A ile frajdy z grania ... :D

MIAŁEŚ WERSJE DEMO ...

Do tej pory mam emulator na kompie ale no....nie gram za często....Dizzy, adventure Island, chip & Dale oj wiele tego aż łezka się w oku kręci, czyste dzieciństwo

Wtedy kupowałeś grę i grałeś, teraz updejty, aktualizacje, pacze, dlc, drm, always online, rejestracje, eula, season passy, mikropłatności i downgrade żeby na konsolach nie wyglądało za słabo.

A ja miałem taka co miała 667 in 1 (nadal w sumie gdzieś mam) i rzeczywiście tyle było, parę tytułów się powtarzało, ale i tak z 600 bym uzbierał.

A tam nie umiesz liczyć samego mario ile - mario A mario B mario M mario S mario Ż a gdzie tam do Contry!

Jak ktoś chce przypomnieć sobie stare dobre czasy niech pobierze sobie emulator i gry które zajmują po kilka kb:) Wiem, że nie to samo, ale nie warto kupować konsoli na allegro, bo skąd teraz wziąć gry i szybko się psuje. Wiem, bo kolega miał. Co maleństwo to i po miesiącu mu się popsuło, no i pady już nie te same. Najlepsze to były te z przyciskami xyz u góry i abc na dole po prawej stronie pada

TRUE STORY BRO...

i tak było zaje*iste :)

na 1 in 1 były lepsze gry bo na tych 999 ta ciagle te same mario contra tetris itd. Pamietacie jakies pojedyncze gry co nie bylo na tych multi cardridge?

Ja u ruskich na straganie sobie potajemnie wymieniałem dyskietki :) w TANK jeszcze bym se pograł :)

Ja mam mortal kombat 3,39 in 1 ,86 in :) Chce ktos kupic ? :)

Ale jeszcze że są zdjęcia szacun , moje dzieciństwo

W NES-a można jeszcze pograć na PC. Jest nawet ta zaleta, że można save-ować

a gimby chociaż "wiedzo" co to jest?

qqqqqq11 PLUSIK za Turtlesy :D achhh te pojedynki ze shredderem

Piękne czasy. Szkoda tylko że nie było saveow albo checkpointow. za każdym razem od nowa ;)

robin hood,caveman,flinstonowie,contra,tom&jerry,kapitan ameryka,turtlesy,micro-machines,mario, do dzis pamietam niektore tytuly :)))

...ale i tak każdy kupił na bazarku i te 5 tytułów było sensem życia:) Każdy kto pamięta czasy NES...wie o co mi chodzi:) Oj, kłamstwa to teraz stosują EA games oraz Ubisoft, kardridźe 9999999 to przy nich pestka:)

dobry bajer pół sukcesu

Contra? :)

za 10 zl na bazarku

OJ pamiętam te czasy :) jak u ruskich pełno dyskietek sie kupowało :) nie zapomniane najlepsze lata dziecinstwa

ważne że była contra!

Kłamstwo kłamstwem, ale ile z tego frajdy było.Najlepsze było wymienianie się na bazarze z sprzedawcą.Zawsze podekscytowany wracałem do domu, bo człowiwka zżerała ciekawość, nigdy nie było wiadomo co jest na dyskietce.Nie zmienia to faktu że taka tu wiocha, jak te 99999999999 gier.

Jako hardkorowy gracz, który na komunię zamiast zegarka dostał "pegaza z kontrą", a potem jeszcze 10 razy kupił na targu terminatory, króle lwy i polystejszyn, mam takich "dyskietek" jeszcze kilka. Chce ktoś kupić? A pamiętacie jak na bazar brało sie stare gry, kupowało jedną, za rogiem podmieniało środki i wymieniało na inną "bo zepsuta albo inna niż na obrazku"?

ja miałem tylko 500 in 1

dlaczego to nie jest żółte?

Nie wierze, ze ktos jeszcze to pamieta...

pamietam. ciagle mario galaga i tetris

Z 9999999 in 1 ,przypominam Dobrę czasy.

Dlatego kupowałem te 1in1 lepsza grafika :D