No niestety, tak będzie wyglądał sejm. Najgorsze jest to, że koalicja rządząca do tego najbardziej się przyczynia.

PIS za czasów Leppera zakazał osobom karanym startowania w wyborach. Aby zniszczyć Leppera i przejąć jego elektorat. A dziś to PIS będzie robił na odwrót zezwoli osobą karanym na kandydowanie?

W sumie to nie wiele zmienić w porównaniu do tego co jest teraz

Wiecie co mnie przeraża? Kotula na pytanie u Romanowskiego o jej zdaniu w kwestii dodawania extra punktów w rekrutacji za płeć odpowiedziała, że jest za, bo to forma dyskryminacji pozytywnej czyli wyrównywanie szans. To mnie przeraża, bo dla kogoś kto dostanie dodatkowe punkty będzie to szansa, ale dla kogoś kto nie dostanie punktów będzie to przeszkoda. W rządzie są ludzie dla których książkowy przykład dyskryminacji to wyrównywanie szans, natomiast wystawienie ogłoszenia, w którym pojawi się słowo "budowlaniec" to dyskryminacją ze względu na płeć.

Nowi koledzy kaczora.

Przynajmniej mówią prawdę.

Tak mi się Naga broń przypomniała. ;)

Skandynaw widzę że twój mózg zatrzymał się na etapie zygity

Żukowska, Jachira, Kotula i in. już są w sejmie i świat się nie zawalił:)