Zgadzam się, nieważna rasa, ważna mentalność.

niestety rasa jest bardzo ważna, to pokazuje, że murzynki to nie chamy tylko niebezpieczni rasiści, zawsze rasizm uważany był za domenę białych; czarni elo bambo już dawno nas w tej materii prześcignęli ...

A ja myślę, że nieważny kolor skóry, tylko miejsce wychowania. Jak ktoś nie ma właściwego wzoru do naśladowania, to nawet nie wie co wypada a co nie. Jak polskie dziecko urodzi się w patologicznej rodzinie, to też małe szanse, że wyrośnie na porządnego obywatela.

dowcip polega na tym, że oni czują się gorsi, przedstawiciele ich nacji niczego nie osiągnęli, dodatkowo gdziekolwiek się nie pojawią wzrasta przestępczość; liczba gwałtów, kradzieży, rozbojów i morderstw. Wystarczy popatrzeć na statystki francuskiej policji, które były publikowane do 2004. Wychowanie odgrywa rolę, ale geny i instynkty w nich zawarte także, dlatego częściej gwałcą, a aferyce taki bombo gwałcił całkiem sporo i dość często zwłaszcza jak był zatarg z innym plemieniem, tak samo z zabijaniem, łatwiej im to przychodzi. Cywilizacja to nie dla nich, widać to w RPA

rei, mówisz teraz tak jak ja o katolikach :) jednak mamy coś wspólnego ;) a prawda jest taka,że kolor skóry nie ma tu znaczenia, tak samo jak wyznanie.

Rei, to raczej wina tego, ze przez dlugi czas byli oderwani od cywilizacji. Ja tam bambuskow na pewno lubie bardziej od je.banych Marokancow, ktorzy zachowuja sie jak dzicz. Pracuje z czarnoskorymi, spotykam ich na codzien i w wiekszosci to spoko ludzie.

mnie nie przekonacie, to że kilku jest najs nie znaczy że cała nacja jest ok. Czas by ludzie przejrzeli na oczy, zachowują się jak swołocz, na dobrą sprawę, mieli tyle samo czasu co my aby cywilizację wytworzyć, rzymianie 2000 lat temu budowali koloseum i akwedukty, a oni do dziś lepią ziemianki ...

Nie można porównywać afrykańskich plemion do cywilizowanego społeczeństwa, w którym obowiązują jakieś prawa i normy. Tak jak pisałam, to gdzie i w jaki sposób kogoś wychowano, ma duży wpływ na umiejętność współżycia z innymi. O Muzułmanach i Chińczykach też się różnie pisze, a mają w sobie mniej melaniny;)

tylko oni na te prawa i normy plują, wychodzi z nich afryka;

wedlug mnie problem jest bardziej zlozony. Nie oszukujmy sie ale pewnie w 80% czarni reprezentuja patologie, margines spoleczny. Do tego maja stosunek roszczeniowy. Dorobili sobie do tego jakas wieksza ideologie, ze niby sa ofiarami (potomkowie niewolnikow) i to jest pewnie podstawa ich rasizmu. Ich rasa to tylko najbardziej widoczna cecha tego anty-spolecznego srodowiska.

Tu gdzie mieszkam jest ich multum i nigdy nie spotkalem sie z takimi sytuacjami w jakich spotykam sie z Arabami. Zadnego darcia mordy na ulicy, zwracania komus uwagi, ze idzie z psem(a widzialem taka sytuacje). Zyja sobie, a na socjalu nie zeruja tylko zapie*dalaja. Oczywiscie gdybym powiedzial, ze elementu miedzy nimi nie ma to bym sklamal, ale jakos nie mam zlych odczuc co do czarnych.

a u mnie na osiedlu nie ma ani arabów ani murzynów a różne przejawy chamstwa, dewastacji, przestępczości i tak się zdarzają. I co teraz? aaa wiem, w końcu 95% to katolicy :D

Rei, bo nikt im nie pokazał, że można żyć normalnie. Ludzie mieszkają nawet w pobliżu Czarnobyla i rodzą się z mutacjami. Nie chcą tego zmieniać, bo tak im wygodnie. Np.ja nie płaczę, że chciałabym mieć basen koło domu, bo nigdy nie miałam i też mi dobrze.

Boa, ale co my im mamy pokazywać, nam białym ktoś pokazał? nie, więc czemu im mamy pokazywać? są jasno określony zasady życia w społeczeństwie, nie chcą się dostosować, kradną i gwałcą, zabijają znacznie więcej niż przeciętny biały kryminalista, to Afryka stoi otworem ...

Rei, to jest kwestia głównie właśnie wychowania. Patologia po prostu przechodzi z pokolenia na pokolenie. Faktem jest, ze procentowo więcej czarnych niż białych to potencjalni przestępcy, ale nie zmienia to faktu, ze wielu z nich to porządni ludzie. Sam o wiele chętnej zadawałbym się z czarnym co ma coś w głowie niż białym kretynem.

nie róbmy z nich takich inteligentów, bo tak nie jest ... czarni wraz z bandą muslinów roznoszą Europę proponuje im wycieczkę do afryki ;p tak na zawsze ;p

Rei kotku, a biali są święci? A wśród Polaków nie ma przestępców? A wszyscy Murzyni są źli? To czy potrafimy odróżnić dobro od zła naprawdę nie wynika z koloru skóry, wyznania i płci, tylko ile "wynieśliśmy" z domu.

nie ma świętych, tylko białych każdy ma za oszołomów nazistów i rasistów a czarnych już nie, to wieczne ofiary rasizmu i złego traktowania białych, a jak jest to widać

Reiowi chodzi o to, że wsród czarnych też jest rasizm i to w dużym stopniu , a nikt o tym nie mówi bo to czarni.

