
Ukryj komentarze(75)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż

Wyjadacz
linaxis
Ocena: 47 (glosow:71)


2013-09-28 08:12:49
W naszym kraju nie istnieje kłanianie się po pas jak w krajach Azjatyckich, więc ja przybywając do jakiegoś kraju muszę nauczyć i zachowywać się według danej kultury.
Kiedy jadę do Niemiec muszę nauczyć się Niemieckiego proste.
A oni przyjeżdżają do nas i jeszcze dosyć że żądzą to wprowadzają swoją kulturę.
Ludzie jak chcą mieć pracę, to niech się dostosowują. A jak im się nie podoba, to zawsze mogą pójść do pośredniaka, tam zostaną przywitani jak to na polskie zwyczaje przystało miłym "czeeego?".
widać że moderator też jakiś skośnooki bo prawdziwe komentarze kasuje a zakłamane zostawia.....koreańska wiocha.pl
koreańczycy to mili ludzie i powinniśmy być im wdzięczni za to że dają nam możliwość pracy w tak trudnych czasach...
komentarz usunięty przez moderatora
uk?on oznacza powitanie, nie jest to nic trudnego do zrobienia a oznacza to samo co podanie reki na dziendobry...w czym problem bo niewiem.
To jak nie wiesz w czym problem to idź i się kłaniaj Azjatom.
Ja nie zamierzam.
A problem jest tak naprawdę w tym, że dopóki w europie nie było socjalizmu, to Europejczycy podbijali świat i to Europejczykom wszyscy się kłaniali.
Odkąd powstał eurokołchoz i zaczęły wygrywać związki zawodowe, to w europie rozpoczęła się bieda. Toż to prawdziwy chichot historii, że teraz my im musimy się kłaniać we własnym kraju.
jak czytam wasze wypowiedzi to mi się płakać chce robię w mławskim lg poranna rozgrzewka zapewne chyba ze jedzie ktoś z Korei co do nie kłaniania się i wytaczania spraw większość ludzi tam pracuje na umowy czasowe nie na stale zółty może przyjść i w ciągu 5 minut wywalić cie na zbity pysk w sadzie nic nie wygrasz bo masz tak w umowie.
co do honoru kończy się on wtedy gdy masz 5 osobowa rodzinę na utrzymaniu+ dom a zarabiasz 2.5k razem z zona. większość i tak tego nie zrozumie
pracowałem w Biskupicach Podgórnych pół roku w LG tam jest poprostu jedno wielkie mrowisko zapierdalasz na taśmie produkcyjnej a nad tobą stoi koreańczyk morde wydziera po swojemu obrażając nas a ty nie możesz nawet sie do nich odezwać bo cie z roboty wypierdzielą. Jeszcze troche i bedzie to jeden wielki obóz pracy tylko skośnookim brakuje jeszcze mundurów i psów do pilnowania.
Jak chcesz pracowac to sie klaniaj polaczku. Chinol, do ktorego knajpy wchodzisz mowi "cietoply", a nie "konicziula". Jak on ci daje zarobic to ty mu sie klaniasz, a jak ty jemu dajesz zarobic to on klania sie tobie. To prawda stara jak zycie.
Pracowałem tam miesiąc i gorszego syfu nie widziałem ludzie przebierają się na środku hali gdzie nie ma szafek pracują w tym co przyszli do pracy po prostu KOREA tylko teraz zastanówmy się czy to północna czy południowa
PS. pozdrawiam wszystkie dziewczyny z montażu lodówek Robert T.
Miałem tam 2 tygodnie praktyk szkolnych... za darmo i zapierdziel równo z pracownikami.;/ Masakra...
Zdaje mi się, czy widzę dziewczynkę z filmu the ring? :)
Nie widzieliście w takim razie gimnastyki w firmie skanska podczas przerwy śniadaniowej, ale jak nagram to wrzucę.
nie wiem jak Ty, ale ja przerabiałem 5S w firmie i nic to nie dało
nie wiem jak Ty, ale ja w firmie przerabiałem projekt 5S i nic to nie dało firmie i pracownikom:P
ale ściema... pracowałem kiedyś w tym lg... to jest pewnie zdjęcie z rozgrzewki przed pracą... która swego czasu była obowiązkowa, gdyż w większości jest tam praca manualna i często nadwyrężająca plecy...
Ja pracuje od niedawna w LG ale nie w Biskupicach tylko w Mławskim, to tam jeden wielki zapierdol jest, a szkolenia szkoda słów, ale na szczęście nie musimy się uczyć kłaniana się do żółciaków.
