Ukryj komentarze(13)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż

Master
vacarius
2025-05-05 15:31:07
Ocena: 4(glosow:12)-+
Może dziadkowi podesłał jakąś prostytutkę za to mieszkanie?
Adam64824
2025-05-09 08:40:24
Ocena: 0(glosow:0)-+
Ograniczony polaczku. Wyznawco tęczowego Jarusia Kaczyńskiego alias PEDAŁEK TYSIĄCLECIA. Za 24 dni zobaczysz na własne oczy jak te kundle złodziejskie zaczną uciekać. Część na Białoruś część na Węgry. Jakim trzeba być moralnym zerem żeby bronić tego łacha??? On okradł dziadka z mieszkania
Jaromir123
2025-05-09 07:04:26
Ocena: -2(glosow:2)-+
klaun TVNowy Szymuś Hołownia kupił działkę z zabudowaniami za 20 tys złotych którą rzeczoznawca wycenił na 800 tys.!!! Tak umoczonych ludzi jak w bandzie Tuska to nie ma nigdzie !!!
Jaromir123
2025-05-09 07:02:14
Ocena: -1(glosow:1)-+
RZEŹNIK PRAW OBYWATELSKICH BODNAR NIE WPISAL SWOJEGO DO SWOJEGO OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWEGO MIESZKANIA ZA 3 MLN ZLOTY ...NIECH BANDA TUSKA SIE LEPIEJ NIE POGRĄŻA ZARZUCAJĄC INNYM OSZUSTWO !!
grabcan
2025-05-08 22:27:47
Ocena: -2(glosow:6)-+
Dawno temu prezydent Sopotu, niejaki Kozłowski dostał polecenie z góry,aby "przydzielić" mieszkanie komunalne Tuskowi, który nawet nie był w Sopocie zameldowany i to już było złamanie prawa. Tuskowi bardzo spodobało się mieszkanie pewnej rodziny kolejarskiej,która spóźniała się z czynszem. Rodzinę eksmitowano,nieznane są ich dalsze losy,a Tusk w końcu mógł się przenieść z tego przeklętego akademika,no bo w końcu stał się szefem, nowej kwitnącej partii. Mało tego,wkrótce Kozłowski udzielił Tuskowi, niewyjaśnionej, potężnej ulgi,by ten wkrótce wykupił lokum na własność
grabcan
2025-05-08 22:32:54
Ocena: 1(glosow:3)-+
Tusk wykupił miwszkanie za pieniądze Wiktora Kubiaka, przedstawiciela służb PRL,który przewijał się również w aferze FOZZ. Sprawą zainteresował się wkrótce Rusik, szef sopockiej Policji i przesłuchał Kozłowskiego,a ten mu przyznał otwarcie,że miał takie rozkazy i tyle. Rusik chciał drążyć, ale że służbowo był jeszcze z czasów MO,to dostał ultimatum,albo cisza,albo koniec kariery w Policji,no i rozeszło się wszystko po kościach. Niewiadomo jaki los spotkał kolejarską rodzinę...
grabcan
2025-05-09 22:38:54
Ocena: 0(glosow:0)-+
Jan Andrzej Kozłowski, prezydent Sopotu w latach 1992-1998, opisywana sytuacja miała miejsce właśnie podczas jego prezydencji, podczas gdy Tusk niesłychanie szybko piął się po szczeblach kariery jako jeden z założycieli Kongresu Ludowo-Demokratycznego.A co do reszty twojego komentarza, to z uwagi na twoje niedoyebanie umysłowe, nie będę się do niego odnosił
główna

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.