Komentarze użytkownika du-di

Co zrobił??? A 7 Przykazanie Boże coś ci mówi???

Ruch Autonomii Śląska, "opcja proniemiecka" - powiedział(a raczej nieudolnie próbował "wydukać" po polsku) "prawdziwy polak" o iście "polskim nazwisku"... Napisać o powyższym osobniki, że jest żenująco śmieszny - to tak, jakby NIC nie napisać

Mafia watykańska pod nazwą "kościół katolicki" istnieje tylko i wyłącznie dzięki kłamstwu, chamstwu i obłudzie. Dopóki w Polsce żyją osobniki ślepo wierzące w "świętość i nieomylność" księży, biskupów i innych watykańskich pasożytów - dopóty Polacy będą "pod pantoflem" mafii kościelnej robiącej biznes z tzw. rządem pisowskim. Dla normalnego, zdroworozsądkowo myślącego człowieka oczywistym jest, że

aby wierzyć w Boga - nie potrzeba płatnych i roszczeniowych pośredników w postaci kościelnych padożytów - wystarczy być człowiekiem i traktować innych ludzi i "braci mniejszych" z szacunkiem i z poszanowaniem Dekalogu.

Samo rozdawanie prezerwatyw nie wystarczy... Trzeba jeszcze wdrożyć system, który wyedukuje pisowską roszczeniową patologię - aby wiedziała do czego służą prezerwatywy...

Burak??? Raczej GŁĄB kapuściany!!!

No, no, no - można szukać skarbu na końcu takich tęczy...

Dobrzy ludzie zebrali 243 259 387,25 zł i ani jedna złotówka z tej kwoty nie trafi do rydzyka, tvp ani innej patologii. Po prostu COŚ PIĘKNEGO!!!

Skoro typ ma takie poglądy - to wypada tylko mu życzyć aby, wedle jego życzenia, jego małoletnia córka po kilku spotkaniach z "pedofilem" wróciła do domu z pozytywnym wynikiem testu ciążowego...

To nie jest państwo, to nie jest władza, to nie jest policja - to jest po prostu CYRK - CYRK finansowany przez ciężko i uczciwie pracujących Polaków...

Może i lepiej być "100 lat za murzynami po prostu." aniżeli być tchórzliwym defetystą, który podnieca się okcydentalizmem i holenderskimi ławeczkami przy ścieżkach rowerowych...

Czyli tradycja cotygodniowych(jedynych w tygodniu), sobotnich kąpieli(często całej rodziny w tej samej wodzie... - oszczędność) ma w katolickich rodzinach dużo dłuższą tradycję niż możnaby przypuszczać...

Nic tylko czekać aż "ksiądz Marian" dokona "niepokalanego poczęcia" przy użyciu jednego ze swoich "konsekrowanych członków" - i dzięki temu "ksiądz Marian" doświadczy "zbawienia" a "37-letnia katoliczka brzydząca się seksem, invitro i adopcją" doświadczy "konsekrowanego i niepokalanego macieżyństwa". ...I pomyśleć, że to dzieje się w XXI wieku, w sercu Europy...

...Ale czego się nie robi aby "być zbawionym"...

Czyżby "elkaesiak" = "bąkiewicz"???

Obudzić??!! Oni, pisiorowi wybrańcy - lepszy sort - każdego wieczoru karmią świniaka w chlewiku, zamykają kury w kurniku, rzucają ochłap psu, pozbawionemu budy, więzionemu na łańcuchu. Później, jak to w sobotę, biorą cotygodniowy prysznic, by na niedzielnej mszy świętej - sumie, nie gorszyć sąsiada w "pierwszej kościelnej ławce" swoim "zapachem". Tuż przed zaśnięciem odmawiają jeszcze pacierz by wyzbyć się grzechów codziennych - a oczyszczeni z grzechu i "zapachu" dnia powszedniego - zasypiają by zebrać siły aby, tak po katolicku, opluć i obrzucić oszczerstwami sąsiada, krewnego, kogokolwiek w

w "dzień pański" - niedzielę - tuż po zakończeniu "sumy". caleanka czy masz jeszcze jakieś złudzenia??? Bo ja po przeżyciu 37 lat w Polsce "katolickiej" - nie mam już żadnych...

Ciekawe którego "serduszkowego lub komentarzowego wybranka" przekona i zgubi to "mongolskie siodło"...???

Zdziwienie i przerażenie w oczach janusza-dzbanusza i te jego epitety i groźby... Kwintesencja upadającego "rządu" dzbanów i baranów.