Jak dla mnie to wygląda na tej fotce całkiem normalnie, sympatycznie, po ludzku, a jego preferncje seksualne wydają się być jego prywatną sprawą. Niestety w rzeczywistości jest to złośliwy, pazerny dziad, nienawidzący prawie wszystkich ( w tym homoseksualistów) co widać po jego twarzy

Ja tylko chciałbym zauważyć, że on sam się przyznał do homoseksualizmu. Ale w taki sposób, żeby nikt nie zrozumiał. Powiedział, że wielu go pyta, dlaczego nie ma żony. A on na to, że nie ma, bo jest... Z INNEGO BRZEGU. To powiedzienie wzięte z języka niemieckiego oznaczające bycie homoseksualistą. Kto nie wierzy, niech sobie sprawdzi i nagranie z Jarkiem i powiedzenie "vom anderen Ufer sein".