Jak chcesz obejrzeć serial o polskiej służbie zdrowia to obejrzyj "daleko od noszy".

Tak dla autora zdjecia to serial szpital jest krecony w Krakowie i faktycznie na ulicy Biskupinskiej w prywatnym budynku TVN-u a nie gdzies na pomorzu. Pozdro

Wiecie dlaczego kiepscy cieszyli się taką oglądalnością, bo i tak mimo absurdów byli bliżej polskich realiów niż wszystkie te seriale razem wzięte.

Dp krebson: poczytaj sobie troszke o zaawansowanych czynnosciach resustytacyjnych (ALS) porównaj je do tych co robia w serialach to wtedy mozemy podyskutowac. Nie skonczylem studium tylko studia w tym kierunku. Nie wymadrzam sie tylko stwierdzam fakty tępy gimbusie. Nie uczyli nas zmieniac pampersow tylko jak pomagac ludziom

Tak to prawda. Polskie lecznictwo to dno. Ten co wymiślił ( a wiemy kto) prace do 67 lat z taką służbą zdrowia to nie miał wszystkich ...... Zapewne liczy na to że prędzej padniemy aby z ZUSu nie dostać nic. To jest przyjazne państw. Szkoda słów

tylko nie uczcie się czynności medycznych z tych seriali bo zostawiają wiele do życzenia

warto zwrócić też uwagę, że żaden z lakarzy nie prowadzi prywatnej praktyki, i to nie tylko w szpitalu w godzinach pracy, ale i poza szpitalem po godzinach pracy ...

ludzie to nie demotywatory

Wiocha to ten absurd. Ja nie wiem jakim ciemniakiem trzeba być żeby oczekiwać, że prawdziwa służba zdrowia będzie funkcjonowała tak jak ta przedstawiana w tv. Trzeba wiedzieć, że jest jakaś granica między rzeczywistością a fikcją. Ta rzeczywista może nie prosperuje za dobrze, ale to wina całego systemu i organizacji. Bo skoro dopuszczane są pewne praktyki w tym środowisku no to ktoś za to odpowiada, choć siłą rzeczy zawsze kończy się tak, że ludzie za to odpowiedzialni umywają ręce.

U nas to nawet w serialach sie czeka po pare odcinkow na leczenie..

a co w tym kraju robi się rzetelnie,skutecznie i na czas? NIC ! Bo to taki dziadowski kraj.I to nie wina rządów tylko polskiej natury.

Jeszcze zrobią program o dobrym, polskim rządzie.

Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma Nie myl fikcji z rzeczywistoscia

nie rozumiem dlaczego polacy narzekają na polską służbę zdrowia? ano, spieszę z wyjaśnieniem: gdyż w polsce wydaje się ogromne kwoty na budowę kościołów i napełnianie brzucha klechom, nie zaś na służbę zdrowia i medykamenty.

chyba większość nie zrozumiała przekazu tego absurdu xD

Ciekawe ziomeczku z pogotowia czy sam nie walczył byś do końca jeśli chodziło by o kogoś z Twojej rodziny...wymądrzał się teraz będzie jakimiś formułkami a pewnie zrobił 2-letnie studium medyczne gdzie nauczyli go zmieniać pampersy starszym ludziom a tutaj zgrywa wielkiego prze hu....

i bez kolejek !!

Osobiście, nie chciałabym być ratowana przez pseudo "ratowników" ekipy "Na sygnale".

Trzeba było dać jeszcze serial dr House i porównać do zachodu. Głupi absurd.

To moze by tak zaczac dbac o zdrowie nie chlac tyle, nie palic, nie pic ruszac sie troche i odporniosc wzmacniac i nie trzeba bedzie co roku do doktora chodzic i narzekac na niego ze sie samemu w chorobe wpedzilo? u nas sie zacheca do chorowania i wmawia ludziom ze to normalne ze brzuch boli po posilku i w reklamach juz same tabletki pokazuja zeby nabijac kabze koncernom farmaceutycznym.A ludzie to lykaja i narzekaja ze ich z wlasnej glupoty nikt nie leczy.

Ten absurd dodało jakieś dziecko które nie ma pojęcia o służbie zdrowia. To tak jakby porównać bajke do rzeczywistości w bajce nie ma pedofili biedy złodzieji morderców bezrobocia itp a wszystko konczy sie happy endem. Pracuje w szpitalnym oddziale ratunkowym i pogotowiu od kilku lat i to co pokazuja w tych serialach to bzdura.Faktycznie sluzba zdrowia jest w oplakanym stanie ale nie mozna porownywac tych seriali do rzeczywistosci.Ludzie ogladaja te bzdury w telewizji i pozniej rodzina ma pretensje ze pogotowie nie dyfibryluje babci przy asystoli (dla laików to taka linia prosta na monitorze)a

no ja nie wiem, czy chciałbym być leczony w taki sposób jak w telewizji... ale co kto lubi...

Serio? Ja tam nie narzekam na prywatną opiekę medyczną. Płacisz i masz, polecam.