Komentarze użytkownika plemiona1234

Jak wiara to prywatna sprawa to co Cię to interesuje co gościu napisał na swoim PRYWATNYM samochodzie , czy on kogoś obraża , zachowuje się wulgarnie ? Chciałeś być Trendy a wyszło po prostu głupio i prostacko .

Powiem tak on/ona nie wstydzi się swojej wiary/swoich przekonań i robi to publicznie pod swoim nazwiskiem a Ty swoje "poglądy/opinie" wyrażasz anonimowo , także gratuluje odwagi w szufladkowaniu nieznanych Ci ludzi z którymi nie zamieniłeś ani jednego słowa , może on jest prostakiem ale ty zachowałeś się o wiele gorzej naśmiewając się z niego. Pozdrawiam i życzę więcej empatii. Gratuluje te spłycenia zwyczajów wigilijnych dodatkowe nakrycie jest dla zbłąkanego gościa/duszy ale jednocześnie jest symbolem bliskich którzy odeszli , dla Ciebie "głodne teksty" dla mnie to manif

Nie zgadzam się z Tobą dodatkowe nakrycie nie jest symbolem wiary a jedynie tradycją, takie pojmowanie wiary spłyca ją i sprowadza ją jedynie do symboli ocierając się o tradycje "odpustową". Mam do Ciebie prośbę zachowaj do siebie trochę dystansu , bo jak zachowujesz się jak rozkapryszony dzieciak któremu ktoś zabrał lizaka. Pozdrawiam

bidet

To nie żadna wiocha ( chyba , że chodzi o złodzieja) to tylko lekcja uczciwości/zachowania jakiej zapomnieli dać rodzice złodzieja

reklama dźwignią handlu

cóż z robisz co w głowie to i na ścianie

Bo to jest stanik zaczepno-obronny ( niech ktoś spróbuje pomacać)

kółko różańcowe pożegna Go gdy wyjedzie w ostatnią swoją drogę

o się dziwisz , przecież to dla nich "normalne", wystarczy im wiedz na poziomie jak w google znaleźć pornola a reszta się już nie liczy

Tak kończy się pierdzenie przy otwartym ogniu ;

tylko jest mały problem ,nie myl kierpcy roboczych/do chodzenia po górach z kierpcami z "cepelia" sprzedawanymi dla turystów niby to tak samo się nazywa a jednak jest różnica pomijając już fakt , że taki góral w tych swoich kierpcach śmiga po tych górach na co dzień a turysta raczej nie nawykły jest do chodzenia po nierównym i kamienistym terenie ( jak i w ogóle chodzenia) i o skręcenie stawu skokowego u niego niego trudno , zresztą co ja to będę Ci mówił , załóż kapcie i popylaj na szlak skoro uważasz , że nic więcej Ci nie trzeba. Powodzenia życzę przy zejściu.

ale do sandałów założyłeś pewnie skarpetki za kostkę i było OK

odważne połączenie sandały z kalesonami ???, ale kapturek rozumiem , że miałeś na głowie

a jak tak , to w porządku , o kifoze trzeba dbać

nie wnikam gdzie je nosisz , dla mnie jak je masz to możesz i na plecach

Maxi ta przystawka to nazywa się heder , przystosowanie kombajnu do zbioru kukurydzy nie obejmuje tylko i wyłącznie wymiany hederu ale przede wszystkim modyfikacje młocarni (szczegóły pominę) wyobraź sobie , że hederem do zboża można kosić kukurydzę z tą różnicą , że heder zbożowy przepuszcza cały skoszony łan przez kombajn a heder do kukurydz obrywa tylko kolby które idą do młócenia a pozostałą masę/słomę rozdrabnia i rozrzuca po polu . W polskich warunkach kukurydzę przy sprzyjających warunkach tzn.dokąd są stałe mrozy można kosić do końca lutego.

nie jesteś dziwny

O czym Ty mówisz tak "pobita" mogła być wy wyniku jednego , nawet słabego uderzania w nasadę nosa powoduje obfity krwotok z żyły kontowej i żył ocznych , a jak widać na filmie uderzyła twarzą a podłogę , po prostu takie są skutki głupoty. ( jest to tzw. trójkąt śmierci)

patrz wyłączył kamerę a się nagrało , nie do wiary , jak to możliwe