Komentarze użytkownika hagen24

Mało kto wie że jest to fraszka Jana Sztaudyngera. W podobnym tonie napisał jeszcze wiele innych.

"Gdzieś jest, lecz nie wiadomo gdzie..."

Szpadel może być równie niebezpieczny co maczeta, a nie wzbudza podejrzeń.

Jak wrzucasz coś takiego to przynajmniej daj aktualne zdjęcie.

Ale talent ma bo mało kto potrafi jednym kopniakiem zdemolować garaż i samochód.

Znaczy się że Wiocha.pl zamienia się teraz w kolejnego Kwejka lub inne tego typu pokazujące śmieszne (mniej lub bardziej) obrazki? Żenada.

Ciekawy transparent. Ale ja dodałbym jeszcze kilku.

Podczas reformy edukacji popełniono wielki błąd. Zlikwidowano szkoły dla osobników którzy trudno przyswajają wiedzę lub po prostu nie chcą się uczyć.

Muzyka, plastyka, zajęcia artystyczne i technika - dostateczny. Na pewno artystyczna dusza, a takie nie mają głowy do nauki. Może zrobi karierę w show biznesie... lub w jakimś innym biznesie.

Cejrowski ma specyficzne poglądy. Z niektórymi można się nie zgadzać a innym ciężko zaprzeczyć.

Prywatne rozmowy są przy prywatnej kolacji za którą się płaci prywatną kasą.

sebololo dokładnie tak. Prywatnie to mogą się spotkać w domu u jednego z nich i rozmawiać o literaturze czy motoryzacji (albo o d.pie Maryny). Taka rozmowa jak ta nagrana, tym bardziej ze względu na poruszane w niej tematy, nie jest rozmową prywatną.

Ufa czy nie to kwestia dyskusyjna. Najważniejsze jest koryto.

vacarius i to jest właśnie głupie myślenie Polaków. Koleś ma w d.pie przepisy ruchu drogowego a Ty nie powiadomisz policji bo "nie jesteś konfidentem". Następnym razem będzie jechał przez ta wioskę 150 km/h bo ma gdzieś przepisy i kogoś potrąci. A to dlatego że będzie myślał że mu wolno bo jest bezkarny. Zawiadomienie policji to nie donosicielstwo a obowiązek uczciwego obywatela.

Łby na tym samym poziomie więc to idealne zadanie dla Longinusa Podbipięty.

W niektórych krajach UE wprowadzają automaty do płacenia i wydawania reszty w sklepach i na stacjach benzynowych żeby ograniczyć kontakt kasjerów z pieniędzmi na których jest wiele bakterii.

Jak mieszkałem w bloku też na piętrze miałem takiego buraka co wystawiał śmieci na korytarz. I jeszcze buty były przed drzwiami poustawiane jakby nie miał na nie miejsca w środku.

Jak widać na zdjęciu niektórzy mają zbyt ciasne mózgi i nie mieści im się w nich to że takie miejsca jak korytarz, piwnica lub ten kawałek chodnika/trawnika przed klatką to wspólne dobro i robią tam chlew. Na szczęście już tam nie mieszkam. Teraz do najbliższego sąsiada mam około 500 metrów i taka odległość mi bardzo odpowiada :)

I to jest właśnie coś co ja nazywam "nachalną promocją homoseksualizmu". Ktoś powie że jestem nietolerancyjny? Że jestem homofobem? Takie jest moje zdanie i mam prawo je mieć.