u mnie jak była kolęda to się to po niej się "kołder" nie mogłem doliczyć.....

Większość Ministrantów Pewnie nawet nie wie że tak u nich jest też hahaha :) Mega wiocha ksiądz i takie coś ?:)

wiocha to jest być katolikiem i śmiać sie z własnej wiary. czy inna jaka kolwiek wiara pozwala oczerniać swojego boga ?? Powiesz słowo za dużo i giniesz . kościół katolicki pozwala mieć własne zdanie TYLKO TĘPI LUDZIE NIE POTRAFIĄ TEGO DOCENIĆ !!

Nie wiem jak u Was, ale w mojej parafji ministranci dostaja pieniadze do reki i dziela sie sami wiec ksiadz nie ma sposobu by jako tak ich "okrasc".

te ciule zawsze mają mało nawet dzieci potrafią okraść

Macie jakieś problemy z głowami (zdaje się). Ministranci NIE chodzą po kolędzie dla kasy! Komu się wydaje inaczej, jest śmieszny. Pieniądze zbierane na kolędach są na kościół. Ksiądz MOŻE się z ministrantami podzielić niewielką częścią, ale NIE MUSI. Mówiło się nawet zawsze, że NIE POWINIEN. To tyl

palikociarne gnoje sieją propagandę

W każdej parafii jest tak samo.Aż wstyd za tych naszych księży!!!

Ksiądz podczas ostatniej kolędy nie zobaczył od mojej matki ani złotówki. W tym roku ominął nasze mieszkanie, zapukał do sąsiadki mieszkającej naprzeciwko, jeszcze sobie z nią uciął rozmówkę na klatce, a mamę olał. :D

czarna mafia i tyle

Każdy może sfabrykować takie zarzuty, ale bez konkretnych dowodów jakoś trudno mi uwierzyć w to co jest napisane na tej kartce.

Renifer wytłumacz proszę co znaczy zdanie "ksiądz kradnie codziennie za nic nie robienie", bo za cholerę nie mogę tego rozgryźć. Mam wrażenie że jesteś ograniczony umysłowo

Złodziej uczy fachu małolatów I niech bogu dziękują że przy okazji im klecha pośladków nie zaora

To parafilia a nie parafia. Czy was nie dziwi podobieństwo tych dwóch słów?

A ja brechtam z tych wszystkich którzy im dają kase i mam to w dupie. Ode mnie jeszcze grosza nie dostali i nigdy nie dostaną.

Niech ktoś zrobi trolla księdzu i do koperty wrzuci zwykłą kartkę papieru ;p Btw sam będąc ministrantem za dzieciaka musiałem oddawać księdzu część swojego łupu. Na szczęście szybko się pokapowaliśmy i zaczęliśmy chować siano po kieszeniach :D

koperta to za dużo

jeszcze snickersy dostają!!!....ale trzeba dodatkowo popracować.....USTAMI

Ja myślałam, że ministranci to z dobrej woli chodzą, a nie, że za pieniądze. W tym roku było to dzieci, z 8 lat. Nie ma to jak od najmłodszych lat uczyć, że wszystko za kasę. I dorośli też genialni. Dzieciom daje się słodycze, a nie pieniądze.

To chociaż 20-30 zł . dostają ,bo u nas w parafii wszystkie pieniądze ministrantom zabiera z przeznaczeniem np.jak ostatnio tłumaczył -dla głodujących dzieci w Afryce

Ja mam tak "miłych" sąsiadów że jak pojawi się nowy ksiądz to grzecznie go uprzedzają żeby omijał mój dom.

