Nie zaprzątaj sobie głowy rozmową braci oficerze prawdy, co nowego wniesie nagranie rozmowy skoro samolot rozbił się w wyniku działania sztucznej mgły, pancernej brzozy, serii eksplozji, wady fabrycznej tupolewa ( w domyśle Rosjanie ), liniowego ładunku wybuchowego umieszczonego na skrzydle, wybuchu w salonce, ataku elektronicznego, bomby termobarycznej. Myślę że ważniejsze od nagrania samej rozmowy, mogą się okazać zeznania 3 osób które przeżyły katastrofę, tylko towarzysz Macierewicz musi coś stanowczo ustalić. Po 7 latach od objęcia władzy jest już pewnie blisko prawdy.

Żeby gryzło to trzeba mieć, nic nie gryzie jak sie wrakiem wleciało rządzić a ciemny lud kupuje wszystko.