A religia w szkołach państwowych powinna być obowiązkowa dla każdego zarejestrowanego jako wiernego kościoła katolickiego, by zniwelować zjawisko "wierzących niepraktykujących". Albo wierzysz, albo nie. Jeśli chodzi o gminy z liczną mniejszością prawosławną, grekokatolicką, protestancką lub innego kościoła chrześcijańskiego, to katecheci tamtejszych religij powinni być zatrudniani w miejscowych szkołach. Możecie minusować, ale jak odwrócimy się od chrześcijaństwa to z naszej kultury g*wno zostanie.

payperday przecież GranFigura wyraźnie napisał "Moim zdaniem powinniśmy" niczego nie narzuca, mamy wolność słowa więc w czym problem? Oczywiście jego pomysł mi się nie podoba, ze względu na narzucanie nie tyle wiary co instytucji Kościoła Katolickiego(który oceniam negatywnie). Powinniśmy bronić swojej kultury z tym, że legalnie nie bardzo jest jak, chyba jedynym wyjściem jest zmiana władzy czyli wybory bo obecna ma naszą ojczyznę, kulturę i wiarę "w głębokim poszanowaniu". Tak więc pisanie jak się bronić przed islamizacją(na tego typu portalach) nie ma zbytnio sensu...

Przez strukturę islamu trudno poznać, czy dany kapłan nie prowadzi czasem sekty. A do Europy pasożytować jedzie ciemnota i margines społeczny a wraz z nimi kaznodziejowie o chorych poglądach, którzy na miejscu robią "zagubionym w nowym świecie owieczkom" wodę z mózgów czyniąc ich fanatykami. To tak jakby mohery i skinowie wyjechali do jakiegoś ZEA czy Kuwejtu wraz z ks. Natankiem.

Przeczytaj co napisałeś, przeanalizuj i zastanów się czy napisałbyś publicznie jeszcze raz to co napisałeś. Brak stylistyki, gramatyki, interpunkcja leży. Nie rozumiem co masz na myśli.

Niektórzy bronią, ale nazywa się ich katolami, bo w sumie zbyt fanatycznie bronią. I nie religii, tylko tego co ksiądz wmówi ludziom do głowy. Tu jest problem. Natomiast młodsi ludzie nie będą bronić, bo nie mają ochoty, nie wierzą w tradycję chrześcijańską i wolą zostać ateistami. Podobno wtedy dopiero człowiek staje się wolny ;) Jakby nie można było być wolnomyślącym chrześcijaninem...

Do kebeb_eu czy ketrab_eu ... co za nick. Może u mnie leży to co wypociłeś, ale u ciebie leży znacznie więcej i pomijam tu narząd hmmm. Leży logiczne myślenie i syntetyczna analiza przeczytanego tekstu.

@biduel13: Może jednak nie wypowiadaj się publicznie bo tylko się ośmieszasz!

Dokladnie, nie mozemy kupowac nic u turasow, bo to tez islamisci.

Nie wierzę, że Muzułmanin dostałby wpierdol w Polsce. Jakoś narodowskie bojówki nie palą cygańskich koczowisk, a jak wiadomo z cyganami mamy taki sam problem jak Europa Zachodnia z ciemnotą muzułmańską

Tylko, że jak każdy będzie tak srał, to przyjdą i nas w tym gównie utopią. Co roku ginie u tych brudasów 150000 chrześcijan z powodu wiary, a ilu brudasów u nas?

Większość wierzących w Polsce to hipokryci. No bo co można powiedzieć o ludziach, którzy są zadeklarowanymi wierzącymi, chodzą do kościoła, a po jego opuszczeniu grzeszą. Przeklinają, są agresywni, zazdrośni, zawistni, kłamią, pałają nienawiścią do bliźnich (np. do homoseksualistów, żydów), cudzołożą, czy wreszcie wzywają swego boga nadaremno. Po czym idą się wyspowiadać i czują się czyści. Winę za grzechy tłumaczą sobie w ten sposób: "Jestem tylko człowiekiem".

