnej adoracji. I oni Ci Tomi kuku na mózgu zrobili , bo teraz brednie rozpisujesz w internecie.

tomi2000
2015-09-13 09:49:54
Ocena: -1(glosow:1)-+
Człowieku, z internetu dowiedziałem się też, że Amerykanie nie wylądowali na Księżycu, za to przetrzymują ciało kosmity, które tam znaleźli. Sami wysadzili WTC i wiele innych. Nie mówię, że Mercedes zbankrutował, tylko miał bardzo poważne kłopoty. Po pierwsze z powodu sieci dilerskiej, a po drugie dlatego, że klienci nie wymieniali swoich samochodów na nowe, bo te się nie psuły. Tak jakby ominięto jedno pokolenie aut. I to było wiadomo przed erą internetu. A wolę mieć kuku na mózgu od tych dziennikarzy, niż od Wiosenki z wiocha.pl

wiocha1984
2015-09-13 11:29:11
Ocena: 0(glosow:0)-+
Tomi-2000 , Mercedes nie miał żadnych kłopotów finansowych , ani nie stał na skraju bankructwa. W latach osiemdziesiątych produkował tak drogie auta , że jeden w124 kosztował tyle co 4 inne auta. Mimo to koncern wytłumaczył wysoką cenę jakością wykonania oraz zastosowanych materiałów (tworzyw, gum, tapicerki) , że klientela musiała czekac po 3 lata w kolejce na swoją gwiazdę. Dodam jeszcze, że w tamtych czasach silnik diesla w aucie osobowym mozna było spotkać tylko u Mercedesa i u Volvo. W tym Mercedesowskim pierwsze awarie silników pojawiały się po 700 tys km.

tomi2000
2015-09-13 12:23:36
Ocena: 0(glosow:0)-+
To co mówisz o jakości W124 jest prawdą. Dlaczego w takim razie kolejny był okular, który rdzewiał szybciej niż Polonez? Problemem Mercedesa nie było to, że ludzie nie chcieli kupować tych samochodów, tylko dilerzy nie chcieli ich sprzedawać, bo oni zarabiają na serwisie. Jeśli twierdzisz, że to nie zdążyło doprowadzić do bardzo poważnych kłopotów finansowych to OK, ale na pewno zakończyło legendarną jakość tej marki, dzięki czemu Mercedes nie zdążył zbankrutować

wiocha1984
2015-09-13 19:21:00
Ocena: 0(glosow:0)-+
Nareszcie piszesz do rzeczy i z sensem. Wiesz dlaczego następca w124 zaczął rdzewieć? Ponieważ Mercedes musiał zejść z jakości. A dlaczego został do tego zmuszony? Ponieważ konkurencja zaczęła kocić się jak króliki przeróznymi modelami aut. Nakociło się Audi'c , BMW , Toyot , Fordów, Hond , Fiat'ów. Dopóki konkurencja zmieniała 1 model co 7 lat, dopóty rynek był stabilny i przewidywalny. Dopóki klient miał wybór pomiędzy 10 modelami w danym segmencie, dopóty Mercedes wiódł politykę jakości i solidności. Ta dzisiejsza tandeta - to wg mnie zmowa koncernów samochodowych.

tomi2000
2015-09-13 19:39:51
Ocena: 0(glosow:0)-+
To nie ja napisałem nareszcie coś z sensem, tylko Ty nareszcie coś zrozumiałeś. Mercedes W124 był produkowany w latach 1984-87. Audi istnieje od 1899r, Ford od 1903, reszty nie chce mi się sprawdzać, ale na pewno istniały na długo przed 84tym. Więc o jakiej konkurencji, która się jak piszesz - nakociła, rozmawiamy?

