A gdyby wszyscy co w weekendy potrafią przechlać oddali to nie dość, że by się uratowało kopalnie to i stocznie oraz inne zakłady.

Gdyby politycy i kadra dyrektorska oddali to co nakradli, to cała benzyna na stacjach paliwowych w tym kraju była by za darmo

Masz strasznie lewicowe podejście do pieniedzy , od początku lewica kradła cudze. Jakos nie widzialem bys napisał o tym by lewicowe organizacje zrezygnowały z dotacji na korzyść ratowania kopalni. Tak wiec dobrze by bylo gdybys swoimi pieniedzmi sie gospodarzyl.

Gdyby zlikwidować senat, ograniczyć wydatki politykow , gdyby nie trzynastki urzednikow, koszty zarządu kompani węglowej, to spokojnie mozna by uratować trzy takie kompanie węglowe, trzynastki urzednikow to 5 miliardow, koszt zarządu KW , to 2 miliardy, odprawa prezesa to prawie miliard, wiec mozna zostawić pieniadze kosciola, a użyć pieniadze panstwa, do którego należą te kopalnie, jak własnością kosciola byly by te kopalnie to mozna by sie czepiać pieniedzy KK. Nie czepiaj sie cudzych pieniedzy , patrz w swoja kieszeń.

a czy to twoje ćwoku pieniądze że nimi chcesz dysponować? Komuchu , może ty byś coś dał a nie cudzymi pieniędzmi się zajmował? To takie typowe dla komuchów - okradać innych . Przykładem są dobra Kościoła gromadzone przez 1000 lat a skradzione po 1947r. . Gdy teraz Państwo chce oddać 5% tego co zabrano, to pierwsi odzywają się oburzeni ci co ukradli czyli komuchy . Masz moralność Kalego - chyba wiesz co to znaczy.