- Nie powiem, oczywiście były tam bijatyki, jakieś ścieżki zdrowia, ale generalnie najczęściej jednak dochowano jakiejś kultury w tym wszystkim, w tym całym zdarzeniu. Ja przeżyłem już stan wojenny, byłem już dorosłym oficerem i nie pamiętam, żeby po ulicach działy się jakieś dziwne rzeczy, jakieś szczególne prześladowania

- Jeżeli pan mówi, że zginął ks. Popiełuszko, to powiem też, że zginęli górnicy z kopalni "Wujek" i jeszcze paru ludzi, ale nie od działań bojowych, ale np. od wypadków różnego rodzaju, które też jakoś tam są komentowane.

ZeigeistHisStory - Przypomnijmy sobie kopalnie Wujek. Kto posłał górników na pewną śmierć i później zwiał jak ostatni katolicki szczur, ksiądz bez sumienia? Tego się nie mówi, bo to nie wygodne dla ideologii katolickiej.

Ciekaw jestem, jakie kłamstwa przekazał ci twój oficer prowadzący. Jeżeli mówisz o „przysiędze walki do końca”, to sobie daruj, bo śledztwa historyczne, dokumenty IPN i relacje świadków potwierdziły niewinność księdza. Analiza dokumentów twoich kolegów z SB dowodzi, że próbowali go zdyskredytować, przedstawiając fałszywe informacje.