Komentarze użytkownika alesprinter

Przede wszystkim wiocha dla gościa w 5:26. Mam nadzieję, że to tylko prowokacja.

Gdzie jest wiocha?

Ja pracuję na hali, przy piecach, wczoraj było na stanowisku 48 stopni. Zero upustów. Zamienisz się?

Nie odpowiada ale ciężko o jakakolwiek w mieście z największym bezrobociem w kraju. Żadne przepisy nie określają górnej granicy temperatury w miejscu pracy. Jedyny wyjątek występuje wówczas, kiedy temperatura w pomieszczeniu utrzymuje się powyżej 30 st. C. Wówczas pracownicy młodociani lub osoby chorujące na serce mogą odmówić pracy.Przyjmuje się, że nieodpowiednią do pracy temperaturą jest ta powyżej 26 st. C przy szczególnych warunkach pracy, powyżej 28 st. C dla średnio ciężkiej pracy fizycznej w hali oraz przekraczająca 30 st. C przy pracy biurowej.Pracodawca jest zobowiązany zabezpieczać

...stanowiska pracy przed niekontrolowaną emisją ciepła i dbać o wymianę powietrza. Powinien także zapewnić wszystkim pracownikom wodę lub inne napoje. Wody na szczęście mamy pod dostatkiem, bo pracodawca ma również inną firmę produkującą wodę mineralną. Pozdrawiam

Jeszcze, żeby tak kupy psie zbierały to by było super.

Nie naiwni tylko polubią jakaś aplikacje, która zrobi resztę.

Czytałem niedawno artykuł o tej wronie, to nie bzdury.

Wcześniej mógł być inny układ samochodów i stał pomiędzy dwoma w środku z dobrą odległością, potem tamci odjechali a inni zaparkowali już w liniach i ten został jak baran. Oczywiście wątpię, żeby tak było ale istnieje taka opcja.

Nie wiecie kto te pieniądze da? PISDA

Masz oczywiście rację, moja wtopa. Dzięki już poprawiam.

stugrap, kierowca miał zielone światło. Rowerzyści przejechali na czerwonym. Kierowca sam się po zdarzeniu zgłosił na policję. Odpowie za zbyt szybką jazdę i nieudzielenie pomocy.

Kierowca sam się później zgłosił, jak się okazało miał zielone światło ale odpowie za zbyt szybką jazdę i nieudzielenie pomocy 12-latkowi, którego potrącił.

Nie no ale wiocha, piktogramy zrobili. Chyba czas przestać tu zaglądać jak się takie wstawki widzi.

Więcej materiału zużyto na metki niż na całe gacie ;)

Powiedział klex ;)

Średnia jest wyliczana tylko z zakładów zatrudniających 9 osób i więcej czyli jakieś 40% pracujących.

Stare dane ale dają jakiś obraz. Po pierwsze GUS zbiera te dane z podmiotów zatrudniających powyżej 9 osób. Zatem nie uwzględnia się danych z najmniejszych firm – w lutym w przedsiębiorstwach zatrudniających 10 osób i więcej pracowało niemal 5,5 mln osób. Biorąc pod uwagę, że na koniec 2011 roku pracujących ogółem w Polsce było 14,2 mln osób, to możemy szacować, że dane na temat przeciętnego wynagrodzenia zbierane są od ok. 40 proc. pracujących.