Powiedział gość, który nigdy nie porucha.

Chyba każdy koniobijca.Kobieta wyzwolona,czyli niezależna.Ma pracę,potrafi się sama utrzymać,nie musi prosić nikogo o pomoc.A ty misiu możesz dalej marszczyć freda i napawać się swoją inteligencją

Jak sie nazywa wyzwolony mezczyzna? Moze sku*wy*syn?

"Świat kobiet nie rozpieszcza. A to chce kontrolować ich rozrodczość. A to narzucić czador. Katolicyzm czy islam, łączy je ta sama mentalność facetów-założycieli. Zawsze chcą poskromić płeć piękną: niech będzie niżej, zawsze ta łagodna, więc uległa, a jak uległa, to głupia. Okropne. Nie ma praktycznie religii, w której kobieta by coś znaczyła. Jako kobieta możesz mieć w naszej kulturze doktoraty, profesury, a i tak będziesz postrzegana przez pryzmat aparycji. Od małego będą cię ustawiać do roli podręcznej służebnicy Pańskiej wybranego Boga i jego cwaniaczków-kapłanów" - Dawid Kornaga

Kobiety wyzwolone są w różny sposób postrzegane przez społeczeństwo. Zdarza się, że niezależne, pewne siebie panie są uznawane za zimne, wyrachowane i mało kobiece. Z drugiej strony pojawiają się zdania o zbytnim wyzwoleniu seksualnym, posiadaniu zbyt dużej liczby partnerów, a także niewierności. W innych grupach społecznych pojawiają się opinie chwalące kobiety wyzwolone, niezależne, robiące karierę. Można więc stwierdzić, że wszystko zależy od punktu widzenia oraz postrzegania.