Komentarze użytkownika czacha666_2004

Koleś z ryja wygląda jak plantator marychy w Kolumbii, a w Anglii pewnie za uczciwą robotę go nie zawinęli...

Trzeba mieć nerwy ze stali, żeby takiej szmaty nie wylogować strzałem.

No i dałeś zarobić Palikotowi bańkę.

Chyba rdzę dokarmiał jakimiś odżywkami...

Ruchy mają jakieś spowolnione jakby oboje chwilę temu coś mocno przypalili, pewnie koleś w tym stanie zjadłby nawet gumiaka...

A Ty na wybory chodzisz, czy ograniczasz się do teorii spiskowych i siania defetyzmu, że niby nasza demokracja ma poziom Białorusi albo innych kombinowanych krajów? Zagłosujmy wszyscy na Kukiza albo Korwina, a potem mówmy o tym, że coś jest ustawiane albo nie, a tu tyłek ruszy raptem 40% uprawnionych i wielki lament, że wygrali ci, co zmobilizowali garść wyborców ale niestety to im wystarcza, żeby wygrać.

Przecie ta dziołcha ma głębokie upośledzenie umysłowe...

Wiochą to tutaj jest opis "z ostatniego tygodnia"...pierwszy filmik jest z marca 2015:)

Pojawił czy się nie pojawił, były czy nie były później maszyny...jakie to ma znaczenie? Filmik jest z dupy i niczego faktycznie tam nie widać gdzie wożą tą ziemię, ani w jakim celu...zdaję sobie sprawę, że eksperci z PISu, którzy przecież wybudowali setki kilometrów dróg świetnie się znają na technologii i z minutowego nagrania dostrzegają już mega wałek...ogarnijcie się ludzie wreszcie.

Najpierw idź na wybory, a nie bądź jak Jarek, który twierdzi, że obecnie wszystkie są fałszywe...jakoś tak nie mówił o tych z 2004, kiedy je wygrał. Mielić można ale wszystko do czasu i w ograniczonych możliwościach. Im mniejsza frekwencja, tym bardziej "zafałszowany" wynik, bo mobilizacją małego elektoratu można zrobić sporo procent głosów. Sami sobie jesteśmy winni, że nie chodzimy głosować. W komisji jest 8 osób (sam często siedzę) i z różnych opcji i jakoś nigdy nie byłem świadkiem, żeby ktoś próbował przewalać wynik...

No ja wiem Slashxxl, że Wy baby to najczęściej jesteście grube bo macie nerwy, wahania hormonów i wszelkiego innego rodzaju zaburzenia ale nigdy dlatego, że żrecie jak świnie:), stąd Twoje zrozumiałe oburzenie:) Będąc grubym zazwyczaj jest się wiecznie głodnym:(

No niestety Mipa koledzy mają rację. Na egzaminie praktycznym czyli w samochodzie siedzi kursant i egzaminator. Kursant kieruje, a egzaminator wydaje polecenia i czuwa nad bezpiecznym przebiegiem egzaminu. W prawej ręce ma długopis, a w lewej taką właśnie kartkę na podkładce (lub na odwrót jak jest leworęczny:)) i w miarę przebiegu tego egzaminu wypełnia pola na tej właśnie kartce. 2 błędy w tym samym elemencie egzaminu i jest powtórka. Prościej się nie da tego wyjaśnić. Jeżeli dalej będziesz obrażać ludzi to znaczy, że jesteś świeżo po amputacji mózgu.

To nie u nas, może tam się całkiem legalnie jeździ.

Kiedyś napisałem, że trzeba być frajerem i durniem, żeby dać skomlącemu rumunowi hajs. Rozszerzyłbym tą definicję na czarnych księciuniów jeszcze...

Czekałem czy kręcąc wora wielbłądowi nie zakręci wody:)

"Błąd w Windowsie" jak go nazywasz to problem ostatnich wyborów samorządowych. Na szczęście PKW się nauczyło i na wszelki wypadek głosy policzą ręcznie na prezydenckich. Z poprzednimi problemu nie było. Jak ktoś wygrać nie może to niech nie zwala na system tylko poszuka problemu w sobie i swoim programie wyborczym. Mam nadzieję, że wygra Kukiz, choć pewnie Duda po przegranych powie, że sfałszowane:)

A co ma wielbłądzi mocz do psychologów, bo nie bardzo potrafię połączyć jedno z drugim?

Ja byłem na weselu gdzie śpiewający "klawiszowiec" był tak dobry, że nawet gadając z gitarzystą to i ograny potrafiły grać, a on dalej śpiewać.

Jak tak dalej pójdzie to na wioskę będzie można trafić za brak włączonego kierunkowskazu....no ktoś się wrył ale w dużych miastach dzieją się dziesiątki takich sytuacji dziennie. No nic tu nadzwyczajnego nie pokazali poza zwykłym ulicznym chamstwem.

Nie mówię, że nie jest. Wyprzedzanie formalnie jest ale tu chodzi o zwykłe cwaniakowanie kolesia, który wypatrzył sobie kawałek wolnego miejsca, a to że są to akurat pasy, to już mu nie przeszkadza. To są typowe szkoły jazdy czyli jazda buspasami, wyjeżdżanie do połowy auta z podporządkowanej ulicy, żeby zmusić jadących nimi do zatrzymania, itp., czyli coś czego nie trawię ale niestety (zwłaszcza w zatłoczonych miejscach) zdarza się nagminnie.