Komentarze użytkownika d.72

Uraduje czy uratuje? Bo jeśli uraduje się, to z pewnością ministrantem

Niestety to prawda. Ale tak działa populizm, opiera się na elektoracie złożonym z ludzi wycofanych umysłowo. I nie dotyczy tylko Polski...

No i super. I dziewczyna i pokaz. Ale nie, lepiej gdy wyszła ta baba z polskiego stand-upu, nazwisko celowo pomijam i zaczęła mówić o sraniu, waleniu i okresie przeklinając co drugie słowo, tak że Obajtek by się mógł uczyć. Tak, to by im się podobało...

Nie demonizujcie! TOR (The Onion Router) to sieć służąca do anonimizacji ruchu internetowego, działająca poprzez wielokrotne szyfrowanie i przekazywanie danych przez wiele losowych węzłów. Ukrywa adres IP i utrudnia śledzenie i cenzurę (ale trzeba to robić z głową). TOR jest legalny w większości krajów (poza np. Rosją) i jest wykorzystywany do ochrony prywatności (np. dziennikarze i obywatele w krajach z cenzurą), unikania śledzenia reklam, dostępu do informacji w reżimach autorytarnych, bezpiecznej komunikacji. Złe rzeczy też tam są, ale to ty decydujesz jak z tego korzystasz.

Gdyby tak było, dalej siedzielibyśmy na drzewach

Little Monsters

Czyli cała Hiroszima w czyśćcu. Razem z ofiarami holocaustu. No brawo...

No i jeszcze rejestracja PKS :)

Dobra dobra, dajcie Tolę :)

Heisenberg lubi to!

Okolica tak urokliwa, że i tak nikt nie zwróci uwagi

Norymbergia? Chyba Norymberga!

Najlepsze było to, jak stwierdził że alkohol jest zbyt tani i należy podnieść jego cenę. Sam jest producentem alkoholu...

Jeszcze ma (niestety) pieczę nad armią

A kim jest Anna Delos? Kolega pyta

Koledzy, a może raczej powinienem powiedzieć funfle Nowogrodzkiego vel Bytera aka Pucio aka Palio aka NieZnamGłówPaństwEuropejskich

Widzę po komentarzach, że tutaj wiedza o insider trading słabiutka, wiocha!

Wygląda na to, że lubię jak jest kurde i ch**owo...

Nie, "DOKĄT" nie jest znajomym widokiem

Trampek używa bardzo prostego, wręcz prymitywnego języka. To w zasadzie mowa potoczna. Nie znajdzie tam elokwencji, nie znajdziecie nawet zdań złożonych. USA są dziś rządzone przez tępego chama. Ani z niego biznesmen (jak można doprowadzić do bankructwa swojego kasyna?), ani polityk (putler go ogrywa jak mu się podoba, podobnie Chiny), ani mężczyzna (płaci qrw*m). Otoczył się też matołami-klakierami, ale to już znamy z własnego podwórka z poprzednich rządów. I on ma "walizkę atomową". Amerykanie wybrali na swojego przywódcę pomarańczowego orangutana i dali mu brzytwę.