| Ocena:
Ukryj komentarze(46)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
Łowca
mariow550
Ocena: 70 (glosow:86)
Ocena: 70 (glosow:86)2013-06-30 19:06:58
Policje może i oszuka ale życia już nie,.,.,
Kurwde! Toż to mój był pomysł!!!
tylko czy cie obroni przed rozwaleniem RYJA o kierownice podczas wypadku???
Hmm... Tak piszecie o tym zapinaniu pasów i bezpieczeństwie. Ale to wszystko zależy od sytuacji. Ja z żoną mieliśmy wypadek w dawnych czasach. Jechaliśmy malcem i walną nas z podporządkowanej kadetem w bok. Przeżyliśmy tylko dlatego, że nie mieliśmy zapiętych pasów. Żona jako kierowca wypadła przez drzwi, a ja zostałem wypchnięty na jej miejsce. Żadnego złamania, a samochód do kasacji. Ot szczęście. Ale gdyby były zapięte pasy, to w tym skasowanym samochodzie, bylibyśmy skasowani i my.
Głupota i tyle. Co wam te pasy przeszkadzają? Mniejsza z tym. Jak często taką koszulkę założysz? Jedziesz do pracy (w biurze, banku, sklepie, ...) to nie założysz takiej szmaty. Jedziesz na randkę - jak chcesz wyjść na przygłupa to polecam. Zima, 20 stopni mrozu, a ty popierniczasz w t-shircie - no genialne. O tym, że 99% dziewczyn tego nie założy nawet nie ma co dyskutować.
Nie wrzucę jedynki dopóki nie zapnę pasów.... Znajomych kierowców też zawsze upominam o zapięcie pasa jeśli jestem pasażerem..... taki nawyk. Nie zapinasz pasów dla policji czy innych kierowców, zapinasz je dla siebie !
pomysl dobry.na policje. ale podczas malej stluczki ryj rozwalisz o kierowice . jesli pasa nie zapniesz
A jeśli posiadasz w samochodzie poduszki powietrzne to często taka poduszka łamie ci kark
Mam znajomego który jakieś 15 lat temu wpadł na ten pomysł. Wykupił stoisko na tyskim targu i sprzedawał takie koszulki. Wtedy, jak pamiętam hurtowo jedna bez nadruku wychodziła go 3 pln + nadruk bodajże 2 pln. Sprzedawał je za około 12 złotych...Teraz ma sieć sklepów w Tychach.
Wlasnie,ja tez sie nad tym zastanawiam...ja mam po prostu taki nawyk wyrobiony.Najpierw pasy,a potem kluczyk w stacyjke i brum brum.Nie rozumiem ludzi którzy maja cos przeciwko pasom.Tu nie chodzi o przepisy,ale wlasne bezpieczenstwo.Pasy moga uratowac życie.
Są idioci ktorzy twierdzą, ze bez pasów jest bezpieczniej, może o to tu chodzi, swoja drogą na pewno latanie przez przednia szybę jest bezpieczniutkie ;)
Ha ha,bezpieczniejsze?Coz,jesli polamane zebra i przebite pluco jest gorsze od mózgu wylewającego się z czaszki...ich sprawa,ich mózgi.;)
Szczerze ? miałem wypadek jako pasażer z przedniego siedzenia, i gdybym miał je zapięte nie czytał byś tego komentarza. Kierowca zmarł... Powiem tak. śmierci nie przewidzisz, jeden ma zapięte i ginie inny ich nie ma (np ja ) i żyje. Tego nie da sie brać na logike. trzeba by było jeździć czołgiem.
Rychu, zgadza się, są takie przypadki. Zdarza się, że ktoś przeżyje tylko dlatego, że nie zapnie pasów. Taki fuks - ale prześledź statystyki. Znacznie więcej osób przeżyło bo pasy zapieło, niż odwrotnie.
Statystyki statystykami, "STATYSTYCZNY POLAK ZARABIA 3510 ZŁOTYCH" - Omiń słowo "statystyka"
Są sytuacje gdzie popieranie się statystykami jest jak najbardziej słuszne.
Cóż...brak zapiętych pasów może uratować życie..możliwe,zalezy to od sytuacji.Powiedzcie to mojej koleżance która zginęła w wypadku na 2 dni przed swoim ślubem.Wyleciała przez szyberdach.Zginęła na miejscu.Rodzina nie chciała,żeby w czasie pogrzebu trumna była otwarta,w takim stanie była jej twarz.Oczywiscie pasów nie miała zapiętych,to oczywiste.
