Komentarze użytkownika Arnold_Boczek

Nie usuną krzyża i kościelnego funduszu nie zlikwidują, bo Tusk jest Kaszubem, a to plemię turbokatolickie. Sam to zresztą za każdym razem podkreśla. Tyle w temacie.

Tak! Zarówno obwieszacz, jak i obwieszony, mają jedyną wyraźną bruzdę, rozdzielającą idealnie gładkie mózgowe półkule. Jest ona charakterystyczna m.in. w przypadku tzw. matołectwa.

Kaligula konia zrobił senatorem, to można i matołka zrobić prezydentem. To kwestia układów.

Pień spróchniał, jak zęby Prezesa.

Coraz więcej dowodów, że PiS to stan/brak umysłu. Oni naprawdę wierzą we własne brednie.

Dzisiaj nie order od Dudy jest nobilitacją, ale jego brak. Powinna istnieć legitymacja "nieobwieszenia" przez Dudę, jako najwyższa forma uhonorowania.

Stempel ma, jak Reksio.

Cierpliwości! Nie będzie Kaczyńskiego, nie będzie komu w srakę wchodzić. Reszta pisowskich złodziei, karierowiczów i oszołomów ma Lecha tam, gdzie proboszcz z Drobina ogóra kisił. Dzisiaj wzorcem pisowskiego włazidupa była uwieszona prezesowego rękawa niedawna posłanka Lewicy, ta co za Ceratę do Sejmu weszła. Nasunęło mi się słowo prostytucja, ale je wygumkowałem pospiesznie z myśli, bo przecież prostytutki to uczciwie i ciężko pracujące obywatelki.

To wie od stanu wojennego nawet wiejski matołek. Pisowcy nie wiedzą. Dziwne, nie?

Jedyne co się złodziejom należy, to godzina dziennie na spacerniaku.

Ążej posłuchał i będzie używał głowy, jako prawidła do kapelusza.

Naiwniacy wierzą. Tak samo obetną, jak mieli zlikwidować Fundusz Kościelny, tymczasem na 2025 rok jest zaplanowany w rekordowej wysokości. Nie widzicie motłochu, że z was wała robią?

Kobiety! Stanowicie w społeczeństwie większość. Jak to się więc dzieje, że dopuszczacie by rządzili wami kruchtowi mizogini jak Kaczyński, Hołownia, czy Kosiniak? Musicie mieć debet IQ, bo innej przyczyny nie widzę.

Po pierwsze, dlaczego mój Braun? Po drugie, on nie rządzi. Znamienne jest za to, że osobnicy o dwucyfrowym IQ zawsze uważają, że każdy musi mieć swojego pana. Jak krytykujesz Tuska, to musisz być sługusem Kaczyńskiego, a jak obydwu, to z pewnością Brauna. Przekleństwem demokracji jest to, że skretyniały motłoch wybiera władzę na swoje podobieństwo.

Kaczyński wspominał w latach 90-tych, że jako dzieci mieli lepsze ubrania niż reszta plebsu z dzielni, bo rodzice przywozili im je z Anglii. Czaicie? Lata 50 - mroczny stalinizm, a Mundek i Janka mają paszporty i podróżują sobie do Anglii.

Nie jest ksiuncem bo zbrzuchacił szesnastolatkę, a wg ksiuncowej estetyki, seks z taką staruchą to prawie nekrofilia.

A co rzymska sekta ma do polskości?

Pisuar ulepiony jest z chamstwa i buractwa, więc nie wychodzi ono z niego ale z garnituru, niczym pasztetowa z flaka.

Nie ostatni. Tysiące ich pożeniło się z Polkami, razem znieśli jaja, i dzisiaj stanowią zaplecze Putlera w Polsce.

Zawsze w stadzie - jak to małpy.