Komentarze użytkownika kicia_kicia

I "Na Nowogrodzkiej" Oraz Milionerzy z Obajtkiem...

Nie to żeby coś... Ale pragnę przypomnieć, że w ostatnich latach WOŚP miało zbiórki WŁAŚNIE na otolaryngologię i jak co roku pediatrię... Przypadek? Nie sądzę ... Przykre jest to, że co miesiąc idzie i z moich i Waszych (o ile pracujecie ;)) pieniędzy - parę naprawde niezłych "stówek" Na NFZ... I co z tego mamy? Miesiące/lataw kolejce do specjalisty, zero badań profilaktycznych... Ajak już się na NFZ dostaniesz, to specjalista i tak w większości oleje sprawę, bo robi za najniższą stawkę w szpitalu... A leki na naprawsę trudne choroby jak np. SMA są... Nierefundowane, za granic, za pieniądze z

Zgadzam się. Od razu widać, żee to parking pod Lidlem, a tam jest duży zapas na wyjazd z miejsca. Ponadto, jak widać w tle miejsca dla niepełnosprawnych są wolne. Owszem, w tle widać po prawej puste miejsce, ale jeżeli nikogo nie zastawił to po co drążyć temat?

Macie swoją Rzeczpospolitą patałachy rąbnięte...

Miękiszonie idź, weź swój 500 + i zatkaj tym swój krzywy ryj... Dzieciorobie jeden... Do roboty się weź, a nie na Jarusia zapatruj moczymordo jedna!!!

Co jak co, ale ja nie czekam... Już mnie na to nie stać finansowo

Dorzucam nową, wyburzaną elektrownię...

Cofnijmy się - powiedzmy o wiek wstecz. Ludzie kończyli 4 bądź 6 klas podstawówek i to wystarczyło do normalnej egzystencji. Szli absolwenci do pracy. I jak czytam takie "wielkie" przemyślenia, to aż żal mi tych pieniędzy z państwa, które zostały na debili bezsensownie zainwestowane. Moim zdaniem nauka powinna być dla chętnych. Nie podoba się? To do pracy po 4 latach szkoły.

Hehe skuteczność jak szczepionka Astry Zenka...

Zaiste... A przecież stoi w świętych książeczkach"a co żeście uczynili braciom moim najmniejszym ... Mi uczyniliście" W dzisiejszych czasach mamy takie zamienniki mięsa, że bez problemu każdy znajdzie coś dla siebie. Ale nie. Trzeba napędzać tą maszynkę cierpienia zwierząt. Bo przecież same nie wyjdą i nie zastrajkują... Bo po cichu umierają w komorze gazowej... Za Naszym przyzwoleniem

O matko, narodzie ciemny... Kabanos, kotlet itd. to po prostu nazwa sposobu przyrządzenia potrawy. Nie ma nic wspólnego z zawartością. Tak jak może być sałatka z sałatą, a może być też taka, gdzie tej sałaty nie ma a sałatką jest (np. na święta, z majonezem, która została okrzyknięta królową stołu). A jak ten argument nie przemawia, to czemu parówki to są też berlinki, frankfuterki, serdelki i jak kto tam jeszcze nazwie, a to dalej jest PARÓWKA!

"Już się nie martw, aż do końca twych dni... "

Ale te czasy nie minęły. Pociąg relacji Warszawa - Bydgoszcz w piątki po południu i w niedzielę po południu wygląda tak samo. (Zwłaszcza po stacji Toruń).

Któregoś roku po sylwestrze nawet w tv pokazali :) miałam akurat siedzące, ale w Krakowie ludzie przez okna się ładowali (okolice roku 2010).

Cóż. W tym roku to ja robię odwet na swoim weselu :) żadnego mięsa :)

To jest tak, że gdy ktoś je całe życie schabowe, to nie zacznie na drugi dzień jeść sałatki. Efekt wizualny :) Ciekawszym problemem jest koszt w sklepie takiego "kotleta". Za dwa wegekotlety płacisz ok. 10 zł. Za mięsne połowę. I teraz zachodzi pytanie jakim cudem krowa hodowana kilka lat jest tańsza od np. soi, którą się produkuje w kilka miesięcy??

A jakby zrobił szopkę bożonarodzeniową, to byłaby profanacja...

Kolejny kretyn

Kretyn