Jeśli komuś jest dane zginac to zginie bez względu na wszystko nie oglądaliście "Oszukać przeznaczenie"? No normalnie co za laiki.. :)
Dobrze, ?e g?upota nie boli.
Zapiecie nic nie kosztuje a ?ycie moze uratowac. Genialny pomyslodawca koszulki powinien sie chyba w glowe uderzyc.
już widzę jak większość z was siedzi z tyłu i ma zapięte pasy a za to tez jest mandat i to dla was a nie kierowcy. Polak tylko krytykować potrafi, nie no wieśniaki zapinają się w dupę ( tak napisałem post poprawnie by nie było się do czego przypierdolić)
Nie napisałeś niczego poprawnie, więc się przypi#rdolę: Zdanie zaczyna się z wielkiej litery, kończy kropką, nie używasz też innych znaków interpunkcyjnych. Poza tym sensu w twojej wypowiedzi nie widzę.
Poza ortografią i składnią pisze głupoty. Za niezapięte pasy odpowiada kierowca - art. 45 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. Dz. U. z 2003r. Nr 58, poz. 515 - tekst jednolity, "kierującemu zabrania się przewożenia pasażera bez zapiętych pasów bezpieczeństwa"
Za niezapięte pasy odpowiada kierowca oraz pasażer.
Skoro ktoś jest takim chojrakiem i nie boi się śmierci, nie powinien też bać się policji.
ja jezdze bez bo mi sie nie chce ich zapinac ale wolalbym juz to zrobic zamiast wygladac jak kretyn. pasy pomagaja ale nie zawsze, a czemu dostaje sie mandat za ich brak to juz nie wiem...
komentarz usunięty przez użytkownika
Ja zawsze zapinam pasy bo teraz mi po prostu jest wygodniej , dobrze trzymaja na zakretach w siedzeniu, ale przede wszystkim czuje sie bezpieczniej. Skasowalem swoje pierwsze auto bo koles wymusil pierwszenstwo, gdyby nie pasy to bym mial nogi polamane albo wylecial przez przednia szybe i niewiadomo jakby to sie skonczylo.. Ktos kto ma jeszcze mleko pod nosem tego nie zrozumie , ew przekona sie o tym po fakcie.
Trzeba być idiotą żeby kupi sobie taką koszulkę.
VanDeer.. Jeśli ktoś się by palił w samochodzie i nie byłby w stanie odpiąć pasa to jeśli ich by nie miał to i tak wątpię czy ta osoba miała by siłę wysiąść.. Więc Twoje rozumowanie jest dla mnie nie zrozumiałe
komentarz usunięty przez moderatora
Czy wy naprawdę myślicie ze pasy uratują wam zycie? a co jeśli przeżyjecie wypadek i samochód zacznie się palic i nie będziecie mogli odpiąć pasa? Jeśli ktoś ma umrzeć to nawet mu pas cnoty nie pomoze...a takie durne rozumowanie ze jeśli będę miał zapięty pas, to przeżuję wypadek...możecie włożyć sobie między bajki
mam nadzieję , że jak dorośniesz to nikt Ci auta nie da.
W pewnym sensie się zgodzę.Ponieważ mój Wuja miał wypadek i pasy go nie uratowały, ale się tak usztywniły,że przebiły coś tam wewnątrz brzucha..
Paradoksalnie, w Polsce po wprowadzeniu obowiązku zapinania pasów wzrosła liczba wypadków z obrażeniami ciała. Ludzie uznali, że pasy w jakimś stopniu zwalniają ich z ostrożności w trakcie prowadzenia pojazdu.
Jak dobrze Tobą porzuca w trakcie dachowania, to nawet nie będziesz wiedział, że samochód się pali. Spłoniesz będąc nieprzytomnym, lub przytomny, ale zbyt połamany by się ruszyć, będziesz płonąć żywcem. Nie znam prawdopodobieństwa na zacinanie się pasa, ale wydaje mi się, że w większości stłuczek samochód jednak nie płonie, a twarzą w przednią szybę można przywalić, a nawet przez nią wylecieć.
Generalnie to mam w d@pie, czy przezyjesz wypadek, czy nie. Natomiast jesli przezyjesz, to po wypadku bez pasow obrazenia beda wieksze i leczenie drozsze, a wolalbym aby pieniadze m.in. z moich podatkow przeznaczone na sluzbe zdrowia szly dla ludzi ktorzy ich potrzebuja nie ze wzgledu jak Ty przez swoja glupote.
Policje może i oszuka ale życia już nie,.,.,
Absurdy polecane przez Wiocha.pl
główna
Udostępnij inaczej