Dali robotę, to nie narzekać.Ukłon to wyraz szacunku a nie niewolnicta ale polaczki cebulaczki płaczą.
No i gdzie tu wiocha? Azjaci się tak witają, a LG to firma azjatycka. Jeśli ma przyjechać ich wielki BOSS to mu się ładnie ukłonią, A SZEF TEŻ SIĘ IM UKŁONI!
ukłoniłbym sie tylk raz , a potem on przywitałby podłogę -serdecznie
Tylko zapomniałeś, że masz 13 lat i idziesz do gimnazjum, nie do pracy.
Dają wam pracę, więc tak trudno wam się raz dziennie ukłonić? Ale macie problemy...
te "żółtki" o ktorych tak z pogarda piszecie za 10-20 lat beda kontrolowac wiekszosc swiatowego handlu i obrotu finansowego wiec zamiast wieszac psy na ich kulturze lepiej uczcie sie ich zwyczajow przyda wam sie juz bardzo niedlugo.
Naucz się jeszcze jak opie*dalać małe azjatyckie kut*siki,Ty pokorny sługusie poddańczy:)))
Ja swojego pracodawcę witam w mniej uniżony sposób, nawet powiedziałbym w obraźliwy....oczywiście jak nie patrzy.Głupkiem aż takim nie jestem.
Zwolnił bym się z tej roboty w dniu w którym musiałbym się żółtym kłaniać!!!
Ale wał, znajomi tam pracują i nikt nie musi się kłaniać w pas żółtką...
żółtką? a co to za twór gramatyczny? ablativus instrumentalis? czy co?
Pracuję w firmie, którą niedawno przejął japoński Canon, i nie ma tam tego typu praktyk. Japończycy witają się "po europejsku", nikt nikomu się nie kłania:)
ale przodem, czy tyłem do pracodawcy?
Wałęsa obiecywał drugą Japonię,póki co jest Korea ;)
fajnie... tylko, ze to zdjecie z Chin
Też bym rzekł że to Japonia albo Korea,po pierwsze są pochyleni więc nie widać im twarzy, to mogą być równie dobrze biali jak Azjaci, po drugie mieszkałem w Wałbrzychu i mnóstwo znajomych dojeżdżało do pracy do Biskupic, nigdy nikt słowem nie wspomniał o czymś takim.
Poznaję halę - to na lodówkach jest. 2 lata pracowałem po drugiej stronie ulicy na telewizorach, ale na lodówkach też bywałem. W tle wytłoczki plastikowe do lodówek na wózkach dostawczych. I
Co do samej sytuacji to raczej nie kłaniają się żółtemu, aż takich przegięć tam nie było - jak żółty szarpnął inżyniera z mojego działu to dostał z płaskiego, na hali w trakcie produkcji przy wszystkich pracownikach, 2 dni później odesłali żółtego ciupasem do Korei. Za to były jakiś gimnastyki rano przed pracą, może to to? Albo szkolą ich na powitanie jakiegoś półboga który przylatuje na wizytację z Kore
Ci nie pochyleni to azjaci, slepi jestescie?
TotalnaWiocha11, wiedz że w fabryce LG w Polsce też są azjaci. Żaden to argument ośle.
chińskie zwyczaje
Jak sie nie podoba to czemu sie nie zwolnią? jego ZOO, jego małpy
Niestety ale to prawda LG te śmierdzące żółtki na stanowiskach zarządu poustawiali swoich ludzi a na taśmę montażową zatrudniają ludzi z wiosek za najniższą krajową , Żaden szanujący sie Wrocławianin tam nie pracuje , jest tam też jeszcze japońska Toshiba i tam są troszkę lepsze warunki pracy
lg no 1!. A to kłanianie już zlikwidowali przynajmniej na pralkach gdzie robię.