tomi2000
2015-09-13 19:46:32
Ocena: 0(glosow:0)-+
A to, że dzisiejsza tandeta to zmowa, to masz pełną rację. Nie tylko w branży samochodowej zresztą. Kiedyś telewizory czy pralki się naprawiało, teraz się wymienia na nowe. Polityka planowanej żywotności produktu to coś, czego koncerny nawet nie starają się ukrywać. Wiele podzespołów jest nienaprawialnych, a są umiejscowione tak, że łatwo jest je uszkodzić. Często nawet wymiana żarówki jest tak trudna, że trzeba jechać do serwisu. A taką "beczkę" naprawiało się młotkiem. A jak się tym jeździło. Osiągów zero (200D - 55koni), ale przyjemność z jazdy bezcenna

wiocha1984
2015-09-13 21:31:04
Ocena: 0(glosow:0)-+
A teraz coś poza tematem. Auta, pralki, komputery, etc to tandeta ... i widać, ze to zmowa producentów. Mam pytanie: czy można wyprodukować dziś solidne auto, które nie będzie się psuło? Jest to możliwe?, czy nie jest to mozliwe? Zastanów się zanim odpiszesz. Podpowiem Ci , zebyś porównał trwałość mechanizmów w autach, a trwałość mechanizmów w motocyklach. Dajmy na to: auto BMW - a motocykl BMW. Samochód od Hondy , i motocykl od Hondy. Widziałeś kiedyś zepsuty motocykl na poboczu? Nie mówimy tu o bzyczkach i skuterkach z marchwi, lipy i plastiku.

tomi2000
2015-09-13 22:23:46
Ocena: 0(glosow:0)-+
Oczywiście, że można wyprodukować samochód, który się nie psuje. Tylko to się nie opłaca producentom. Jeśli twierdzisz, że producenci specjalnie produkują chłam, który ma się zepsuć, to nie ma między nami konfliktu. Napisałem w pierwszym poście: "taki świat, taki biznes". Tak po prostu jest, nie twierdzę, że nie.

wiosenka0
2015-09-15 20:36:35
Ocena: 0(glosow:0)-+
Wyszukaj hasło "mądrości z internetów" - Usłyszałeś w audycji radiowej, napisałeś o tym w internetach które są wg ciebie "mądre inaczej", tym samym zaklasyfikowałeś do tej samej kategorii to co usłyszałeś.... szach mat :) Przykro mi, zniszczę twój świat, ale nie wszystko co jest publikowane w internecie to bzdury.

jabialy
2015-09-24 09:17:43
Ocena: 0(glosow:0)-+
TOMI - po pierwsze w124 był produkowany w latach 1984–1997 (a nie 84-87), po drugie 2.0D miał 72 lub 75KM a nie 55km !!!!! Lepiej zostań przy klockach lego !!

krol_julian123
2015-09-11 20:08:32
Ocena: 2(glosow:6)-+
musza tak zarabiac, o czym przekonal sie mercedes z tzw. beczka czyli, z w123 ten model prawie doprowadzil do bankructwa tej marki. poniewaz w123 byl nie do zdarcia, wiec nikt nie kupowal nowych mercedesow, skoro ich obecny byl b.dobry

kurwamac02
2015-09-11 20:40:56
Ocena: -2(glosow:2)-+
komentarz usunięty przez moderatora

wiocha1984
2015-09-11 22:38:37
Ocena: -2(glosow:4)-+
Głupoty wypisujecie , brednie głupich ludzi. W latach 80-tych na zakup w123 czekało się w kolejce trzy !!!! lata. Montownie Mercedesa miały pełne rece roboty i bogata klientelę w kolejkach. Mercedes w123 kosztował równowartość 4 innych aut z epoki , a koncern Mercedesa nie był w żadnym wypadku zagrożony bankructwem. Dodam jeszcze, że Mercedes produkował kilka modeli, a konkurencja była niewielka. Dziś producetów aut jest jak psów, a sam Mercedes ma niezliczony typoszereg modeli. Trzeba być głupcem pisząc o bankructwie MB w tamtych latach. Bzdura ...

predi888
2015-09-11 19:29:21
Ocena: -2(glosow:4)-+
A polak i tak by gaz założył ;)

kapselxxx
2015-09-11 18:50:44
Ocena: -4(glosow:4)-+
To akurat jest 190 nie nazwał bym jej mercedesem ale podobna E klasa z tamtych lat to fakt nie do zdarcia

