Sam zasiadałem w komisji wyborczej, około 23 wywiesiliśmy protokół, który zawierał jakiś drobny błąd (gdzieś było za dużo o 4 karty). W związku z tym w środku nocy około godziny 3:00 zadzwoniła do mnie pani przewodnicząca z prośbą o stawiennictwo w magistracie, aby sprawę wyjaśnić i poprawić protokół. Okazało się, że te 4 karty zostały wydane bez pisemnego potwierdzenia wyborcy, ale, co ważne, na jego żądanie. Aby poprawiony protokół był ważny musi zostać podpisany przez minimum 5 osób z komisji a o 3:00 nad ranem trudno o pełny skład

CZY TA BANDA KOMPLETNYCH IDIOTOW NIE POTRAFI NIC UCZCIWIE ZROBIC ??. KTO TAKICH BANDZIOROW DOBIERA DO KOMISJI ??. CHYBA TACY SAMI !!!

W Łodzi używano protokółów z Warszawy?

Tak myślałem, że te wybory sfałszowali ! Gdzie Duda przed Komorowskim. Fałszerstwo PiS-u na 100 proc.

Super, tylko od kiedy Łódź jest gminą w mieście stołecznym Warszawa (lewy górny róg).

proponuje zglosic ta sprawwe gdzies dalej niz tylko wiocha.pl mimo tego wielkie dzieki ze komus zalezy zeby takie perfidne machlojki obecnej wladzy nieprzeszly bez echa PS komisja-zdrajcy jesli ich znacie porzadny wpierdol napewno im niezaszkodzi