bo panu glińskiemu nikt jeszcze nie powiedział, że pociągi zatrzymują się na stacji... nie trzeba wsiadać w biegu..

@akuszer - a jaki jest powód tego strachu, to już nie dopowiesz? Gliński oczywiście walnął babola, ale Twoje niedopowiedzenie pachnie manipulacją a'la TVN. I potem jakieś kermity się podniecają:)

O czym wy marzycie lewackie ciołki:D Jeszcze dwa lata waszych rządów i będziemy drezynami zapieprzać. Z resztą po co nam takie szybkie pociągi przecież w Niemczech są.

Ten jegomość mózg zostawił gdzieś w okolicy kropielnicy przy chrzcie!

Normalni ludzie, bez problemu pojadą szybką koleją. Za to zaczadzonym dymem z kadzidła pisiorom i reszcie prawaków, zalecam podróżowanie na osiołku. Tak jak podróżował ich żydowski idol, jakieś 2000 lat temu.

Chiny i Japonia są światowymi liderami w dziedzinie kolei dużych prędkości, przy czym Japonia ma Shinkansen (do 320 km/h, a Maglev testowany do 603 km/h), podczas gdy Chiny mają największą sieć i pociągi takie jak CR400AF/BF (do 350 km/h w regularnej eksploatacji), a prototypy latające osiągają ponad 400 km/h, pokazując dynamiczny rozwój obu krajów w tej technologii.