Komentarze użytkownika Savathus

Jaki fotomontaż...zdjęcie autentyk,zrobione przez osobę z otoczenia.Jesli to fejk,to jestem w tym dobry.Chyba wezme sie za podrabianie euro.

Mintor,to admin...to bez sensu.Mozesz go wyzwać od najgorszych,ale madrze ukrywajac słowa i tego nie usunie.A napiszesz jedno słowo właściwie i koment idzie do kosza.;)

Kulturalna wersja Beniusia.;)

Eeeee...no taaak...lubie Cie.;)

No wlasnie nie bylem pewny...no bo pismo mi bardziej koreańskie przypomina...ale ekspertem nie jestem,wiec i wymądrzać się nie bede.;)

He he,no spoko,dobrze jest zasięgnąć porady eksperta.;)Dzięki.;)

Jaki ten Dżizas przypakowany.;)

Krzyż też jakiś taki dziwny.;)Fanta,zrobie Ci kawę,jak Ty mi zrobisz loda...takiego smietankowo-czekoladowego,z maszynki.;)

Żodyn facet nie jest bezinteresowny...żodyn.A może zamiast siostrzyczki wolałabyś braciszka?takiego wyrośniętego już.;D

DO MIASTOWYCH,INTELIGENTÓW ITD..GDYBY NIE ROLNICY,ZDECHLIBYSMY Z GŁODU.Dziękuję.

Ja tego nie popieram,ani nie jestem przeciw.To troche paranoja,bo w rzezniach zwierzeta tez sa zle traktowane,a nic nikt z tym nie robi.Szkoda mi tych zwierzat,jestem pod tym wzgledem bardzo wyczulony...ale co to da?Napisalem ponizej ze zapoptrzebowanie na mieso koszerne bedzie i tak...po prostu ktos zajmnie nasze miejsce.Sami sie wykluczamy...a wiadomo ze jesli chodzi o eksport,Polska nie jest potęgą.I tu dochodze do aspektu finansowego.

To wtedy qrwa wyciągne z szafy AK-47 mojego ojca...bo nie dosc ze dziewic jest jak na lekarstwo,to jeszcze lapy do nich wyciagac beda arabusy?NI CHU JA!!Oni kozy niech doopczą!Kto pójdzie zemną,no?Kto?Tylu broni zwierzęta(słusznie poniekąd) a ilu pojdzie bronić nasze dziewczyny?No panowie!!

Ubój rutualny był od bardzo dawna w naszym kraju.Teraz rządzący wzieli sie za jego regulacje..trudno,mleko sie wylalo.A co do aspektu finansowego,sporo polskiej wolowiny wysylano wlasnie jako mieso koszerne.To oznacza wyższe ceny niż na rynku krajowym,a dla rolnikow wieksze zyski.Rolnik ktory ma wiecej srodków,wiecej ich wyda...tak wiec te pieniadze wroca do budzetu.Oczywiscie to nie sa ogromne pieniadze,ale to pogorszy sytuacje polskich hodowcow...sytuacje i tak kiepska.

I tu sie wlasnie nie zgodze.Z tym rozpieszczaniem to jest mit...dlaczego?Otóż tu jest argument doplat bezposrednich,ktore nie sa jalmużna,lecz tylko rekompensata wysokich kosztow produkcji.6-7 lat temu tona np.saletry amonowej to bylo ok 500zl...obecnie ok 1500,polifoska 6 kosztowala ok 1000...byl moment ze byla po 2800.Tu naprawde koszty sa ogromne,bo dochodzi ochrona pestycydowa,fungicydowa i uprawa np zboz to ogromny koszt.Natomiast zysk jest loteria...bo rolnik nie ma wplywu na ceny swoich produktów,to dyktuje rynek.Dochodza tez roznego rodzaju zdarzenia losowe,np.susza,ostra zima lub

podtopienia.Tak wiec mowienie o przywilejach,o tym jak dobrze sie zyje rolnikom to tylko propaganda.Policjanci,gornicy czy nauczyciele maja ich jeszcze wiecej.Natomiast jesli chodzi o hodowcow,to rzeczywiscie dobrze prosperuja Ci najwieksi.Tylko ze ktos kto ma ogroomna ferme drobiu,tak naprawde jest juz przedsiebiorca,nie rolnikiem...on nic nie wytwarza,tylko kupuje pasze,piskleta i je tuczy.Tym zyje sie dobnrze.Ale maly rolnik,ktory np hoduje kilkanascie sztuk bydkla czy kilkadziesiat swin nie ma latwo.Oplacalnosc jest i tak zerowa.

Tak Malgo,masz racje.I rolnik nie dostaje jak piszesz 7 zl,tylko 5...a pultusza w slkepie ok 9 zl za kilogram.Kto tu zarabia?Napewno nie rolnik.A maly rolnik,mogl odstawic np byka zamiast po 6 zl za kg na normalny skup,po 7-8 z przeznaczeniem na koszerne mieso.Niby tylko zlotowka,ale pomnozona przez 600-700 kg daje ladna sumkę.Niestety,patrzec na coz z boku jest latwo..

Tylko wiesz kto ucierpi na tej obniżce?Rolnicy...bo posrednicy nie zrezygnuja z zarabiania,a rolnikowi sie obnizy cene z 6 na 4-5 i juz.Albo tez znajda sie tacy co beda woleli sprzedac towar za granicę....i jaki bedzie efekt?A no taki ze ceny zamiast sie obnizyc,to wzrosną.Z wieprzowina jest gorzej...polski rynek upada,poglowie jest mniejsze o 2-3 mln sztuk niz za komuny.Bardziej sie oplaca przetwórcom importowac z zachodu,niz kupować tu.

Oczywiscie ze nie wina rolnika.To wina systemu.Po co ma hodowac tuczniki skoro za zboże zuzyte do tuczu,wezmie tyle samo co za swinie?Zostaje mu tylko kupa roboty...i inne kupy.Dpdatkowo chore wymagania sanitarne...swinia musi miec lepiej niz pacjenci w szpitalu.Skad rolnik wezmie kase na dostosowanie sie?Oczywiscie regulacje tworza urzednicy w Brukseli,co swini w zyciu nie widzieli.Masz racje,jestesmy samowystarczalni,tylko ze posrednicy sprowadzaja tanszy towar z zachodu...bo tam rolnicy maja warunki.Nasi mimo wszystko sa 30 lat w tyle.Podobnie bylo z polskim cukrem...bylismy potega

a cukier kosztowal grosze.Klienci byli zadowoleni,rolnicy byli zadowoleni..ale nie,i to musieli zniszczyc.A teraz sa kwoty buraczane i choooj wie co jeszcze.Niby sa doplaty do tych kwot...ale czesto tak jest,ze rolnik nie hoduje burakó cukrowych,ale dostaje dopłatę cukrową...dlatego bo posiada limit na ich produkcję.Chore.

Chciałabyś takich skosztować,co freedomciu?;)