dokładnie na to samo zwróciłem uwagę.ogólnie nikt się nie kwapił pomóc,"nienormalnie"znieczulica!

Czemu usuwasz Modzie komentarz, gdzie krytykuję głupią wypowiedź? Motor nie służył i nie będzie służył do jazdy o 30-50 km większej od samochodu, bo jak doskonale pokazuje powyższy filmik w takich okolicznościach wiedza, umiejętności czy inne czynniki nie mają znaczenia. Fizyki nie da się oszukać i w razie nagłego zdarzenia efekt zawsze będzie ten sam...myślę, że jazda te parę kilometrów mniej niż samochody zagwarantuje znacznie większe prawdopodobieństwo przeżycia dla użytkownika dwóch kół, bo jak widać raczej słabo im idzie spotkanie z dwuśladami.

Człowieku co ty się produkujesz. Większość motocyklistów myśli że motor jest po to żeby z...erdalać i że ich prawa fizyki nijak nie dotyczą. Dyskusja jest bezcelowa bo zawsze winni są inni a najbardziej ta s..ka fizyka której nie da się oszukać.

Zobaczysz kiedyś zmiażdżone ciało na żywo to przestaniesz się tak radować frajerze.

Motocyklista i po sprawie

W samochodach seryjnie powinni montować radary, bo taki biedny motocyklista chce sobie trochę pocisnąć między samochodami.

Ciekawe czy motocykliści wiedzą coś o tak istotnych zależnościach jak prędkość do przebytej drogi i prędkość do długości drogi hamowania.

Boleć?Kolesia nie ma co zbierać.