Ja od dawna nie daje "na ofiarę". W związku z tym ksiądz, mój dom omija szerokim łukiem.

i jak zwykle wszyscy wszystko wiedza tylko nic z tym nie robia zamiast do neta isc z tym do ksiedza i wyjasnic koniobijcy o co chodzi wypisac dzieci z religii nie dawac gnojowi kasy po koledzie i sie nauczy

Admini na wiocha.pl są popier**eni usuwają komentarze w których się nikogo nie obraża nie używa wulgaryzmów , a jedynie wyraża własne zdanie !!!

a b to od dziś wiadomo? dajmy na to tacy Filipini zawsze byli chciwi i od zawsze zabierali wszystko do tego stopnia ze szperali nawet po skarpetach

To i tak porządny ksiądz bo tylko kradnie a nie gwałci

Moi drodzy Parafianie otóż pieniadze na ministrantów (kursy, szkolenia, obozy, wycieczki itp.) każdy proboszcz dostaje co miesiąc z góry (czyli od biskupa). nie wiem dokladnie jaka to jest suma- ale na pewno nie mała.

W naszej parafii już teraz nie żyjący ks.Frost stosował taką samą metodę.Mało tego rozliczał wikarego i wszawe grosze mu odpalał!Pazerność kleru nie zna granic..Cóż kochanki kosztują..

Kto chce więc i niech daje.(Ja nie daje)Tego się trzymajmy.Natomiast,zdjęcie przedstawia fakty(oczywiście zależy od parafii,księdza).Osobiście spotkałem się,gdzie dzieci pieniądze chowały do butów,a na pytanie dlaczego to robią,dopowiedział"żeby ksiądz nie znalazł"

Ja to nie wpuszczam księdza, to nie wiem czy mają ministranci jakieś skarbonki czy nie. Ale tam gdzie jest ta tradycja, to należy ją zmienić. Dać do ręki 2 czy 5zł ministrantowi. Bo takie skarbonki są korupcjogenne.

Nie rozumiem po co wy księdzu dajecie kasę? U nas od 10 lat ksiądz nigdy nie zbiera pieniędzy. Widzę, że ma 1000 księży jeden wypada dobry (reszta to jak widzę to złodzieje). U nas ministranci sami sobie kasę rozdzielają.

Skoro co roku mają inną fure każdy ( mała parafia jak moja to mają tylko dwa samochody) to trzeba zbierać do skarbonki na paliwo ale jak nie ma czy się zabrać do miasta to nie podwiezie bo się spieszy ( na panienki)I nie wciskajcie mi kitu o hipokryzji ja nie kasuje za spacerki po domach

W każdej parafii księża tak łupią ministrantów od zarania dziejów.Nie wiem co was tak dziwi!

tytuł powinien być inny BO MNIE BOLI NIE!!!!

W Jaroslawiu MATKA BOSKA zrzucila miedziana korone i chce zlota, w sumie sie jej nie dziwie, co ona Doda czy co aby w badziewiu sie lansowac.

Palikociarnia.

Ksiądz dobrodziej- czarny złodziej

Byle kto napisze byle co na kartce nie podpisując sie a ateiści i nne śmiecie rzucają się jak zdziczałe psy. Łatwo mozna was zrobic w wała. Po co dajecie koperty ksiedzu jeżeli macie gdzieś kościół i ksiedza? Po to żeby ludzie zobaczyli, pochwalić sie na necie

Spoko spoko, po kolędzie pewnie jeszcze "w dupkę" dostali :-) to w końcu też nagroda ;-) I co najważniejsze ... nie grzech ... bo z księdzem to nie grzech :->

DLA mnie to porażka ostatnio u mojej siostry był ksiądz ma dwoje dzieci wiec dali na kolędę ile mogli więc ksiądz z pretensją gdzie koperta na Kosciół!!! to niech odda swoja kopertke na kosciół!! czasami człowiek nie ma co do gara włożyć! Ale co tam ważne żeby ksiądz miał na nowa fure… a zapierdzielac rowerkami jak kiedyś!

Ksiądz pobiera podatek od darowizny...

