Komentarze użytkownika Troglodyta_8

Ciekawe czy Jadwiga wiedziała, że syneczek Jareczek popala szlugi w bramie jak mamusia nie widzi.

To jak dać małpie brzytwę.

Do najbliższego otoczenia prezesa ze swoimi usługami i tak by się nie przedostał - za duża konkurencja.

Ale orientację mieli tą samą.

Nie widzieli a uwierzyli.

Minę ma jakby przyszła jego kolej na wymianę pieluchy Kurduplowi.

Kayah trudno będzie powtórzyć sukces gwiazdy TVPiS tow. Pietrzaka gdy grał w Sopocie do pustej widowni :)

Masz na myśli Kaczyńskiego śpiewającego hymn?

Mokre marzenie pisiorków o średniowieczu.

Słabe. Co za sztuka opakować laskę w stary płaszcz, babcine rajstopy, siwą perukę i zgarbioną wysłać okrakiem do gelendy. Jakby pokazali seniorkę 85 + w sportowym stroju która podjeżdża na rolkach, zmienia obuwie, wskakuje, odpala i cofa na raz gwiazdą to by był sztosik. To nie jest niewykonalne żeby nie było.

Co ty chłopie wiesz o piekle. Ciesz się Rychu, że nikt ci nie kazał zostać prezesem Orlenu.

Karol Wojtyła ma jeszcze więcej zdjęć z Putinem i co w związku z tym?

Na zdrowie :)

Teraz rozumiem przeciwników wprowadzenia euro. Patrzcie co ta waluta zrobiła z piękną niewiastą! Krystyna - nie daj się namówić na jedynkę do PE bo nasza wyobraźnia tego nie udźwignie.

Wygląd, wiek i miejsce by się zgadzały. Nawet czerwona poszetka jak u wujka Jarka z wcześniejszego mema. To po tym kamuflażu STASI dostrzegła potencjał u przyszłego agenta?

Orlen dla Obsrajtka to gówno śmierdzące. Bardziej pasuje RUBEL AKBAR.

Jedyne co można i trzeba to gromadzić materiały dowodowe, sporządzać akty oskarżenia, mądrze przygotowywać procesy i zgrać ogłaszanie wyroków z odejściem pajaca z pałaca. Ostatni rok pierdzenia w fotel Düpa "postanowił" poświęcić na masowe ułaskawienia przestępców i doskonalenie debilnych min. Zobaczycie jak szybko zleci te kilkanaście miesięcy - warto cierpliwie poczekać.

Jeszcze go będzie piekło.

Ukraińskie tablice z Kijowa rozmiaru USA dla elektryków (zielona czcionka).

Podczas komisji Kamiński był na głodzie, trzepało nim i szukał okazji na małpkę w kiblu. Zagaił Jońskiego: "jest pan świnią?". Wyczuł, że przewodniczący nie zrozumiał grypsu, wstał i poszedł sam. Wrócił zrelaksowany i był już sobą a tu taka afera.