Co to w środku jest?

Bo zrobione z rOSYJSKICH Jabłek

Jak się otworzy i potrzyma tak tydzień, to coś takiego się wyhoduje w każdym soku...

Raz, że to ruskie, a dwa, że znalazł gdzieś u siebie w domu przeterminowany sok i machnął zdjęcie.

To już wiemy co prócz broni jedzie w tych białych Kamazach z Rosji :):)

To już wiemy co prócz broni jedzie w tych białych Kamazach z Rosji :):)

Przynajmniej wiadomo, ze bez konserwantów...

przeciez to ruskie to co wy chcecie

To z Białego konwoju ... pomoc dla Ukrainy.

łowi se absurdy;) zazdraszczasz, że znalazł się na głównej

Znalazł na ruskiej stronie i wstawił że niby to on kupił.Ładny żal lechiagdansk ,popatrzcie co on wogole wstawia.On siedzi 24 przed kompem i wymysla jakies bzdury albo przeglada zagraniczne strony

No przecież wyraźnie jest napisane: " wstrząsnąć przed użyciem"- trzeba się uczyć języków a zwłaszcza tego.... na pewno się przyda!

Prezent od Putina.

nie kupuje nic w kartonach od czasu wypadku śwp Hanki Mostowiak

To jest nic w porównaniu z tym co my odkryliśmy w kartonie z barszczem czerwonym pewnej dobrze wszystkim znanej firmy z Krakowa! To coś sprawiło że nigdy więcej nie tkniemy niczego z tejże firmy. Cała rodzina ma do dziś traumę... I pewnie tak już zostanie. Przestrzegam wszystkich przed spożywaniem ich produktów, no chyba że chcecie zakosztować DNA jakiejś obleśnej francy płci żeńskiej. Tfffuu... Szczęście że znalezisko odkryliśmy przed spożyciem!!!

Po pierwsze ruski, po drugie pewnie i tak celowo wyhodowane.

To z rosyjskiej pomocy humanitarnej dla Ukrainy?

przecież to ruskie a nie Polskie , minus

co to jest???

Bo rosyjskie soki są lepsze ,bo z wkładką ,mażna zawsze na zagryzkę nie to co Polskie soki takie tam w nich tylko witaminy i tylko sok.

Polski sok z Fortuny też kupiłam z niespodzianką taka jak na zdjęciu. Był to sok 100% w litrowym kartonie. Teraz kupuje tyko w szklanych butelkach.

Co to niby robi na głównej? -.- wiocha serio schodzi na psy.

Takie ruskie te soki. Mało polskie.

Wywalić to z głównej, a autorowi dać bana + nagroda pocieszenia coś do nauki nie wiem encyklopedia PWN( forma Papierowa, a nie wirtualna) tak młode głąby.... WRÓĆ przepraszam miało być gimbusy za parę dni wracacie do szkoły i będziecie się uczyć, z tego miejsca życzę wam tyle prac domowych żeby na głupoty nie starczyło wam czasu ..pff jak ja nie lubię gimbusów

Made in Russia. Te ich standardy, których nasza gospodarka nie osiąga i przez to te embarga...

Przecież to nie zepsute tylko coś tam jest, coś jak mysz...

kwestia odpowiedniego przechowywania,nie rozumiem jak takie bzdurne zdjęcia trafiają na główną.

przeciez to jest rosyjski sok !!!! w Pl sa jakies standardy

tez moge otworzyc napromieniowany sok po dziesieciu latach i pewnie bedzie wygladal podobnie

a autor powinien kupować soki dla dzieci w polskich sklepach a nie sprowadzać je z rosji... minus za klamstwo

Nie podawajcie dzieciom soków otwartych w poprzednie wakacje.One mogą być zepsute.

Ostatnio natknęłam się na podobną "niespodziankę". Niby termin ok ale zawartość wyglądała podobnie jak na obrazku.Najgorzej jest z takimi produktami gdzie opakowanie uniemożliwia wzrokową ocenę czy nadaje się do spożycia.Toż to trucizna.Jestem bardzo przeczulona na tym punkcie.A szczególnie kiedy konsumentem jest dziecko.Należy zawsze sprawdzić dokładnie co jest w opakowaniu zanim cokolwiek poda się dziecku.