upał był i tyłek mu się spocił, ot cała filozofia dziwnej plamy na dupie

"pan kleks" ....

plan mu sie nie udal, chciał piardnąć a się zesrał;d

Pamiętam jak dziś... jak byłem w Sztabie Wojskowym dać papiery że się uczę i żeby się ode mnie odwalili. Stoję sobie w pokoiku i oglądam jakieś tam ulotki, wchodzi jakiś sReJcik i widać że wystraszony jak cholera i zaczyna coś tam do mnie mamrotać, coś mu odpowiedziałem i po chwili zaczęło walić jak z szamba. Od razu skumałem że to ten obesraniec, a moje przypuszczenia potwierdził uciekając z tego pokoju. Najgorsze że kiedy wychodził weszło dwóch innych kolesi i się na mnie lampią, spokojnie wytłumaczyłem do czego tutaj doszło. SreJcik oczywiście już nie wrócił xD

z podpisem...

Pan Kleks

Mało ważne - czy to kawa czy to kupka to i tak brudna jest jego dupka. :D

No to miał peszka ,czy to kawa czy to kupka ma gostek brudną plamke na spodenkach.

SHIT HAPPENS.

Często widuje ludzi z taką oryginalną ozdobą - są to rowerzyści w deszczowy dzień.

Nie wiem, gdzie wy macie odbyt. Jeśli komuś się uda puścić takiego kleksa w górę to stawiam browara. Gość musiałby stać na głowie. Od razu widać, że zwykła plama. Albo na czymś usiadł, albo położył spodenki na wylanej kawie. Możliwości jest dużo.

Shit happens.

Przygody Pana Kleksa

Wy zaraz podejrzewacie najgorsze,może usiadł na coś i tyle.:)

pewnie miał h.u.j.a w d.u.p.i.e i stąd te nietrzymanie g.ó.w.n.a w odbycie

tzw. bąk z zacierką :P

Całkiem możliwe, że usiadł gdzieś gdzie coś było wylane.

A może ktoś go kawą oblał ? :D Nie wygląda na ślad kupy

on sie nie zesrał tylko usiadł na czymś, jak na kleksa jest za wysoko. tak czy siak- siara.

Pewnie wczasy w Egipcie hehe