Komentarze użytkownika maciejos78

Oczywiście że fotomontaż. Odrobina zabawy w GIMPie: 1) narzędzie do mierzenia kątów, które daje następujący wynik: dodany napis jest nachylony pod kątem 6,2 stopnia w stosunku do dolnej krawędzi obrazka, natomiast krawędź naczepy jest nachylona pod kątem 7,3 stopnia. 2) Zabawa kontrastem i nasyceniem ujawnia, że dodane napisy mają inne tło niż reszta plandeki.

Przejrzyj komentarze - niektórzy wierzą, że faktycznie jeździ TIR z taką naczepą.

A powiedz kochanieńki, na kogo zagłosujesz, jak w drugiej turze twój ulubieniec z uznaniem wyrazi się o Komorowskim i z obrzydzeniem przekaże swoje poparcie Dudzie?

Po pierwsze czym cię obraziłem, że rzucasz mięsem w moją stronę? Po drugie na jakiej podstawie wyciągasz wnioski o moim poparciu dla Komorowskiego? Po trzecie, manewr opisany przeze mnie był już zastosowany przez tak hołubionego obecnie Korwina podczas wyborów w 2010 - nie wierzysz poszukaj na YT. W efekcie 80% jego antysystemowych i zroworozsądkowych wyborców zagłosowała za obecnym rezydentem Krakowskiego Przedmieścia. No więc jaki będzie twój wybór w II turze emigrancie?

W latach rządów PiS dostałem 3 razy podwyżkę, umowę na czas nieokreślony po okresie próbnym, obniżono składkę rentową, co także zostawiło parę groszy w moim portfelu. Euro kosztowało 3,51, a wacha 3,28. Natomiast przez 7 lat rządów PO podniesiono podatki, wprowadzono kolejne, przywalono w pracowników umowami "śmieciowymi", nakręcono dług publiczny, euro obecnie kosztuje ponad 4 zł, a wacha przy tej samej cenie ropy prawie 4,5, ale dalej są tacy co wierzą w PO, więc kto tu jest hołotą?

Dwa proste pytania do przeciwników teorii wybuchu: 1) skoro 55-tonowy samolot wyrżnął w bagnisty grunt z prędkością ~ 270 km/h, to gdzie był krater po uderzeniu? 2) dlaczego szczątki samolotu były rozrzucone po tak ogromnym obszarze?

2 dni pańszczyzny? A to cymbał co nie uważał na lekcjach historii w podstawówce.

To jest news sprzed dwóch lat...

ale chlew...

Dla przypomnienia lemingi: "Tylko facet który nie ma prawa jazdy, może wydawać pieniądze na fotoradary, nie na drogi". Ma nadzieję ze facet z prawem jazdy nie ładuje was za mocno w okrężnicę.

Ojciec? Wolnego! Wszędzie pisali o bydlaku per "21-letni partner". Tacy "partnerzy" najczęściej są widywani na blokowiskach, wysiadując pod klatkami schodowymi. Ich stan umysłu jest porównywalny do tego, który prezentuje bęcwał podpisujący się "NIEMYTAPYTA".

Jeden ma żadne zaplecze polityczne a drugi jest jedynie krasomówcą z tak bujną przeszłością polityczną ze dzisiejsi spadochroniarze polityczni są przy nim niczym dziewice przy bburdelmamie.

Platforma, razem z jej funkcjonariuszem Bredzisławem Komuchruskim obsadzonym na stolcu prezydenckim, jest tak samo obywatelska jak milicja obywatelska.

Brak informacji to nie to samo co brak ubezpieczenia...

Sęk w tym, że to nie Duda, tylko mocodawcy KomoRusa zdjęli z niego parasol medialny. Pewnie na biurku leży jakaś ustawa do przepchnięcia, jakieś "lub czasopisma" i tylko brakuje podpisu WSIoka. A może to Tusk szykuje się do powrotu na białym koniu? Tu trwa walka buldogów pod dywanem na całego - rzeźna w obozie władzy.

Weź jeszcze pod uwagę to, że dzieje się to w kraju, w którym za prowadzenie strony o nieprzychylnej Komorowskiemu policja wywlekła o 6:00 rano studenciaka z mieszkanka.

Szwajcaria - 50 000 podpisów zebranych w 100 dni obliguje tamtejszy rząd do przeprowadzenia referendum w danej sprawie, a następnie do wdrożenia w życie podjętych w ten sposób decyzji. Polska - rozpasane paniska na stolcach poselskich podcierają sobie tyłki milionami podpisów obywateli pod wnioskami o referendum!

Najgorzej to jak dyletanci próbują być mądrzy za pomocą takich właśnie obrazków.

To dowodzi tylko, że im wcześniej zacznie się agitkę, tym mocniej zakorzeni się ona w odbiorcy. Stąd ciągle toczą się batalie ideologiczne o szkoły.

Ja tam jak tylko wjeżdżam do swojej wiochy po ciemku to zawsze właczam na specyficznym odcinku 300 metrów, gdzie nie ma chodnika i zawsze kręcą się kolarze bez świateł i pijaczki-ninja. Zawsze lepiej doświetlić pobocze i dostrzec ich za poboczu niż na masce.