ja widzę kłódki na drzwich

Jakoś mnie mama nigdy nie "wysadzała" na środku ulicy o.O Mało jest kibli w centrum Warszawy?! Zaraz obok Złote, Pałac Kultury, z 5 knajpek i sporo kibli w podziemiach... Dzieci w tym wieku już wołają siku nim im leci po nogach.. Niech całe miasto cipkę tej małej obejrzy..o.O A potem się dziwią zboczeniom i, że dziewic w podstawówce coraz mniej jak dziecka nie uczą, że się z psitką na wierzchu nie lata..

w środku Europy, zwyczajowo tutaj sie nie leje na ulicy. psie kupy na chodniku tez mi przeszkadzają

dokładnie, szczyny można trochę potrzymać a nie wystawiać dupe na środku ulicy. ciekawe czy jakby się obroncom ucisnionej zesrać na wycieraczkę to byli by zadowolen8i

mnie też. i się dziwić że w zachodniej europie mają nas za dzikusów. jakby to było zdjecie z Rosji to by pisali że tam dziki kraj. a swojego podwórka nie widzą

O to, że matka zamiast iść z dzieckiem do kibla wystawia jej tyłek i nie tylko na pokaz publiczny. To dziecko już jest w takim wieku, że lać w majty nie powinno i chyba te 3 minuty do podziemi by wyrobiło.. Ale jak sie mamusi nie chce tylko woli dziecku psychikę spaczać i jeszcze radochę pedofilom sprawiać to takie sa skutki..

A może o tego typa, który patrzy się jak wryty!

tak, przeszkadza mi jak ktoś sra albo leje na ulicy. jak tobie nie przeszkadza to wyprowadz sie do turcji i sraj pod ławkę. poza tym, obok stoją toytoy'e

i muchy giganty laza po dupie i jajach fuj!!!

Tego akurat nie wiem, ponieważ nie dane mi było skorzystać. Wystarczyło tylko, że wszedłem i poczułem uderzającą woń w nozdrza. Odechciało mi się momentalnie.

prawda lepiej sadzic papiezaki w krzaki

Bo to jest stała ekspozycja. Otwierają tylko na imprezy które odbywają się na Pl. Defilad :)

kur... pod siebie przecież nie na twoją głowę jak nie wiesz co ma robić, to tylko dziecko

Nie dziwi mnie to że do toi toia dziecka nie puściła, ale załatwianie potrzeb na środku chodnika chyba normalne nie jest? O pedofilach nie słyszała? Mogła chociaż za jakiś krzak wejść...

no właśnie. Ok, niech nie robi w toitoiu, ale niech się chociaż schowa za jakiś krzak/między drzewa/gdziekolwiek. Nieważne czy dziecko czy dorosły, załatwianie się przy ulicy, na widoku dla obcych ludzi jest nieodpowiednim zachowaniem.

To co wyżej. Można wejść gdzieś, gdzie nie chodzą ludzie...

alexzanderski- pewnie, lepiej jak pół miasta poogląda sobie gołą 5-6 latkę. Co będzie miało na nią gorszy wpływ? Toi toi/ niezbyt pachnący kibel czy to, że na jej krocze patrzy się grono osób? Takiemu dziecku bardzo łatwo zryć psyche czymś takim..

widać że nie masz dzieci... Jak się zachce to mus i teraz. A sam tez bym nie wpościł dziecka do takiego toi toi. Ja tu wiochy nie widzę!

Nie tylko nasi rodacy;) W czeskim zoo widziałam jak matka dziecko na środku alejki "wysadza" mimo, że do wc były dosłownie dwa kroki.

vvesem, czyli jakby Twojemu dziecku się zachciało powiedzmy w dużym sklepie, to byś mu się pozwolił na podłodze odlać, albo w kościele niech szcza ludziom pod nogi? Czy tam by mogło wytrzymać a na ulicy to już nie?

vvesem mam nadzieje ze ci sie ktoś wysra pod drzwiami na wycieraczkę. bo mus tu i teraz

Popieram w 100% , z tych toi toi chyba nie korzystaliście Ja wszedłem razi myślałem że pawia puszczę taki syf i powiedziałem że do tych koło centralnego więcej nie wejdę wolałem się wrócić i zapłacić na dworcu za toalete .

Co nie zmienia faktu, że można w krzakach, cokolwiek...

jak nie ma wiochy? stoi toitoi i po to one stoją żeby sie załatwiać tam. Ty masz tam iść się wysrać a nie jeść lunch że gadasz że są obleśne... potem ktoś przechodzi a ty 5 metrów od niego nasrałaś.

trzcinka1, w domu też idziesz się odpryskać pod telewizor bo łazienką się brzydzisz? Powiedz mi jeszcze że podcierasz się zasłonką i mamy komplet.