Ja tam nie wiem, bo jak to w faszystowskim kraju rozprawa utajniona, ale. Ale zgwałcił ją raz podobno, i później znowu do niego przyszła i zgwałcił drugi raz. Trochę dziwne. Dziwne, że po pierwszym razie nie zawiadomiła policji, choć z młodą dziewczyną mogło tak być. Ale drugi raz? No i każdy chłop powinien wiedzieć, że w Polsce go bezkarnie praktycznie oskarżyć o gwałt i to on ma udowodnić niewinność, co jest jak wiadomo często niewykonalne. Do tego jakość naszego sądownictwa. Tak że ostrożnie z opiniami raczej.

tj tak zwana sexturystyka !

Ciekawe jak się odwdzięczał arcybiskupowi ? Chyba po rozpiciu flaszki ie zabierał du.y i na plebanię wypad ?