Ale jak Biały Ojciec z Waszyngtonu ryknąl, że wybory są ważne bo jak nie to wypierdol, to wszyscy siedli na dupie. I Tusk, i Giertych. Pozdrawiam serdecznie

Mial dobry przykład od Tuska, który zwiał do Brukseli bo wówczas wszystko się waliło i paliło. Uczy się od najlepszych.

Czyli normalne zachowanie głęboko wierzącego katolika - czego nie rozumiecie?

Ojej silniczki zdradzone o świcie. Ależ mi przykro. A najlepsze że najgłośniej teraz ryja drą i tupią brudnymi kopytami wszystkie te tusie ściervva które najmocniej całowały Hołownię po doopie. Ależ to było zachwytów, jak robił te pokazy żenady w Sejmie, jak "gasił" na poziomie zwykłego chama opozycję. Tusie przygłupy z wypiekami na ryju, biegały nawet do kina żeby to oglądać. A ostatecznej ekstazy zyeby dostały, gdy Hołownia w sposób bandycki i całkowicie bezprawny wygasił mandaty poselskie. Przygłupi autor obecnych jęków cwelinka był zachwycony, a teraz kwiczy i bardzo dobrze he he he.

No cóż, typowy polityk, dziwisz się, jakbyś się wczoraj urodził.

zrobił to co mu kościół kazał, nic mniej, nic wiecej

I przez następne lata będzie takich coraz więcej. Widzą szczury co się dzieje i spieprzają w podskokach.

po pierwsze cwelanka to pamiętam jak wrzucałeś wstawki o Hołowni jeszcze przed wyborami ze on pisdzielec, po wyborach chwaliłeś ze to marszałek roku bo gasi pisdzielcow w sejmie, teraz już znowu narracja zmieniona. po drugie to weź ty w końcu do wiadomości przyjmij ze ludzie nie głosowali na popychadło pisu a głosowali przeciw Trzaskowskiemu. a teraz na Trzaskowskiego to nawet własna partia sie wypiela i było widać jak KO uwalilo mu projekt wprowadzenia w warszawie prohibicji nocnej gdzie nawet pisdzielce byli za tym żeby to wprowadzić

Dziś mówili, że choć formalnie nie istnieje zapisany wymóg posiadania dyplomu wyższej uczelni (Szymuś nie ma), to praktycznie bez wyższego wykształcenia, czy bez długoletniego doświadczenia na szczytach polityki lub dyplomacji, jest to niewyobrażalne (Kwachu się ponoć kiedyś starał, a jest bardziej znany niż Szymuś, ale wyszła kicha). No więc Szymuś już chyba sobie nie pogwiazdorzy, bo prezydentem nie został, marszałkiem już przestaje być, a na Komisarza raczej niech sobie wybije z głowy. Zostanie tylko smród kolaboracji z pisem w zamian za poparcie.

To już wiemy o czym dyskutowali z kaczorkiem u bielana w nocy... A doncio przylepie by się pozbyć fałszywej mendy z otoczenia... A co z polską 2050? Kapitan zostaje do końca.. a nie to szczur spier..la jako pierwszy.

Oszustem to jest ale rudy, gdzie są te obiecane akademiki za 1 zł, co? Pięknie was zrobił w hooya.