Komentarze użytkownika Aniolek1989

ale jest różnica między normalnym facetem, który nie dyma a takim degeneratem jakim jest pedofil. Widzisz, księża, którzy nie dymają i im odbija ale mimo to są normalni zaczynają się spotykać z dorosłymi kobietami, które są chętne na figle z księdzem a nie zabierają się za dzieci.

może dlatego, że nasi rządzący (nie ważne czy lewica czy prawica) wchodzą purpurowym w d*** bez wazeliny i tańczą tak jak im purpurowi zagrają. Polsce przydałaby się NORMALNA, prawdziwa lewica, która zaprowadzi porządek i oddzieli sprawy państwowe od kościelnych. Bo jedyną możliwość w ingerencję polityczną jaką powinien mieć ksiądz to prawo do głosowania w wyborach - tak jak zwykli obywatele.

absurd powie Ci wszystko o autorze - Słownik ortograficzny pilnie potrzebny .... nie rzenh tylko rzęch jak już. Wiocha dla autora....

JP na 100% znaczy JESTEM PEDAŁEM NA 100% .... a homoseksualizm to przecież nie choroba :P

@nick współczuję Ci takich doświadczeń. Niemniej jednak ja mogę napisać to samo o kierowcach płci męskiej, a do tego mogę dopisać, że niektórzy to niezłe skur******* bo widząc kobietę za kółkiem wpychają się przed maskę na bezczelnego i chcą za wszelką cenę udowodnić, że są lepsi. Nie ma reguły ... płeć nie ma znaczenia. Jak trafisz na chama to trafisz i nie ważne czy kobieta czy mężczyzna. Tak jestem kobietą, wiem co to kultura na drodze i wiem co znaczy jazda na zamek, czego większość panów niestety nie wie...

@nick chodzi o to, że płeć nie ma reguły. Ja też czasem jak jadę z mężem i albo ktoś się wlecze przed nami 50 przy ograniczeniu do 70, albo stanie jak piz** na drodze, to rzucamy stwierdzenie "pewnie baba" i jakież jest nasze zdziwienie jak za kółkiem siedzi mężczyzna. Widzisz ja np nauczyłam się przy mężu, że jak jadę lewym pasem (wcale nie wolno) i widzę w lusterku szybsze auto to je puszczam. Wcześniej mi nawet do głowy nie przyszło, że tak należy się zachować. No co innego z sytuacją opisaną przez Ciebie. Instruktor mnie nauczył, że mam stanąć tak aby kierowca chcący wyjechać wyj

jurek1102 ... ja też zaliczam się do tej grupy katolików co Gosia, mój mąż też... :P więc widzisz, jest nas więcej :)

przyznaję rację jeśli chodzi o tych, co robią to bo babcia patrzy. Ale jeżeli ktoś naprawdę wierzy w Boga i wyznaje wartości chrześcijańskie, to chrzci dziecko, może po to, bo chce je wychować w wierze, którą sam wyznaje?? Może dlatego, że jest to zgodne z przekonaniami rodziców??

Większość krytykuje, ale nikt się nie zastanowi, że chrztu nie załatwia się na 10 minut przed. Do księdza idzie się co najmniej tydzień lub dwa wcześniej i wtedy się wykłada kasę. Absurdem jest ten absurd. Pewnie, że są księża, którzy mogą odmówić chrztu za 50 zł, ale to odmawiają w momencie kiedy rodzice przychodzą załatwiać sprawy związane z chrztem. Ktoś tutaj powinien ściągnąć w końcu okulary nienawiści i zamienić je na okulary racjonalistycznego myślenia.

wiader19 - nawet, jeśli jest jak piszesz, to nie zainteresowałbyś się wcześniej ile ksiądz kasuje za chrzest? Olałbyś to liczył, że Cię nie zauważy??... Steel - chcę powiedzieć, że dla mnie ten absurd to żałosna prowokacja i że Ci rodzice w ogóle się nie umówili ile mają zapłacić...... No i żebyście nie obrzucili mnie błotem - UWAŻAM, ŻE SAKRAMENTY POWINNY BYĆ ZA BÓG ZAPŁAĆ, BO MOIM OBOWIĄZKIEM JAKO KATOLIKA JEST WZIĄĆ ŚLUB KOŚCIELNY I OCHRZCIĆ POTOMSTWO!!!! ale to już inna kwestia.