szacunek jaki szacunek? 1,5 roku pracowałem tam na magazynie, w zimie to bylo nawet -10 st. a kierownik mial to gdzies bo zoltek sie nie zgadzal na docieplenie, zwolnili mnie bo donioslem na nich do inspekcji pracy i w ciagu pół dnia przenieśli magazyn do innego pomieszczenia gdzie bylo cieplo. chorzy są ci polacy co w du.e koreanca wchodza i na innych polakach sie wyzywaja, byle pierdolka i do zwolnienia a nawet bez podania przyczyny zwalniaja. Pozdrowienia dla kierownika magazynu Witolda M. :) trzymajcie sie chlopaki z pola E
Ha ha spalic ich wszystkich na stosie!! Sa inni od nas!! Daja nam robote bo nasz rzad nie potrafi ale h*j w to... Kiedys chinole nas calowaly w tylki i zbieraly drobne na ulicy, a teraz jest odwrotnie i dlugo bedzie wiec warto otworzyc sie na inna kulture Polaku Europejczyku 1400/mc :D
Jeżeli jest to fimra zagraniczna, a jest... Japońska to prawda jest taka, że nikt Ci w niej pracować nie każe. Druga sprawa pracodawca nie zmusza Cię do zmiany wyznania etc. W jakiś sposób masz się zachowywać w pracy. Coś jak dress code w firmach. Co w tym dziwnego?! Przyjdziesz w dresie do biura?
Może nie chodzi o kłanianie, tylko żeby się wypiąć pracodawcy.
Kiedyś w Polsce , Polacy przed królem klękali i wtedy składano pokłon.... a jak wiadomo nie tylko Polacy byli królami Polski ;)
komentarz usunięty przez użytkownika
buhahaha to by był ostatni dzień mojej pracy w tym zakładzie...
Niektórzy mają rodziny na utrzymaniu i muszą ciężko pracować na utrzymanie dzieci i domu. A nie są na garnuszku rodziców, oglądają całe dnie MTv i grają w gry komputerowe a jedyny obowiązek posiedzieć w ławce przez 6 godzin i się uczyć nie chce im się spełnić bo mama i tata da.
Czuje,że z tej roboty szybko bym wyleciał.Na jakiej podstawie można zwolnic pracownika jeśli nie zegnie się w pół przed azjatyckim panem?
W naszym kraju nie istnieje kłanianie się po pas jak w krajach Azjatyckich, więc ja przybywając do jakiegoś kraju muszę nauczyć i zachowywać się według danej kultury.
Kiedy jadę do Niemiec muszę nauczyć się Niemieckiego proste.
A oni przyjeżdżają do nas i jeszcze dosyć że żądzą to wprowadzają swoją kulturę.
Niestety musisz się jeszcze nauczyć jaka jest różnica między pracownikiem a pracodawcą.W obu przypadkach czyli tu na zdjęciu i w twoim w Niemczech Polak wstępuje jako pracownik. Pojedź do Niemiec otwórz firmę , zainwestuj kasę daj Niemcom prace to zobaczysz jak się chętnie i szybciutko polskiego nauczą. Jesteśmy dumnym narodem.....niestety ciągle biednym :(
Gdzie tu wiocha facet zrobi taki sam ukłon. Okazywanie szacunku innej osobie nigdy nie jest wiocha.
Powiedz mi jaka w tym wiocha?
Zdjęcia z firmy LG czy innego azjatyckiego badziewia.
Jak Ci te żółte przyjadą aby zobaczyć fabrykę to jak się będziesz witać? Rękę podasz? Wyśmieją cię, ponieważ mają inną kulturę. A, że to ONI tutaj są ważniejsi, bo to ONI są właścicielami, to albo dostosuj się albo idź do innej roboty.
Taki ukłon w naszej kulturze jest synonimem poddaństwa, ONI (czyli "te żółte") są tu tylko dlatego bo nie znajdą tańszych niż za 7,10 zł za godz pracowników w Unii Europejskiej, a jeśli znajdą to znikną natychmiast, kopiąc nas w już wypięte tyłki...A skoro są tutaj mogliby też szanować naszą kulturę - jest tego warta, mimo że wielu, jak ty, tak nie uważa...Z drugiej strony trzeba przyznać "tym żółtkom", że oni traktują swoich pracowników również z pewnym szacunkiem, czyli lepiej niż wielu polskich pracodawców...
Pracownik jest winien pracodawcy usługę, za którą otrzymuje uczciwe wynagrodzenie, nie zaś poddaństwo czy posłuszeństwo. Nie jest niewolnikiem.
Dobrze, ale to on jest tutaj właścicielem i założę się, że takie szkolenie jest robione na pokaz. Poza tym, nie wierzę, że gdybyśmy my byli potęgą i mieli fabryki w innych krajach to oni by takie przywitania czy cokolwiek z naszej kultury przyswoili żeby się "podlizać".
Poza tym, gdy się wita z kimś to czasem się schyla głowę - czy to też jest poddaństwo? Nie sądzę. Zwyczaj który mamy w kulturze, to jest to o czym mówię.
Absurdy polecane przez Wiocha.pl