Byłem ministrantem prawie 30 lat temu, w parafii często zmieniali się wikariusze. Raz trafił się jeden, który kazał oddawać połowę. Wynika z tego, że pazerność co niektórych nie jest kwestią ostatnich lat ...

Kiedys bylem ministrantem i cala kase mielismy dla siebie.

POSLUCHAJ MOHEROWY BERECIE. TU , GDZIE JEST TEN W CZARNEJ CZY PURPUROWEJ SUKIENECZCE JEST ZAWSZE SZABER WSZYSTKIEGO CO WPADNIE W RECE.POZA TYM KTO ZOBOWIAZAL MLODYCH LUDZI DO USLUGIWANIA LUB WALESANIA SIE Z KSIEDZEM PO CZYICHS DOMACH ???. CHCE LAZIC TO NIECH SAM LAZI.

mój brat w tym roku po kolendzie z kolega razem zebrali 800 zł , ksiadz brał jedynie koperty a chłopakom kazał podzielic miedzy soba aby było równo a tu widze że ksiadz rzeczywiście kradnie marzną rzadko kiedy jakis dom im da herbate lub ciastko bo dryfuja od rana do wieczora ;-/ żałosne

Super nie ma to jak przemiły moderator, który usuwa komentarze, bo prawda w oczy kole. Powtorze jeszcze raz: mass media czepiają sie ksiezy bo tu chodzi o tani skandal, czemu autor sie nie podpisze? Bo zwyczajnie moze byc to tylko nagonka. Takie cos to sobie ja moge wydrukowac powiesic i strzelic for

tak bylo zawsze. i gdy ja bylam ministranka (u nas w parafi byly nimi takze dziewczyny) ok 10 lat temu z puszki dostalismy po 10zl a reszte zabieral ksiadz.

biorą przykład z naczelnego złodzieja koscioła O.Rydzyka

Jestem za I nawet powinno być to odczytane z ambony jak co nie którzy księża wytykaja palcami na ty miejscu tak nie powinno być, pozatym nie każdy ksiądz jest taki sam i nie można wszystkich do wora jednego dawać. Jest to dobrze napisane i jeszcze powinno być podpisane który ksiądz żeby mu wstyd było

Pazerność WATYKAŃSKIEGO OKUPANTA nie zna granic !!!

Kolejna tania prowokacja... Jak się zastanowicie to taki ksiądz miał by racjię bytu w parafii w tej sytuacji. "Prawdziwi" chrześcijanie od razu by go ukamienowali. Programy interwencyjne prześcigały by się z takimi "chodliwymi" rewelacjami. Żenada i naciągana palikotowa rewelacja.

Za młodego też byłem ministrantem i tam sytuacja wyglądała trochę inaczej. Co uzbieralismy po kolędzie(mowa jest tylko o ministrantach)zbierało się do tzw. wora i dzieliło na pól. Niby jedna połowa szła na kościół(nie wiem dokładnie), a druga była dzielona po równo na wszystkich ministrantów.

U mnie ksiądz w tym roku siedział 1:10 h na wystawnym śniadaniu bo zmusil moją mamę do robienia go (sugerując to w zakrystii jako, że jesteśmy pierwszą rodziną którą ksiądz odwiedza). Wziął kopertę zaglądając do niej ostentacyjnie, nie podziękował za 150l! Ja osobiście nie zamierzam gościć księdza.

ethnie : taki mały szczególik że ministranci chodzący po kolędzie mają po 9-16 lat czyli o małe szczyle więc mają te parę dni w roku kiedy mogą sobie trochę zarobić za zaśpiewanie kolędy. Natomiast mała różnica której twoja główka nie pojmuje to to że ksiądz kradnie codziennie za nic nie robienie.

a ministranci to niby po co chodzą? Dla kasy i na dodatek kłócą się o ulice, im bogatsze osiedle tym więcej kasy. Wiem bo mam młodszego brata który w ten sposób zarabiał. Wszyscy sa siebie warci