Steel, absolutnie się z Tobą zgadzam. Ja akurat jestem wierząca i chodzę do kościoła i wkurza mnie, że za SAKRAMENTY trzeba płacić (bo to, że zbierają na tacę - niech zbierają, chcę dam, nie chcę nie dam). Niestety to wierni nauczyli księży brania kasy. I to wierni nauczyli ich "cenników". Bo idąc załatwić chrzest ksiądz zazwyczaj mówi "co łaska" a tu pada pytanie "a ile ludzie dają??" a są tacy co dają 50, 100, 200 i w górę. Jestem ciekawa jakby zareagował ksiądz, jak po stwierdzeniu "co łaska" wyciągnęłabym 20 zł.

może jesteś oszołomem- nie znam Cię, ale na pewno, skoro w jakiś sposób poruszył Cię ten filmik nie jesteś sukin*otem. Zgadzam się z Tobą. Ja jakbym dorwała takiego "człowieka" to chciałabym mieć w sobie tyle siły i odwagi, żeby go wywieźć do lasu, rozebrać i do drzewa przywiązać i najlepiej zakneblować żeby nie krzyczał.... bo innej kary nie widzę.

dokładnie, tatuś zamiast zabrać zabawkę dziecku to nagrywa filmik i wrzuca do sieci - bo jest się czym chwalić... brak słów.

wiesz, przy takich filmikach moje poczucie humoru bierze sobie urlop...

owszem normalna, ale nie jest normalnym nagrywanie filmiku jak dziecko bawi się sztucznym penisem i wrzucanie tego do internetu .... kiedyś to dziecko podrośnie i zacznie rozumieć... a coś wrzucone do sieci raz, żyje w niej cały czas.... co oni chcieli w ten sposób pokazać??

Lucy dokładnie na to samo zwróciłam uwagę. Jurku ściągnij okulary nienawiści. Nie wiem czy wiesz, ale chrzest załatwia się z proboszczem WCZEŚNIEJ przynajmniej o dwa tygodnie. Przy podawaniu danych, potrzebnych do chrztu daje się też pieniądze. Żaden ksiądz nie zbiera pieniędzy w trakcie ceremonii. To nie jest tak, że bierzesz dziecko i po prostu idziesz do kościoła. To wszystko trzeba ustalić (datę, godzinę, ksiądz musi wiedzieć kogo chrzci) i przy ustaleniach daje się kasę. Tak samo jak w sytuacji ślubu. Też nie na 10 minut przed mszą, ale przynajmniej na tydzień wcześniej.

"Prawo kanoniczne nic nie mówi o tym ze ateista nie może ochrzcić"- Zwyczajnym szafarzem chrztu jest biskup, prezbiter i diakon, z zachowaniem przepisu kanonicznego. Gdy szafarz zwyczajny jest nieobecny lub ma przeszkodę, chrztu godziwie udziela katecheta albo inna osoba wyznaczona do tej funkcji przez ordynariusza miejsca, a w wypadku konieczności każdy człowiek, mający właściwą intencję. Duszpasterze, zwłaszcza zaś proboszcz, powinni zatroszczyć się o to, aby wierni zostali pouczeni o prawidłowym udzielaniu chrztu.

wygląd jak wygląd, ale żeby śmiać się z kogoś, kto jest bezdomny?? Bo niektórzy wyglądają tak, że niestety nie da się nie śmiać (chociaż sporo zdjęć jakie trafiają na wiochę, nie powinny na nią trafiać). Jak dla mnie to tym dziewczynom brakuje pasa przez dupę, bo im już chyba tłumaczenie nie pomoże....

aneto, już Ci w jakimś komentarzu napisałam, że kobiecy narząd płciowy, zwany pochwą jest mięśniem, który się skurcza i rozkurcza, co sprawia, że jak penis wchodzi to się rozkurcza ale jak penis wyjdzie, wraca do swojej normalnej wielkości. Nie pozostaje naruszona i nie staje się wielkim otworem na słoik.

anetka.buziaczek - tekst o matce był żałosny. Jeżeli ktoś obraża Ciebie - albo zakończ donikąd nie prowadzącą dyskusję albo obrzuć tę osobę inwektywami. Ale nigdy nie obrażaj matki czy ojca. Zwłaszcza, że właśnie obraziłaś własnego ojca - robiąc z niego męską dziw*ę sypiającą z różnymi kobietami. Bardzo niski poziom. A wracając do meritum - jak kobieta ma łatkę taniej i łatwej to mężczyźni do niej lgną ale żaden związku z nią nie stworzy. Każdy tylko w jednej sprawie.