Komentarze użytkownika tebarek

Ilu klechów tyle wzwodów !!!

Na pewno im to przysporzy chętnych , już to widzą

skąd ty to wiesz ? chyba nie z katechizmu ? pewnie od księdza - katechety ? praktycznie ci też pomieszał guw.. w du... czy tylko opisowo ?

Dwa tysiące lat z haczykiem , miliony magistrów i doktorów teologii , tłumy świetych i błogosławionych biedzą sie i nie potrafią obliczyć ilu diabłów mieści się na czubku szpilki !!!!!!!

Niech korzystają z wolności która nam nie była dana bo przywódcy dzielnicowego wysyłali coby gnębił młodych ! Jarosław ! Jarosław !

Z trudem powłóczą nogami ale chciało im się iść i oddać głos ... w przeciwieństwie do Was płaczki leniwe .

Nie wzywaj Zięciu komuny do powrotu - zakasz rękawy i bierz się za robotę !!!!

Nie ma sie co dziwić - jako TW Lech zarabiał w SB , może i niewiele , ale jawną niewdzięcznością było pluc na płacodawcę.

Toczka w toczkę tak samo mawiali sekretarze POP - chcesz iść na pochód - to idziesz , chcesz uczestniczyć w czynie - przychodz ... nie chcesz to nie idziesz , nie przychodzisz na czyn i nikt ci nic nie zrobi ... tyle że ci punktów do wstępu na uczelnię brakło i miejsca w żłobku dla dziecka ... dziś klecha ma inny bat i nie udawaj nieświadomego .

bibi świni du.ę ślini .

już tam kumplowie epidiaskopowi zadbaja coby mu bieda nie doskwierała

Na taką armię nie potrzeba lleopardów ani caracali - starczy WOT z drewnianymi kbks-ami

Od razu widać że ruski - polski padałby tylko na kolana !!

Uważałby to za grzech - agent liże tylko te mające imprimatur lub legitymację pisu

jak tatarska dupa

Dobrze że Pan Jezus dpopmógł aby w każdej izbie - nie tylko w mieszkaniu - był krzyż i obraz święty ... albo chociaż kalendarz z santo subito

Bogobojny ... od razu wiadomo że nie z przedmurza

Ale płodów chyba nie ma ? To niech leżą spokojnie , w takich odpadach Ducha Św. nie uświadczysz więc nikt nie grzeszy

Kościelny dupo.uchacz dzieciaków , niejaki prałat bardzo chciał się z nim zakolegowac , nie przeszkadzało mu że był komuchem , normalnie świńskie prawackie lgnięcie do do każdego od kogo można coś wyłudzić , wyszarpać w imię miłości bliżniego