Polacy ,przyjeżdżający do Polski z Kazachstanu to Polacy w 3 lub 4-tym pokoleniu , 80% powróciło do Kazachstanu bo nie mogli sobie w Polsce poradzić , inne reali ,kultura . Ich język polski jest z naleciałościami rosyjskimi . Wiekszość Polaków traktowała ich jako "Ruskich". Dlatego nie chcą przyjeżdżać tępe, pisuarskie pały. Co innego ukry ,których już legalnie ma stały pobyt w Polsce ok pół miliona a pisuarki chcą wydać jeszcze ok 800 tysiecy kart stałego pobytu dla banderowców.

Wzruszający obrazek, tylko daleki od rzeczywistości. Kazachstan to nie kraj jaki pokazują w filmie Borat, większość Polaków w Kazachstanie nie mieszka w drewnianych barakach, część ma firmy itp. itd. to już drugie czy nawet dalsze pokolenie, już tam urodzone i często niespecjalnie zainteresowani powrotem do Polski, a nabycie obywatelstwa jak już interesuje ich tylko z powodu tego, że Polska jest krajem UE, co niesie spore ułatwienia w podróży, możliwość legalnej pracy na zachodzie itp.

A ktokolwiek pytał się ich, czy chcą do Polski ? Część z tych , co wróciła wyjechała na zachód Europy i nie chcą wracać do Polski.

A kto im broni wrócić do kraju ???? Dla przypomnienia czasy Stalina już dawno minęły

A niby kto im zabrania powrotu do kraju? Polacy po calym swiecie jezdza, caly swiat do Polski przyjezdza a ci akurat nie moga? Czy moze by woleli na cudzy koszt sobie przyjechac? Bo mi poki co nikt wyjazdow i wjazdow do Polski tez nie funduje.

Ale za pobyt uchodźców UE zwróci nam pieniądze* (nie dotyczy uchodźców podejmujących pracę bądź otwartych światopoglądowo lub niekaranych)