Komentarze użytkownika baxbany

Przezorność katolickich złodziei nakazuje zagwarantowanie sobie możliwości złodziejstwa, nawet po ewentualnym oderwaniu ich od koryta.

Ale czy ta eksmisja nie będzie obrazą świętych lub przenajświętszych uczyć religijnych?

slodomic - Po pierwsze nie policja tylko PiSowska milicja. Po drugie przyszli do premiera, nie okraść, jak to jest w katolickim zwyczaju. Czy towarzysz Kaczyński jest celem kradzieży, ze taka horda go eskortuje?

slodomic - Tak, bo to radosna nowina, w przeciwieństwie do wiadomości o kolejnym gwałcie na nieletnim dokonanym przez katolickiego pedofila w sutannie.

Wreszcie pokazali swoje karty. Tylko kraść, zaś w przerwach modlić się i spowiadać.

Tylko katoliccy złodzieje i debile mogli to wymyślić.

Zaprawdę powiadam wam, wykwintna i smaczna jest ta strawa. Ileż w niej smaków, ileż w niej jest kunsztu kulinarnego. Tak naprawdę to jakieś zmielone mięso niewiadomego pochodzenia, sadło i cebula + smak drewnianej łyżki. Smacznego.

Droga jest prosta, tylko trzeba od dzieciństwa stać otworem ku swojemu przeznaczeniu.

Megalomania, egocentryzm i egoizm, to cechy wychodowane w tym półtrupie przez jego poddanych. Choć każde słowo wypowiedziane przez tego człowieka, dla człowiek myślącego to totalne bzdury i chore urojenia, ciemna strona polskiego społeczeństwa sika po nogach ze szczęścia.

A Ty ciemny katoliku z PiSu sikasz z radości na widok 500+, 13 i 14.

Mam pytanie. Jaki jest stosunek skradzionych przez katolików historycznych przedmiotów do podarowanych, w Watykanie? Zakładam, że ogromny.

Mina tego po lewej jest bezcenna. Jest przed, czy po posikaniu się ze strachu?

Katolickie barany z młodzieżowych bojówek PiS, uczęszczające tylko na religię, nie byli w stanie wyliczyć objętości używanych banknotów w obiegu o wartości 600 000 euro.

Tak właśnie wygląda katolicko-parawacki patriotyzm, czyli permanentne rozkradanie Polski.

Nauka leży dokładnie 180° do religii. Nauka to ciągłe: obalanie, weryfikacja, podważanie, sceptycyzm i krytyka. Religia to beton. Masz wierzyć lub nie. Nauka to: rozwój, innowacje, dobrobyt i polepszanie bytu. Religia to beton z absolutną tendencją uwstecznienia wiedzy i nauki.

Tak właśnie empirycznie bojówki PiS udowodniły że są sterowanymi debilami.

No przecież, każdy kto się modli jest baranem, przepraszam barankiem bożym. Super baranem, jest dowódca tych bojówek PiSS.

No nie, proszę nie obrażać maliniak. Dajcie mu rolę starej zepsutej, nieużywanej betoniarki.

A więc w swoim katolicko-kretyńskim wykładzie na temat inflacji, mówiąc o płaskowyżu z małymi górkami, o te górki mu chodziło.

Zaraz. Dla mnie ateisty, święta bożego narodzenia to jest wyścig szczurów. To jest opętanie pożyczkami, zakupami, obżarstwem, opojstwem i wyrzucaniem niezjedzonej żywności i oddawanie prezentów. Uwaga, uwaga, zbliża się 1 listopada. Wszyscy katolicy przypominają sobie o zmarłych bliskich. Nie ważne, że jest 20°C, mam futro, muszę iść w futrze. I oczywiści katolicki spor narodowy. Okradanie grobów, wszak po katolicku sąsiad nie może mieć ładniej.