Czyli niedorozwoje.....

"Byłam dużą, silną dziewczyną i… no, widzisz na portrecie. Artysta bardzo się starał, ale nigdy nie nadawałam się na obraz olejny. Najwyżej na akwarelę. Tam, skąd pochodzę, mężczyzna szukał sobie na żonę dziewczyny, która pod każdą pachą potrafi unieść prosiaka. I parę dni później niosłam prosiaki pod pachami, bo pomagałam ojcu, chodak utknął mi w gnoju i mój staruszek zaczął na mnie wrzeszczeć. Do demona z tym, pomyślałam. Willie nigdy nie wrzeszczał. No więc zdobyłam męskie łachy, mniejsza o to, w jaki sposób, obcięłam włosy, pocałowałam księżną i po miesiącu byłam już Wybrańcem" -Prat

Ona go nie karmi, tylko sprawdza czy "mleczaki" już się ruszają.

Ona też trochę taka nie doje.ana

I co w tym dziwnego? Widzę, że jacyś sami ubodzy plusika i komentują🤣🤣🤣

Musicie być bardzo nieszczęśliwi, nawet jak na lewaków... O zaburzeniach osobowości autora wstawki nie ma sensu pisać po raz kolejny, ale komentujący nie lepsi.

Dobrze, ze go cyckiem nie karmi, dopiero by było !

Syndrom Piotrusia Pana byłby na tyle mało istotny, gdy by niepropagowania całkowicie odmiennych wzorców.

no cóż - ktoś jest potrzebny do wynoszenia śmieci z domu

Aż obrzydzenie bierze gdy się patrzy na te prawackie związki.