Masz rację,podoba mi się ten facet- złe określenie? On chyba nie ma szans obawiam się że... oby nie, jedyny który myśli, jest normalny, ale czy mu ta mafia pozwoli...obym się myliła, mądrych ludzi jest tak mało, mimo że jestem ateistką życzę mu jak najlepiej,tylko żeby nie dał się zmanipulować i zastraszyć.

Ale co by nie było stoi na czele tej mafii więc on za to odpowiada.

A może, faktycznie jest wierzący i prawy , ja nikogo nie osądzam...a może się mylę.Media potrafią z przestępcy zrobić celebrytę, z dobrego człowieka przestępcę...

Jurek, przemawia przez Ciebie nienawiść do kk, co równocześnie przekłada się na podobne odczucie do Franciszka. Ja się zgadzam z tym co napisała Achaja. Myślisz,że jeden człowiek jest w stanie zapanować na tysiącami duchownych w różnych krajach?? Przecież on nie jest wszechmocny i nawet gdyby był świętym Mikołajem, nie jest w stanie ruszyć zakorzenionych w dobrobycie biskupów. Nie od razu.

Ktoś prawy i szlachetny nie papla się w takim gnoju.

Nie masz pojęcia ilu prawych i szlachetnych ludzi właśnie papla się w gnoju. Może zgodził się, bo chce faktycznie coś zmienić, tylko powiązania tej całej watykańskiej kliki są tak ścisłe i nieruszalne, że ciężko mu, jak za pstryknięciem palca zmienić to już teraz? Co z tego,że jest głową kościoła jak jego pracownicy są większością i w tej chwili nie sposób ich ruszyć?

Gosiu Franciszek jako papież ma władzę absolutną więc przestańcie się oszukiwać że on ma ręce związane.

Rodzice też mają władzę absolutną, ale czy dzieciaki słuchają absolutnie we wszystkim swoich rodziców? ;P

Gosiu rodzice nie mają władzy absolutnej. Papież ma prawo nawet głowę watykańczykowi obciąć i nie będzie za to karany. Rodzic takiej władzy niema :)

Prawo watykańskie zezwala obciąć głowę jeśli papież będzie miał na to ochotę?

Gosiu Watykan to chore państwo. W wielu tematach obowiązuje tam Włoskie prawo tyle że papież jest poza prawem i jego nic nie obowiązuje. To jedyny człowiek który może zamordować nie popełniając przestępstwa na świecie.

Widzę,że głosu dochodzą emocje, a to nie tędy droga. Jurek, popatrzmy na sprawę realnie, uznając, że papież ma władzę absolutną jest w stanie ściąć kilka głów, oki i co dalej? On zatnie 10-15 sztuk a 1150 zrobi wszystko żeby jego głowa spadła w trzy i pół sekundy. Będąc na jego miejscu zaryzykujesz wydanie kilku przypadków narażając się kilku tysiącom księży, nie sądzę. Nie oszukujmy się, problem nie leży we władzy na górze tylko w jej podstawach, a te podstawy stoją na naszych łbach i póki nasze łby nie zmienią toku rozumowania tam u góry nie licz na rewolucje, bo tak się składa, że to ludzi

ludzie pozwalają być księżom bezkarnymi, nie papież, tylko pokolenie nauczone bezmyślnego posłuchu. Taka prawda, wielu zaboli, ale trudno, musi boleć, żeby się wyleczyć.

achaja ja bym nie pozwolił na ukrywanie nawet jednego takiego przypadku. Nie ważne komu bym się naraził, ważne że to kilka przypadków nie krzywdziło by dalej nikogo.

W szkole mojego syna wielu rodziców zrezygnowało z puszczania dzieci na religie.

Jeżeli mieszkasz w dużej aglomeracji to tak,ale spróbuj to zrobić w małej miejscowości... ja to zrobiłam mając 13-lat a ile upokorzeń mnie spotkało, ale CHWAŁA im za to...jestem odporną ateistką realistką :)

Mieszkam w Łodzi i mój syn jako jedyny nie uczęszczał na religie. Gdy inne dzieci przystępowały do komunii on biegał za piłką. Jest z tego powodu bardzo dumny :)

Juruś, jedna niedziela nie biegania za piłką nie unieszczęśliwi dzieci. One akurat też są szczęśliwe, bo dostają tablety i quady na komunię ;D

A czy na pewno jesteś tego pewien, dzieci potrafią być okrutne(ja tego zaznałam) chociaż to Go wzmocni, ale jak ma delikatną psyche...Sorrki, ale KK się nie pierd^oli potrafią dzieci nastawić przeciwko... oni się wyspowiadają a Twoje dziecko???uznają za niedostosowane społecznie( przejdź się do kościoła a spotkasz psychologów z poradni, którzy uznają Twoje dziecko jako...taaaaa)

Akurat ja miałem o tyle dobrą sytuacje że w szkole mojego syna religii uczy zakonnica której żadne dziecko nie lubi. Koledzy mojemu szczylowi przez to zazdrościli że nie uczestniczy w tej szopce zwanej lekcją.