Chciałbym mieć w życiu takie poważne problemy, jak konieczność ominięcia kilku parawanów na plaży...

No masz - wiatr im przeszkadza :D Słońce też ? Bo parawany (zagrody dla wieprzy) są wypełnione namiotami i parasolami. Woda też zła, bo albo za zimna albo sinice. JANUSZE WASZ PAN zwrócił Wam morze i nawet zarybił Bałtyk pstrągiem :D Jak musisz robić slalom żeby dostać się do wody idź śmiało prosto przez parawany. Jak jesteś kawałem wysportowanego chłopa nawet się nie odezwą, tylko przeproszą. Wiocha w ciasnych kąpielówkach jest cwana tylko wobec słabszych. Kop w w resztę uzebienia rozwiązuje problem na miejscu

Dlaczego autor smoody obraża Januszy, skąd wie, że parawany rozstawiają Janusze. Kiedyś jeden de...bil tak powiedział i teraz inni de.. bile to powtarzają.

Jak md Bałtykiem przestanie wiać, jak na Kamczatce, to i parawany znikną. Ja kupiłem parawan, po tym, jak nawiało mi kilo piachu na ryj.

Tu nie chodzi o to aby się odgrodzić. Nad naszym morzem są niesprzyjające warunki do opalania. Mimo pięknej słonecznej pogody wiatr wieje i nawiewa piasek na ciała posmarowane kremami i olejkami. Więc nie jest przyjemne potem zmywać ten przylepiony piasek. Mało tego ludzie jak chodzą między kocami to pisek się sypie często na głowy i na małe dzieci. Może zapruszyć oczy. Więc te parawany nie służą do odgradzania się tylko do ochrony i przyjemniejszego spędzenia czasu. Teraz są parawany kiedyś były kosze, mała zmiana.

Raz byłem przez jeden dzień nad tym naszym morzem i gdyby nie parawan to napewno wróciłbym z zapaleniem płuc. Za wydmą +30° na plaży wiatr zimny jak uczucia Krystyny P. Tylko za tą szmatą dało się leżeć i poczuć trochę słońca.

Powodzenia z wbijaniem palików w betonowe chodniki 🤣

Bałtyk jest morzem zimnym z wiejącymi zimnymi wiatrami. Parawany są zwykle konieczne, by w ogóle dało się plażować. Do tego dochodzi bezpieczeństwo pozostawionych rzeczy i łatwość znalezienia miejsca. Ale mądrzy zawsze się znajdą.

dobra akcja, ja osobiście jestem aspołeczny ale jak już wychodzę między ludzi to ich akceptuję a parawany to objaw braku akceptacji i sztuczne tworzenie czterech ścian na otwartej przestrzeni która taka powinna zostać bez względu na relacje z wszystkimi obecnymi,