Banki i międzynarodowe korporacje finansowe finansują kampanie partiom które potem się rewanżują uchwalając korzystne dla bankierów ustawy. Tak niestety działa współczesna demokracja. To pozory i fikcja demokracji. Niezależnie która patia wygrywa, zawsze korzyści mają tylko finansiści. Zwykli obywatele mają coraz gorzej. Nic się już na to nie poradzi bo za daleko to zaszło. Żadne protesty ani manifestacje nie pomogą bo oni gotowi są rozstrzelać połowę społeczeństwa byle tylko nie utracić swoich przywilejów i zysków. Nawet ten nieuk i analfabeta Komorowski podpisał stosowną ustawę która pozwala