Swoją drogą trzeba być tępakiem i zacofańcem, żeby w XXI wieku wierzyć w allahy, jezusy, rodzące dziewice, ludzi chodzących po wodzie, harry pottery i inne baśnie.

nie taka zła? a co powiesz o dymaniu owiec i malzenstwach z np 12 letnia dziewczynka? tych zastanych pedofil powinni na pal nabijac i oblewac swinska krwia poki nie skonaja w meczarniach,. Takie jest moje zdanie.

Chodzi mi o sam przekaz, w koranie nie ma nic o pedofilii i ru cha niu zwierząt. Ci ludzie są po prostu są pier dol nię ci.

wycieczka palcem po mapie się nie liczy...

wojti.Palcem po mapie?Jak ja pierwszy raz byłem wśród muzułmanów to ty jeszcze usmarkany w krótkich porciętach biegałeś i na much wołałeś tapty.

Dokładnie! Tolerancja dziś oznacza ślepą akceptację wszystkiego. Wszelkich dewiacji. Młodzi ludzie czują się lepsi i bardziej "europejscy". Na to dziś jest moda. Gimbaza lubi co modne. Geje, tolerancja, arabusy... Nikt nie rozumie, że to wszystko prowadzi do zniszczenia społeczeństwa od środka. Gdy wejdziesz na wątek o np legalizacji pedalskich związków czy asymilacji ciaparuchów, zwykle ludzie koło 30 są zdecydowanie przeciwni a Ci >23 są w przewadze za i nazywają tych drugich nietolerancyjnymi i zacofanymi. To jest smutne i nie wróży dobrze. Zanika "polacy nie gęsi i swój j

....język mają"....Stajemy się popychadłem europy chylącej się ku upadkowi. Tracimy swoją odrębność (jak większość krajów). Nasi bezmózdzy, skorumpowani i przekupni przywódcy za parę euro wchłoną wszystkie pomysły, wynaturzenia i dewiacje - całe zło dzisiejszego świata. Podpiszą każdy papierek tylko za to, aby europa dolała im trochę do koryta. To tragiczne co dzieje się na tym świecie. Nadzieja była w społeczeństwie, że nie da się omamić i zmanipulować tanimi hasłami jak "tolerancja". A jednak.....i to nawet mój kraj.

Racja, tolerancyję religijną powinniśmy wzorować na krajach arabskich.

Coś mi się zdaje, że twoja wypowiedź nie bardzo pasuje do absurdu powyżej.

No to zabłysnąłeś. Prawda jest taka, że ateiści są ateistami, bo są zbyt inteligentni na zabobony i ciemnotę. Jesteśmy ponad jedną teorię, ponad te cyrki, rozumiemy lepiej i więcej i widzimy szerzej, rozumiemy otaczający nas świat i co najważniejsze nie jesteśmy leniwi jak wierzący - my go chcemy rozumieć. Nie wywyższam tu nikogo, przedstawiam fakty. Ale nie chcę kontynuować tej rozmowy, bo "z debilem nie pogadasz", tzn. przekonywanie wierzących jest jak rozmowa ze ścianą. Ale coż. Psa też nie nauczysz fizyki teoretycznej - za mało punktów IQ. Psychicznie to macie co najwyżej zryty b

ateizm to najgorsza forma fanatyzmu, w imię idei ateistycznej wymordowano na świecie miliony ludzi. Vide: rewolucja francuska, nazizm, komunizm.

O tym właśnie mówię . WTF. Co ma polityka do nie wielbienia figurek i wspierania nauki i rozwo... aa, zresztą. Co się będę zniżał. Słuchajcie, nie komentujcie czegoś, czego nie rozumiecie, gdyż jesteście na to za mali. Ja wam w sumie współczuję, choć są też zalety posiadania niskiego IQ, np. nieopisana radocha z jedzenia andrutów na mszach i brak dyskusji z większością. Ateizm to nie wyznanie, to po prostu brak głupoty :). Ale średniowiecze ciągnie się za nami jak smród...