Sebi88
2015-09-11 18:49:50
Ocena: 1(glosow:1)-+
zobaczcie film "żarówkowe oszustwo" w jednym z amerykańskich miast, juz nie pamiętam jakie, w budynku straży pożarnej świeci (DO DZIŚ) żarówka wyprodukowana pod koniec 1800 setnego roku, można...można i tak z każdym sprzętem można , tylko co nakręcało by gospodarke...

chlewnia666
2015-09-11 18:44:34
Ocena: -8(glosow:8)-+
co za wiejski tjunink

cervandes
2015-09-11 21:56:25
Ocena: 4(glosow:4)-+
To jest fabryczna wersja Evolution II stodziewięćdziesiątki. Jeśli klasyka wartego dziś ćwierć miliona złotych nazywasz wiejskim tuningiem, to znaczy, że znasz się na motoryzacji jak świnia na gwiazdach. Myślałeś, że jesteś zabawny a tu niespodzianka, jesteś po prostu przygłupi. Obecnie jest jedna sztuka EVO I dostępna np na gieldaklasykow, 219000pln + opłaty.

k0niu86
2015-09-11 18:11:26
Ocena: 0(glosow:0)-+
Od dłuższego czasu mam taką tapetę:) Jakby ktoś nie wiedział co to jest to jest to W201 Cossworth EVO II :) Zrobili ich tylko 504 sztuki :)

trenejro1
2015-09-12 09:17:31
Ocena: -1(glosow:1)-+
Brawo.... nie ma mercedesa 190 ( z tych lat) a model w201 i seryjny model jest przez wiekszosc fanów mesia nazywana mercedesem dla ubogich...ja miałem niespełna dwuletniego i jezdziłem nim całe 6 dni, bo nie mogłem zniesc tandetnych wykonczen i pisków tapicerki.

mariusz669
2015-09-11 18:03:16
Ocena: 2(glosow:2)-+
Wczoraj gdzieś wyczytałem ,że najnowszy pomysł koncernów motoryzacyjnych to przymusowa wymiana oleju i chyba klocków hamulcowych w ASO.

koreperytor12
2015-09-03 14:28:49
Ocena: 5(glosow:5)-+
komentarz usunięty przez moderatora

vacarius
2015-09-03 14:09:30
Ocena: 16(glosow:22)-+
Urządzenia elektryczne produkowane za komuny działają do dziś. A dzisiejsze kapitalistyczne sprzęty w sklepach są wyliczone na działanie tak długo jak trwa gwarancja.

Peterz
2015-09-11 18:28:43
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez użytkownika

Peterz
2015-09-11 18:32:41
Ocena: -5(glosow:9)-+
Taaaaaaaa zwłaszcza w motoryzacji (ale we wszystkim to widać np. w meblach, sprzętach agd, rtv .... czyż klasyczna PRLowska meblościanka "gierkówka" nie jest piękna w porównaniu do tych z zachodu, albo czy kurtka ze ceraty jest gorsza od tych skórzanych włoskich ). Samochody PRLu to takie piękne i niezawodne auta przy których samochody zgniłego kapitalizmu to szmelc ;). Powinieneś dostać medal z kartofla za pierd**enie głupot i wielbienie komuny.

evender
2015-09-11 18:43:54
Ocena: 1(glosow:3)-+
u moich rodziców działa " FRANIA " pralka wirnikowa , jakbyś nie wiedział paterz

Peterz
2015-09-11 19:18:16
Ocena: -4(glosow:4)-+
Wiem co to frania i co z tego? Działa czy jest od PRLu sporadycznie używana? :D
Absurdy polecane przez Wiocha.pl
  •  Tak to wygląda
  •  Słowo na niedzielę
  •  To kanał prowadzony od jeziora
  •  Prawdziwy
główna
Dodano: 15.07.2018, 02:01:07   przez: vacarius
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 29Skomentuj (34) | Zgłoś nadużycie

kawusia facebook hopaj

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.


.: Kontakt z nami :.

.: Regulamin strony :.

FIREFOX:0