Komentarze użytkownika pibi80

Uszkodzenie ściany z betonu. Jego zatwardziały łeb jest twardszy niż najtwardszy beton.

Henryk Goryszewski w lutym 1993 roku, podczas mszy św. w Rudce koło Briańska powiedział: "Nie jest ważne, czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy w Polsce będzie dobrobyt – najważniejsze, aby Polska była katolicka". Ta pie*dolona banda doczeka się swojej Norymbergi.

Masz rację, niepotrzebnie skróciłem wpis. Henryk Goryszewski był też wicepremierem.

Jeb*ne knury

Za dużo wódeczki w rytm disco-polo i odebrało pamięć.

Naprawdę uważasz, że pisowski rząd to już całe państwo? W tytule jest "państwo z dykty", a nie "pisowski rząd z dykty". Dopowiedziałeś sobie coś, czego tam w ogóle nie było.

Nowy Testament, 1 List do Tymoteusza, Przymioty duchownych, 3.2. Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania, nie przebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży?

Nie mógł niczego osiągnąć, bo mu brakuje intelektu.

Jeden imprezowicz... świetnie wydane pieniądze.

I oczywiście zero kontekstu.

Ale za odszkodowania na podtopione piwnice tych geniuszy Ty też zapłacisz, w podatkach.

Albo znikąd nie pochodzili, bo to postaci mityczne

Albo jest po prostu poj*banym sku*wysynem, któremu w tępej głowie zawrócił jakiś na pół mityczny Żyd, Arab czy inny bliskowschodni koleszka.

Kuźwa, chyba pyrdkiem pod kołderką.

Ten pisowski debil w ogóle nie rozumie o czym gada. Jego wiedza ekonomiczna jest zbliżona do wiedzy Jarka na temat świata.

Nie przejęła się synową, która "poległa" pod wiaduktem w Paryżu, to czemu miałaby się przejmować jakimś podrzędnym politykiem o ogładzie koniucha, który się rozpierniczył gdzieś w Rosji?

Też tak pomyślałem. A on ma jeszcze czekać z koronacją cały rok na koniec żałoby. Nie wiem czy dotrwa.

albo disco polo

Opowiadałby coś o przyjaciołach w kutasie. Takim przy szabli zapewne, jako prawdziwy chósasz.

Niemal trzydzieści lat temu miałem komisję wojskową. Czułem się "wyobcowany kulturowo". Gdybym dzisiaj był prezesem partii rządzącej, to zgodnie z logiką tej zaszczanej mendy, musiałbym chyba rozgonić wojsko na cztery wiatry.