Komentarze użytkownika Ejkum-Kejkum

Nie ogarniam przesłania jakiegoś podoopczonego frustrata?

Z religią (każdą!) jest trochę jak z fiootem. Niby każdy go ma (oprócz kobit) ale po co się zaraz obnosić z nim na wierzchu....

Sandomierz leży za Wisłą i tam mieszkają "parasole". Tam był ruski zabór i to dziwni ludzie, niby 15km ale to inny świat. Parasol to nieczłowiek to ogólnie wiadomo. Pozdrowienia z drugiej strony Wisły, tej lepszej.

Nie PO a każdej władzy i nie ma co się podkręcać, bo to powiedzenie słyszałem ponad 30 lat temu i nic się nie zmieniło.

Do BMW dres Abidasa obowiązkowo przy zakupie, szklane drzwi (żeby paski było widać) i w okresie gw. obowiązek jeżdżenia w "markowym" wdzianku.

Pożyczanie pieniędzy nie jest dobrym obyczajem. Nieoddawanie pożyczonych pieniędzy o czasie zgodnie z umową lub w ogóle skutkuje bólem głowy.

Patriotyczne zatwardzenie.

Kwintesencja stanu polskiego państwa.

Wszyscy oni nieudolni, ten i Gowin kojarzą mi się szczególnie. Kiedy widzę jak Gowin bredzi zmieniam kanał.

Powinni świnie na kwarantanne przyjmować w zakładach i robić im badania (ekg wysiłkowe, gastroskopie, prawidłowość postawy, inne) Jak nie przejdzie to stado do zwrotu.

Doją biednych bo bogatego stać na zatrudnienie kancelarii podatkowej i tak wykręcą, że podatku zapłaci mało względnie wcale. To tak jak z policją, łatwiej sponiewierać i ukarać pijaczka na skwerku, niż do włamania na żywca, bo może się komuś krzywda stać. Dlatego specjalnie jadą często na sygnale a w protokole potem stoi, że włamanie było ale sprawców nie ujęto, bo zbiegli.

Nie ma się czemu dziwić, ludzie dali się nabrać na darmowe pieniądze z ich własnych podatków.

Napisałem to w innym miejscu i wkleję swoje ponownie "Gdyby wszyscy przykładali się jednakowo w szkole to wszyscy byliby lekarzami, astronomami lub socjologami. Prawdopodobnie mieszkałbyś teraz w szczerym polu i żarłbyś trawę. Weź nie pyerdol o przykładaniu się w szkole, bo znam przykłady uczonych bankrutów i zwyczajnych tłoków, którzy mają kasy tyle, że nie jesteś w stanie ogarnąć."

Gdyby wszyscy przykładali się jednakowo w szkole to wszyscy byliby lekarzami, astronomami lub socjologami. Prawdopodobnie mieszkałbyś teraz w szczerym polu i żarłbyś trawę. Weź nie pyerdol o przykładaniu się w szkole, bo znam przykłady uczonych bankrutów i zwyczajnych tłoków, którzy mają kasy tyle, że nie jesteś w stanie ogarnąć.

Nie trzeba wszczepiać chipów, tak właśnie da się sterować ludźmi, którzy nie maja rozumu.

Zaczes fantazyjny.

Ja bym mu dał karetkę, karetka jest dla chorych z zagrożeniem życia! W tym przypadku kilka razy gumowa pałą przywróciłoby gościa do życia.

Lekarze mówią, że nie ma kim robić a ja sadzę, że pazerność nie zna granic. Lekarz za 1 dyżur bierze tyle co szaraczek za m-c latania do roboty. A na dyżurze strach go budzić, bo przyjdzie i będzie zły, że przyszła sirota z ubezpieczenia i czegoś chce. Kto nie trafił ten nie wie a kto to przechodził przyzna rację.

I za to kocham mój kraj. Takie rzeczy tylko w Polsce!

I mieli rację, ile czasu można tolerować kogoś, kto nic nie robi oprócz grania na konsoli i latania po okolicy w poszukiwaniu pokemonów.