No sorry, ale jesli taki katolik, muzulmanin czy ktokolwiek wierzacy nie grzeszy tylko dlatego, ze obawia sie piekla to czy naprawde jest takim dobrym czlowiekiem? I kto tu jest teraz lepszy, taki wierzacy czy ateista, ktory nie grzeszy poniewaz jego moralnosc mu na to nie pozwala a nie wizja kary i pokuty?

@sawprod Ty matole... Są rzeczy na tym świecie, których nigdy nie zrozumiesz, zjawiska których nie wyjaśnisz. Są pytania, na które nigdy nie poznasz odpowiedzi. Och przepraszam, wiesz wszystko bo masz wysokie IQ i fizykę w małym palcu... Ty matole, powtarzam! Tylko bardzo ograniczone tępaki bez wyobraźni potrafią stwierdzić z pewnością i przekonaniem, że Boga nie ma. Podpieranie się fizyką tylko potwierdza jakim jesteś idiotą...

Właśnie prezentujesz swój poziom - pocieszasz się, że ja nie zrozumiem, bo Ty nie rozumiesz, obrażasz bezpodstawnie, piszesz argumenty z dupy, nie mające nic wspólnego z dyskusją, nie słuchasz, interpretujesz po swojemu. Dlatego z tępakami się nie dyskutuje, bo to nie ma sensu. Będę zatem czuł się fajnie, w pełni świadomie i śmiał po cichu z takich głupków, jak Ty i współczuł wam, że nigdy nie doświadczycie zrozumienia, jak taka mucha. Twoje argumenty są tak biedne, że gdy je przeczytałem, komornik zapukał mi do drzwi.

Wiele nie rozumiemy, to prawda, ale chcemy, do tego dążymy, poza tym Wszechświat jest prostszy, niż myślisz (gdy myślisz). W historii nawet najcięższe pytania w końcu znajdują odpowiedź. Ty jeszcze jesteś w średniowieczu (współczuję), ale powiem tak: z całą pewnością mogę stwierdzić, że Boga nie ma i nie muszę się podpierać fizyką. Ale Ty tego nie zrozumiesz. Ateiści mogą być dumni z rozwiniętej biologii swojego mózgu. Trzeba być ponad. KONIEC, od dzisiaj nie podaję debilom mądrych argumentów, bez sensu, nerwów szkoda.

Nie obrażam, nazywam po imieniu... Moje argumenty są "z dupy"? Jakim argumentem jest Twoje IQ...? Podaj mi dowód na nieistnienie Boga! Za głupi jestem żeby zrozumieć? Rzeczywiście, potrzeba nadludzkich możliwości aby pojąc co siedzi w głowach takich jak Twoja, ponadprzeciętnie "biologicznie rozwiniętych". :D

Tak.

Najgorsze jest właśnie to, że debilizm debila widzi tylko ktoś mądrzejszy od niego, więc ciężko mi Tobie wytłumaczyć, dlaczego jesteś daunem, dla mnie to oczywiste, a Ci się wydaje, że jest zupełnie odwrotnie i to najbardziej irytuje. No, ale cóż. Świata nie zmienimy. Wierz sobie w Boga, jedz andruty i czuj się uzdrowiony. Ja wolę widzieć szerzej. Współczucia.

W ogóle dowód na nieistnienie Boga, a to dobre. Daj mi dowód na nieistnienie Potwora Spaghetti, geniuszu. A zresztą, chcesz dowodu to się rozejrzyj. Nasze zmysły nie starczą? Są mikroskopy, teleskopy, spektroskopy, polecam. Ale dla bezmózga nie będą one zbyt użyteczne. Idź się pomódl.