Kto ma? Przecież w 1 komencie napisałam co myślę. Tylko skupiłam się na zachowaniu, a nie wyglądzie. Gdyby był białym, niebieskookim przystojniakiem też bym go tak nazwała.

i też uważam że rasa ma znaczenie, agresja jest też genetyczna. To tak samo jak z psami, różne rasy, różny poziom agresji np baset kontra doberman. Wychowanie ma duży wpływ ale rasa też, nie zapominajmy, że też jesteśmy poniekąd tylko zwierztami.

Bo kieruje nami instynkt. I zwierzęta też zabijamy nie tylko dla pokarmu, bo myślistwo to dla niektórych hobby. Ale normalny człowiek wie, że musi się dobrze zachowywać, choćby przez to, że tak nakazuje prawo. Tylko psychol, który nie ma nad sobą żadnych wartości dopuszcza się przestępstw.

Dlatego mówię że wychowanie tez ma znaczenie, ale instynkt to instynkt i rasa ma w tym ogromne znaczenie, to jest udokumentowane że czarni mają większe skłonności do agresji, najmniejsze mają azjaci.

dojrzały cywilizowany człowiek panuje nad instynktami; tylko prymitywne zwierzęta się im poddają, skoro my umiemy się przyhamować to oni też powinni umieć ;p

Lucy, ale wiesz, że to trochę uogólnianie. Tak jak bym napisała, że księża to pedofile, bo przecież normalny facet nie wytrzyma w celibacie. To też zasługa natury, że potrzebujemy hmmm bliskości. Jak coś przeczytam albo zobaczę, to winię konkretnego człowieka, a nie całą grupę.

Ale ja nie winię czarnych, ja tylko piszę że według badań są mają większe skłonności do agresji. To nie jest równoznaczne z tym , że każdy murzyn jest agresywny. Po prostu mają takie skłonności.

Przeprowadzone pewnie przez białych;) Badania nigdy nie będą w 100% obiektywne, np. o blondynkach mówi, się że są głupie, a ja ciągle z tym walczę.

Może i tak. Ale ja osbiście uważam że rasa ma znaczenie w jakims stopniu. A co blondynek, to słabo Ci idzie XD

Boa, biali naukowcy musieli te badania przeprowadzić, bo czarnych naukowców nie ma, a jak są to bardzo mało... nauka ogólnie jest obiektywna, to nie nasze media tam za kłamstwo, przedstawienie czegoś niejasno kończy się karierę ;p

Bo te badania na pewno przeprowadzały jakieś zazdrosne brunetki;)

Rei, badania nigdy nie będą obiektywne, bo badający nie znają wszystkich badanych. Tak jak amerykańska profesor Chesler stwierdziła, że Polki są najagresywniejszymi kobietami na świecie. A ja przecież jestem uosobieniem spokoju i dobroci;)

Ta, Ty dobroci? A kto ostatnio jeździł rowerem po głowie małego kotka pod blokiem? Weź Boa nie kłam ok?

Tylko ta pani jest polonofobką, która na domiar złego nie przeprowadziła żadnych badań, tylko rzuciła takie stwierdzenie po przeczytaniu i przeanalizowaniu kilku ... internetowych komentarzy, jakby wziąć np komentarze wiochowiczów wyjdzie że Polacy to kesno-homo-islamo-kobieto fobii o niemożności odczuwania empatii i skłonnościach sadystycznych, 90 % okaże się gwałcicielami i zboczeńcami bo co drugi komentarz na tym portalu to " ruchałbym ", dodatkowo biorąc sumę komentarzy, a nie komentarz każdego z osobna okaże się że jesteśmy także nacją pedofilów chociażby dzięki hustlinowi ...

Ale pier*olicie bez ładu i składu ;) czarni nadają się tylko do buszu i sawanny w Afryce albo do pracy na plantacjach w rytm batoga nadzorcy. Koniec kropka.

Rei, czyli przyznajesz, że biali naukowcy jednak nie są obiektywni. Lucy, bo taki jeden stale mi słodzi i muszę jakoś wyrównać stężenie cukru;) I nie pier.dolę, wolę pieprzyć.

Twoja stara!

nie napisałem tego że biali naukowcy są nieobiektywni, ta pani jest nie obiektywna, ale ona nie przeprowadziła żadnych badań, tylko tak rzuciła takim tekstem, powiedziała że przeanalizowała parę komentarzy i doszła do takiego wniosku, ale to nie były badania, w badaniach muszą być obiektywni, jak nie są od razu można to wyłapać i kończą karierę, pani Chesler jest antypolską żydówką, tak jak pani Debbie Schluusel; obie przedstawiają podobną retorykę i poziom argumentacji - nie przedstawiają żadnych dowodów. Tylko dużo mówią, Times jest żydowską gazetą, dlatego ją publikuje ...

Właśnie o to mi chodzi. To, że ktoś ma tytuł naukowy nie znaczy, że trzeba we wszystko wierzyć. A jaką gwarancję masz, że badania dotyczące czarnych nie są przekłamane? Chociaż zgadzam się z tą agresją, ale ona jest właśnie uwarunkowana miejscem, w którym żyją. Tam gdzie jest bezprawie, nie będzie porządku.