Ciekawe kogo "znajomego" ma Pani Barbara?? Jakoś nie jestem w stanie uwierzyć, że policjant po zatrzymaniu tej kobiety rzucił się na nią... ciekawe, po co by miał to zrobić??!!

Nie oceniam tej sytuacji bo mam zbyt mało danych ale wiem jedno. Przygłupy w mundurach myślą że są ponad prawem i ciężko im cokolwiek zrobić. Nawet posiadająć niezbite dowody mogą śmiało naudżywać swoich uprawnień w celu mszczenia się. Ich koledzy po fachu im w tym pomagają. To ma znamiona przestępczości zorganizowanej.