Tylko słyszałem legendę o tym wynalazku. Ale widzę, że to prawda.

pomysł niby dobry, ale ta lubelska nie dobra. Słodkie strasznie. Mogli by zrobić takie szoty ze zwykłą wódzią.

No to siup po kubeczkuuu...

Wiochą to jest walenie gorzały w plenerze do tego z plastiku. Pomijam już nawet kwestie ekonomiczne, bo pewnie taniej by wyszło po prostu 0,2 w szkle. A takie shoty to żadna nowość, ani polski wynalazek. W Czechach czy na Słowacji można takie nawet w kioskach znaleźć przynajmniej od 15 lat, na wschodzie też są od kiedy pamiętam, na Litwie także...

na Litwie mieli to kilka lat przed nami i do tego czysta a nie jakieś tam ped****ie.

Nie wiem czym się podniecacie. Piwo w plastikowym kuflu to jest ścierwo, a wódka to już wogole. No chyba ze jest sie zwykłym żulem spod sklepu to wtedy byle żeby kopało. Chociaż patrząc na wasze wypowiedzi to niejeden ma niezłe predyspozycje.

ak zwykle Polska 100 lat za murzynami . Takie samo odkrycie jak wlewanie wody do dieasla .

U naszych południowych sąsiadów takie shoty są w sprzedarzy przynajmniej od dekady... zatem jeśli to ma być Polska edycja to jak ze wszystkim o lata spóźniona.

Wreszcie ktos pomyslal.Po co szukac naczynia jak mozna tak.

To bardziej wygląda na pojemnik z moczem niż na kubeczek actimela. Jaki burak wstawia takie coś?

Gdzie tu wiocha?chyba wstawiajacy jest burakiem.

Widzialem podobne w sklepach na Litwie we Wilnie...

Wiocha to w którym miejscu? Zajebisty pomysł

rewelacja, no i jaka kultura picia... z kieliszka

o danonki cytrynowe